Gry

W World of Tanks pobawimy się w goglach VR

przeczytasz w 1 min.

Firma Wargaming zapowiedziała, że w produkcji znajduje się World of Tanks VR – to projekt, którego celem jest przeniesie czołgowych starć do rzeczywistości wirtualnej. Szczegóły projektu nie są na razie znane, ale już teraz brzmi to naprawdę intrygująco.

Jedna z najpopularniejszych gier sieciowych doczeka się wersji przeznaczonej na gogle VR, co ma być w pewnym sensie rewolucyjne. Firma Wargaming zapowiedziała powstanie World of Tanks VR, choć na razie nie podała przy tym żadnych konkretów.

Skoro nie znamy szczegółów, to dlaczego mówimy o tym jak o swego rodzaju „rewolucji”? Tak bowiem projekt przedstawia odpowiedzialna za niego ekipa Neurogaming ze studiem w stolicy Rosji. Ma zresztą do tego podstawy, bo mówimy tu o MMO z prawdziwego zdarzenia tworzonym z myślą o rzeczywistości wirtualnej.

„Naszym głównym celem jest zmiana sposobu korzystania z VR jako jednorazowego doświadczenia na rzecz długofalowego zaangażowania w treści i rywalizację” – powiedział Slava Makarov, pracujący jako strategiczny doradca Neurogaming. – „Praca nad przeniesieniem marki World of Tanks, która posiada 180-milionową społeczność do VR jest olbrzymim i ekscytującym wyzwaniem”.

World of Tanks VR logo

Aktualnie nad projektem czuwa 75 osób, a z czasem liczba ta ma się jeszcze powiększyć. Do ekipy w Moskwie dołączą zespoły z Amsterdamu i Nowego Jorku. Wszystko to, by realizacja World of Tanks VR przebiegała dokładnie tak jak powinna.

World of Tanks VR ma przenieść „intensywność walk czołgowych w nową perspektywę i na nową platformę”, jak zapowiada Wargaming. Aby było to możliwe, rozwijane są przede wszystkim dwie technologie: CinemaVR (rozwiązanie koncentrujące się na wieloosobowych sesjach w rzeczywistości wirtualnej) oraz PolygonVR (rozwiązanie bazujące na technice mocap i oprogramowaniu transmisyjnym). 

Teraz pozostaje tylko czekać na konkrety.

Źródło: Wargaming

Komentarze

25
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    HomeAudio
    0
    No no no... fajny news. Po takich dużych tytułach w VR jak: War Thunder, Project Cars 2, Elite Dangerous, X-plane 11, Aerofly FS2 teraz będziemy mieli jeszcze czołgi :D I kto tu ciągle pisze że zabawa w VR nie ma sensu? Setki godzin świetnej rozrywki na najwyższym poziomie! Super!
    • avatar
      Nullmaruzero
      -2
      Slava Makarov, to ten co powiedział że artyleria w WoT to klasa dobra dla ludzi z autyzmem? :D No to powodzenia.
      Póki co to oni się dopiero szykują do wyjścia z nieformalnej bety i wprowadzenia wersji 1.0 w marcu, wreszcie na silniku godnym drugiej dekady XXI wieku, a na karku mają masę innych dużych zmian których domaga się społeczność.

      No i jak oni chcą zręcznościowe czołgi przenieść do VR? To by jeszcze miało sens w War Thunder i trybie symulacyjnym, gdzie kukasz z włazu albo optyki.
      • avatar
        Sielock
        0
        Twórcy WOT-a myśleli chyba, że stworzą coś na wzór Unreal Tournament tylko pojazdami, co do niewidzialnych pojazdów (przeciwników) nie spotkałem się z czymś takim w innych grach, a gdyby zrezygnować z gold ammo i zbalansować opancerzenie to nie musieli by co chwila klepać i ulepszać albo pogarszać parametrów pojazdów, grafika no cóż tutaj zmiany silnika chyba nigdy nie uświadczymy na coś bardziej zaawansowanego, dlamnie w tej chwili WT jest lata świetlne przed WOT i systemem gry jak i grafiką tutaj nie potrzeba gold ammo czy modów tylko rozumu i taktyki.