Gry komputerowe

Na wodach World of Warships pojawią się niemieckie okręty

przeczytasz w 1 min.

Wśród nich znajdą się takie legendy jak pancerniki Bismarck i Tirpitz czy krążowniki Dresden, Hermelin i Admiral Hipper.

WoWS

Już od ponad miesiąca chętni mogą grać w World of Warships – trwają bowiem otwarte beta testy. Firma Wargaming oddała do dyspozycji graczy japońskie i amerykańskie okręty. Właśnie się dowiedzieliśmy, że już wkrótce w grze pojawi się też niemieckie drzewko technologiczne.

Już za kilka tygodni w grze World of Warships pojawią się historyczne niemieckie okręty. Wśród nich znajdą się takie legendy jak pancerniki Bismarck i Tirpitz czy krążowniki Dresden, Hermelin i Admiral Hipper.

Krążowniki te, zgodnie z faktami historycznymi, będą się ponoć charakteryzować solidnym opancerzeniem i tym samym dużą wytrzymałością. Zaletami niemieckich okrętów będą też wysoka szybkostrzelność oraz duża penetracja pocisków.

„Twórcy World of Warships są bardzo zadowoleni z faktu dodania do gry niemieckich jednostek,” powiedział Danila Volkov, dyrektor ds. rozwoju World of Warships. „Te okręty otworzą zupełnie nowe taktyki dla graczy i dodatkowe pogłębienie rozgrywki”.

Przy okazji firma Wargaming pochwaliła się statystykami. W otwartych beta testach World of Warships wzięły już udział 2 miliony graczy. Przeciętny użytkownik spędza na zabawie 190 minut lub rozgrywa 12 bitew morskich dziennie. Najpopularniejszymi okrętami są natomiast: lotniskowiec Langley, pancernik Michigan i krążownik St. Louis.

A wy próbowaliście już swoich sił w World of Warships? Jeśli tak, to jak wrażenia?

Źródło: Wargaming

Komentarze

9
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    MaNiAc
    3
    Co by tu napisać o tych ch***** żeby nie było źle? WG Pier****** się...
    • avatar
      Flynn
      1
      Niedługo dodadzą okręty do WT i dzadzą tam bitwy mieszane. Nie widzę już więcej sensu grania w zręcznościówki od Wargaming. WT daje choć namiastkę realizmu, lepszą grafikę, dobry model zniszczeń.

      W trybach symulacyjnych jest "trochę" więcej niż namiastka realizmu :).
      • avatar
        Kenjiro
        0
        A nie ma krążowników liniowych typu Scharnhorst?
        • avatar
          Konto usunięte
          0
          Zagrałbym tylko, by sprawdzić, jak Tirpitz walczyłby z Yamato, albo pancernikami klasy Iowa/North Carolina :)

          A swoją drogą, jak japońskie Długie Lance będą tak skuteczne, jak były w rzeczywistości, to niszczyciele i lekkie krążowniki Cesarskiej Marynarki będą prawdziwymi "killerami" :)