W Land Roverze przyczepa nie przysłoni ci widoku

Nikogo już chyba nie dziwi lusterko wsteczne, które jest nie tylko lustrem właśnie, ale też ekranem, na którym wyświetlany może być obraz z tylnej kamery. Zalet jest mnóstwo: pasażerowie z tyłu nie zasłaniają widoku, Słońce nie przeszkadza, a deszcz nie ogranicza widoczności. Inżynierowie z firmy Land Rover postanowili jednak pójść o krok dalej. Dzięki zaprojektowanej przez nich technologii, z widoku w lusterku wstecznym zniknie nawet ciągnięta przez nasz samochód przyczepa i to, co się na niej znajduje.

W najnowszych samochodach montowanych jest wiele kamer – i jak się pewnie domyślacie, to właśnie one stoją za efektem „zniknięcia”. Technologia inżynierów Land Rover nakłada na siebie obrazy z kamery cofania, kamer bocznych oraz dodatkowej kamery montowanej z tyłu przyczepy, tworząc wrażenie przejrzystości. W efekcie, w lusterku wstecznym wyposażonym w ekran LCD widzimy drogę nieprzysłoniętą przez nasz „bagaż”. Jesteście ciekawi jak to wygląda? Ano mniej więcej tak:

„Nasz projekt przezroczystej przyczepy ma na celu sprawdzenie, w jaki sposób możemy zaoferować widok w lusterku wstecznym nieprzysłonięty przez przyczepę, niezależnie od jej wielkości czy kształtu. Nasz prototypowy system zapewnia wideo o bardzo wysokiej jakości, bez zniekształcania innych samochodów i obiektów. Oznacza to, że kierowca cały czas wie jak wygląda droga za nim, co zaś prowadzi do zwiększenia bezpieczeństwa podczas wykonywania manewrów” – mówi Wolfgang Epple, dyrektor ds. badań w Land Rover.

Źródło: PetaPixel