Karty graficzne

Temperatury i podkręcanie

przeczytasz w 2 min.

Temperatury kart są we wszystkich trzech przypadkach niemal identyczne. Mamy więc 57~62 stopnie w spoczynku (tryb 2D), oraz 91~94 stopnie w stresie (aplikacje 3D).

Minimalnie lepsze rezultaty osiągnął tu Powercolor, co przy założeniu zastosowania identycznych rozwiązań "chłodzących", może wskazywać na lepsze przesmarowanie rdzenia pastą termiczną. Wysokie temperatury to wina, nie tyle jednoslotowego modułu chłodzącego rdzeń i pamięci, co domyślnej, zbyt niskiej prędkości maksymalnej zamontowanego na kartach "wicherka".

Regulację prędkości wentylatora można jednak w łatwy sposób przeprowadzić z poziomu sterowników, edytując stosowne wpisy w jego rejestrze. Gotową instrukcje zamieściłem już w recenzji Radeon 4870.

512MB pamięci GDDR3, to standard w klasie kart opartych o RV770(pro), choć zaczynają pojawiać się już w sprzedaży karty wyposażone w 1GB graficznego ramu. W naszych testowanych kartach, jedynymi z nielicznych różnic na jakie możemy się natknąć, są możliwości podkręcania. Aby jednak być sprawiedliwym trzeba dodać, iż w tym przypadku nie odnosi się to do danego producenta, a bardziej do konkretnego egzemplarza. Patrząc na wyniki O/C, mimo wszystko overclocking takich jednoslotowych "referentów" nie będzie należał do do najwyższych.

karta Gigabyte



karta MSI



karta PowerColor

Uzyskanie dodatkowych 40-65 MHz na rdzeniu oraz 55-80 MHz na pamięciach, to wszystko na co możemy liczyć. Niestety podczas ciągłej  pracy nie udało się utrzymać takiego poziomu taktowania (częste przegrzewanie). Ostatnie w 100% stabilne zegary, uzyskane po serii wymagających testów, to 650~670 MHz dla rdzenia i 1045~1065 MHz dla pamięci (2090-2130 w trybie DDR).

Dodatkowa seria syntetycznych "tortur" jakim poddałem wszystkie testowane "grafiki" wykazała, iż w dobrych warunkach (poprawnie przewietrzana obudowa) można liczyć tak naprawdę na góra 10-25 MHz więcej na pamięciach. Tutaj sprawa wydaje się prosta, moduły szczelnie przykryte bardzo mocno nagrzewającym się radiatorem (GPU, sekcja zasilania) posiadają zrozumiałą tendencję do przegrzewania. Dlatego tak ważny dla efektywnego O/C może okazać się przebudowany system chłodzenia, który nie tylko pozwoli zbić temperaturę na karcie o -naście stopni, ale także podnieść wyżej zegary, bez strachu przed resetowaniem karty podczas intensywnej rozgrywki w ulubioną grę.

Jak nie trudno zauważyć zatem, wszystkie te jednoslotowe konstrukcje referencyjne, tak naprawdę, przewidziane są do pracy przy taktowaniu domyślnym, lub przy lekko podbitych w górę zegarach.