Smartfony

Xiaomi BlackShark - smartfon dla graczy - zostanie zaprezentowany w przyszłym tygodniu

przeczytasz w 1 min.

Premiera Xiaomi BlackShark odbędzie się już 13 kwietnia. Będzie to pierwszy smartfon Xiaomi, który przygotowany został dla graczy. Wydajności nie zabraknie, ale kwestia stylistyki pozostaje nieco zagadkowa.

Już kilka tygodni temu sygnalizowaliśmy, iż Xiaomi przygotowuje odpowiedź na Razer Phone. Okazuje się, że producent zakończył już prace nad nowym urządzeniem.

Rozpoczął bowiem wysyłkę zaproszeń na konferencję, podczas której Xiaomi BlackShark (najprawdopodobniej taka będzie ostateczna nazwa) ujrzy światło dzienne. Odbędzie się ona już 13 kwietnia.

Xiaomi współpracuje tutaj z firmą Black Shark (posiada część jej udziałów). Wiemy, iż efektem będzie smartfon dla graczy, ale jego wygląd pozostaje sporą zagadką. Opublikowana na portalu Weibo grafika sugeruje, iż urządzeniu byłoby bardzo blisko do konsoli. Niektóre źródła twierdzą, iż należy podchodzić do tego sceptycznie i finalnie zobaczymy „klasycznego” smartfona.

Co powiedzielibyście jednak na tak prezentującą się propozycję?

Xiaomi BlackShark

Wątpliwości nie budzi kwestia wydajności. Ta będzie bardzo duża, oczywiście jak na tego typu urządzenie. Osoby zaznajomione z rynkiem mobilnym nie będą zaskoczone parametrami. Producent zastosować ma bowiem procesor Qualcomm Snapdragon 845 z grafiką Adreno 630, a także 6 GB RAM lub 8 GB RAM - w zależności od wersji. Urządzenie pracować będzie pod kontrolą systemu Android Oreo.

Źródło: Teknófilo, techradar

Komentarze

6
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Yamaraj6
    7
    Takie boki mogłyby być odczepiane i dodawane do smartfona wtedy miałoby to sens.
    • avatar
      Shreed
      0
      Przepraszam ze dwa posty w jednym temacie ale

      Film z czerwa 2015:
      https://youtu.be/dSWeexulug0

      Rozumiem że ten artukuł został skopiowany razem ze screenami z innego portalu
      • avatar
        DeltaWorld
        -1
        Już niedługo zbliżę się do odpowiedzi na pytanie: Sprzedawać eś ósemkę? :P
        • avatar
          R2rr0
          0
          Taka konstrukcja zawęzi grono zainteresowanych, do kieszeni takiego smartfona nie wrzuci.
          • avatar
            bodziokrak
            0
            Do pogadania przez tele, mega niewygodne, do grania nintendo switch kosztuje 1300-1400zł, to pewnie podobnie, jak nie więcej, jako platforma do gier nie ma co porównywać, nie widzę sensu dla takiego sprzętu.
            • avatar
              Shreed
              0
              Gdyby to tylko działało pod Windows 10 i obsługiwało Steam to już dziś stałbym pod drzwiami Krakowskiej Galerii. Ale na Androidzie to sobie można co najwyżej w "mikro-transakcje" pograć