Systemy operacyjne

Ubuntu 18.04 LTS - prace trwają, kiedy premiera?

przeczytasz w 1 min.

Firma Canonical ogłosiła, że Ubuntu 18.04 Bionic Beaver zadebiutuje pod koniec kwietnia. Będzie to wersja z wydłużonym wsparciem.

Podczas gdy użytkownicy dystrybucji Ubuntu stopniowo aktualizują swoje systemy do wydanej niedawno wersji 17.10 Artful Aardvark, zespół już prężnie pracuje nad kolejnym, znacznie ważniejszym wydaniem – 18.04. Czas podsumować najważniejsze informacje na temat tej wersji.

Ubuntu 18.04 LTS, czyli wydanie z wydłużonym wsparciem

Dopisek „LTS” (czyli Long Term Support) w nazwie oznacza, że będzie to stabilne i na bieżąco aktualizowane wydanie Ubuntu. Konkretnie firma Canonical zapowiada wydawanie aktualizacji bezpieczeństwa (i nie tylko) aż do 2023 roku. 

Wersja 17.10 pokazała, czego mniej więcej należy się spodziewać po wydaniu 18.04, które to będzie już prezentacją tego, jak firma Canonical widzi „swojego Linuksa”. A widzi go między innymi w środowisku GNOME i w postaci uniwersalnej dystrybucji dla użytkowników każdego rodzaju.

Pełna nazwa? Ubuntu 18.04 Bionic Beaver. Kiedy premiera?

Plan wydawniczy dla Ubuntu 18.04 LTS jest już znany. Firma Canonical podzieliła się datami, które będą kluczowymi momentami trwającego 27 tygodni cyklu produkcyjnego, który oficjalnie już wystartował. Oto terminy, w jakich udostępniane będą kolejne wersje:

  • 4 stycznia 2018 – Alpha 1
  • 1 lutego 2018 – Alpha 2
  • 8 marca 2018 – Beta 1
  • 5 kwietnia 2018 – Beta 2
  • 19 kwietnia 2018 – kandydat do wydania
  • 26 kwietnia 2018 – stabilna wersja

Czas pokaże, czy rzeczywiście będzie to Ubuntu, które zdoła przyciągnąć tłumy.

Źródło: OMG! Ubuntu!. Foto: SteveRaubenstine/Pixabay (CC0)

Komentarze

9
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Fenio
    0
    Żaden linux nie przyciągnie tłumów. Może być popularny jak na linuxa ale "tłumy" ? Niemożliwe.
    • avatar
      loctor
      0
      Mnie nie zdoła przyciągnąć. Przez lata kilkakrotnie próbowałem siadać do Ubuntu i za każdym razem system wylatywał z dysku po kilku dniach. Teraz kiedy znalazłem sobie inną dystrybucję ani rezygnacja z poronionego (imo) Unity ani żadne bioniczne bobry mnie nie przekonają.