Zakupy bez kasjerów w polskich supermarketach Tesco

8 lutego 2017przeczytasz w 1 min.

To może być najwygodniejszy sposób robienia zakupów w sklepie stacjonarnym. Na czym polega Tesco Scan&Shop?

Kasy samoobsługowe w supermarketach nie są niczym nowym. Najczęściej jednak to rozwiązanie oznacza tylko tyle, że sami sobie jesteśmy kasjerami – to, czy szybszymi, pozostaje kwestią dyskusyjną. Tesco ma jednak pomysł na to, jak można cały ten proces usprawnić. Pomysł, który zresztą od dłuższego czasu sprawdza się w europejskich marketach (między innymi w Irlandii) i który od kilku miesięcy testowany jest w kilkunastu kolejnych krajach.

Kraków, Poznań i Łódź – klienci supermarketów Tesco w tych trzech polskich miastach jako pierwsi mogą wypróbować usługę Scan&Shop. Umożliwia ona skanowanie kodów kreskowych produktów już podczas zdejmowania ich z półki. W efekcie przy kasie samoobsługowej musimy już tylko okazać wygenerowany kod i dokonać płatności – nie powinno zatem być mowy o jakichkolwiek kolejkach.

Jak wyglądać ma samo skanowanie? Można wykorzystać do tego jeden ze skanerów dostępnych do wypożyczenia w sklepie lub swojego smartfona z zainstalowaną aplikacją Tesco Scan&Shop. Następnie należy po prostu każdy produkt wkładany do koszyka lub wózka zeskanować (czy to robimy, przypatrywać będą się ochroniarze). Według właściciela jest to „najwygodniejszy sposób robienia zakupów”.

Eliminacja kolejek nie jest jedynym plusem usługi Scan&Shop. Dzięki niej możliwe jest też kontrolowanie wydatków – na ekranie skanera lub smartfona cały czas wyświetla się bowiem aktualna kwota, jaką będzie trzeba zapłacić przy kasie. Do tego urządzenie informuje klientów o promocjach dostępnych dla wybranych przez nich produktów. Jak to dla was brzmi?

Źródło: Gazeta, Tesco. 10 lutego treść została zaktualizowana (dzięki, Wojciech Drewa)

Komentarze

Zaloguj się, aby skomentować

Konto usunięte
2017-02-0817:40
20
eldorado drobnych złodziejaszków się szykuje
Konto usunięte
2017-02-0817:28
14
Czyli teraz to ja będę jednocześnie klientem i kasjerem, a w sklepie będą pracować tylko magazynierzy i ochrona. Dobry pomysł na cięcie kosztów=wyrzucanie pracowników.
sabaru
2017-02-0818:07
11
Ci co się plują żeby niedziela była wolna między innymi od takiej pracy to teraz będą mieli wolne nie tylko w niedziele.

Maxdamage
2017-02-0818:17
7
Obecnie w tesco programy przy kasach z automatu traktują cię jak złodzieja. Nieodpowiednio odłożysz po skanowaniu produkt na specjalną półeczkę to się blokuje cale to gówno, musi przychodzić heniu z obsługi i patrzy na ciebie jakbyś co najmniej chciał ukraść Mona Lisę, a oni mi będą wkręcać że dadzą ci skaner i wolną rękę na sklepie?
vide cui fidas
2017-02-0818:08
2
W Polsce to nie przejdzie oj mandaty się będą sypać hehe
Konto usunięte
2017-02-0818:26
2
W UK system ten działa bardzo dobrze, zobaczymy jak będzie w Polsce
czorcik696
2017-02-0819:31
2
pstrąga też sam sobie będę musiał filetować?
marcadir
2017-02-0820:27
2
Szybciej się z tego wycofają niż wprowadzą... znając naszą narodową zdolność do kombinatoryki stosowanej to po co mam płacić za browar po 5 zł za butelkę jak mogę wziąć ten za 5 zł a zeskanować ten za 1,89 zł :-)
Konto usunięte
2017-02-0910:44
2
W Szwecji jest masa sklepów z podobnym systemem, tyle, że z wypożyczanym skanerem "sprzęgasz" swoją kartę i automatycznie ściąga, drukuje paragon.
Kwestia zaufania i kultury ludzi.
itekiti
2017-02-0820:36
1
WOOOW, w Czechach w Globusie juz dawno temu takie cos wprowadzili... korzystam za kazdym razem kiedy tam jestem i jest super. nie musze stac w kolejkach. Tylko w Czechach jest to z terminalem takim specjalnym, ale tutaj po zdjeciach widze to samo.

Fiona
2017-02-0910:00
1
A to ktoś jeszcze kupuje w Tesco ???

To gratuluję żelaznego zdrowia......
MartinMax
2017-02-1008:53
1
Tesco to niech lepiej popracuje nad sprawnością swoich kas samoobsługowych. Ostatnio byłem w Tesco w Bytomiu, mają z 6 takich kas, a działają tylko dwie. Dodatkowo kasa zatrzymała się na statusie drukowania paragonu i zwisła, po 2 minutach czekania Pani z obsługi wydrukowała mi osobno paragon na jakimś bocznym terminalu. Od czasu jak wrzucili nowy soft na kasy samoobsługowe, to albo nie działają terminale płatnicze i płatność tylko gotówką, albo coś się zwiesza. Normalnie masakra, a kasy normalne czynne tylko ze dwie i kolejka na 20 minut czekania.
vide cui fidas
2017-02-0818:30
-1
UK to nie Pollen.
Konto usunięte
2017-02-0910:13
-1
Niedługo to jeszcze na magazyn bedziecie chodzić i towar z regałów zdejmować bo nie będzie pracowników, a może jeszcze rozładujecie samochód z dostawą? Polak zawsze był, jest i będzie głupi. Ja do tego marketu na pewno nie pójdę na zakupy aby jeszcze zapierdzielać za darmo.
Kenjiro
2017-02-0818:42
-8
Podstawowy minus - konieczność instalacji aplikacji.
Wolałbym, aby w sklepie było kilkanaście czytników/kas i sam bym sobie skanował przy jakimś z nich, ów czytnik/kasa drukowała by paragon, po czym po podejściu do kasjera przy wyjściu uiszczałbym tylko opłatę zgodnie z paragonem. Równie szybko, a chyba wygodniej.
topiq
2017-02-1006:52
0
W idealnym świecie bez kradzieży ten system może i ma zalety, ale jak mają być kontrole koszyków, czy klient aby na pewno zeskanował towar właściwie, to oszczędności czasu jakoś nie widać. Obecnie tesco ma bezobsługowe kasy, lekkich rzeczy waga nie sprawdza, a kupując alkohol, też musi podejść obsługa i zatwierdzić.
Kiedyś widziałem ciut inne rozwiązanie. Inteligentny koszyk, z wyświetlaczem, do którego wrzucamy towar, a maleńkie mikrochipy, umieszczone na towarze, są odczytywane przez koszyk i wprowadzane na wyświetlacz i paragon. Bez żadnego skanowania, przejeżdżasz przez bramkę, płacisz i tyle. Możliwość, że taki chip podmienisz, raczej wątpliwa. Jeszcze to połączyć z inteligentnymi półkami, które odczytują, co zostało zabrane w danym momencie z półki i włożone do konkretnego koszyka (każdy koszyk unikalne ID) pomagało by w weryfikacji, czy przy bramce coś nie podmieniono (opakowanie choćby).
Jak dla mnie ułatwienie spore, bo po drodze do pracy, czasem wpadam do Tesco po śmietankę do kawy, kawę, czy jakąś przegryzkę. Wpadam na samoobsługową i jadę dalej. Zakupy w 5-10 minut, o ile się kasa nie zawiesi. Tu taka różnica, że jakby kasę nosimy ze sobą. Sparowanie z kartą i moimi danymi (pesel) wyeliminowałby konieczność zatwierdzania zakupu alkoholu.