Średnio 7,5 mln złotych na innowacje wydadzą firmy produkcyjne

W czasach, kiedy to innowacyjność danej firmy może świadczyć o jej pozycji na rynku, wszyscy zainteresowani stają w szranki w wyścigu technologicznych zbrojeń. Świadczyć o tym może fakt, iż do 2016 roku połowa przedsiębiorstw zajmujących się produkcją zamierza zwiększyć o jedną czwartą wydatki związane z nowymi technologiami i produktami.

Według najnowszych globalnych badań KPMG, dla połowy firm produkcyjnych to innowacyjność jest strategicznym celem. Z kolei 32 proc. jako priorytet traktuje wprowadzanie nowych produktów w najbliższych latach, a 30 proc. uznaje, że największym wyzwaniem jest poprawa efektywności działań badawczo-rozwojowych.

Badania i rozwój zyskują na znaczeniu

Około trzy czwarte przedstawicieli firm produkcyjnych przyznało, że na przestrzeni najbliższych lat planuje przeznaczyć minimum 4 proc. rocznych przychodów przedsiębiorstwa na badania i rozwój. W porównaniu do ostatnich lat, liczba zainteresowanych innowacjami firm wyraźnie wzrosła. Polskie przedsiębiorstwa są w tej kwestii wierne ogólnoświatowym trendom.

W porównaniu z zeszłym rokiem, według danych PWC, prawie podwoiła się liczba polskich przedsiębiorstw, które przeznaczyły ponad 3 proc. rocznych obrotów na innowacje i działania badawczo-rozwojowe. Duże firmy wydały w 2014 roku na prace B+R średnio około 6 mln złotych. Zdaniem połowy polskich firm, wydatki te zwiększą się o 25 proc. w perspektywie najbliższego roku lub dwóch lat.

Tendencję tę należy odczytywać jako wynik konsekwentnego wdrażania  przez firmy produkcyjne strategii konkurencyjności, której wyznacznikiem jest teraz innowacyjność przedsiębiorstwa, oraz większej dostępności grantów dofinansowujących prace badawczo-rozwojowe. Przykładowo w ramach krajowego programu Inteligentny Rozwój, do 2020 roku przedsiębiorcy zostaną zasileni kwotą 8,61 mld euro - mówi Łukasz Polak, wiceprezes Beyond.pl.

Innowacje i przychody

Nadrzędnym celem działalności badawczo-rozwojowej firm produkcyjnych jest wdrożenie nowych technologii i produktów, które w założeniu mają przełożyć się na zwiększenie przychodów. By przyspieszyć ten proces, coraz więcej firm nawiązuje współpracę z zewnętrznymi dostawcami. Według KMPG  ponad 80 proc. przedsiębiorstw funkcjonuje w myśl zasady open innovation i preferuje otwarte podejście do zaangażowania innych podmiotów w innowacyjne przedsięwzięcia.

Do głównych motywacji, jakimi kierują się przedsiębiorstwa decydujące się na współpracę z innymi firmami zaliczyć można: szybkość wdrożenia nowych rozwiązań (25% firm), redukcję kosztów (25% firm) oraz dostęp do nowych technologii (21% firm).

Firmy produkcyjne, żeby nadążyć za rynkiem, muszą przyspieszyć proces wdrażania nowych technologii. Mogą to osiągnąć, a przy tym uniknąć zbędnych inwestycji np. w infrastrukturę IT, korzystając z know how i rozwiązań zewnętrznych dostawców. Korzyści wynikające z tego modelu, w ramach którego jest m.in. dostępność mocy obliczeniowej dzięki usługom cloud computing czy optymalizacja kosztów, docenia coraz więcej przedsiębiorstw - komentuje Łukasz Polak z Beyond.pl.

Źródło: dotPR