GeForce GTX 780 - topowa karta dla graczy

GeForce GTX 780 – Siódma generacja wita nas!

Dziś na świat przychodzi GeForce GTX 780 - przedstawiciel kolejnej, siódmej już generacji serii akceleratorów graficznych GeForce. Podołaliśmy zadaniu i w dniu światowej premiery przedstawiamy wam kompletne testy wydajnościowe, opisy i galerię najnowszego układu graficznej firmy Nvidia. Zapraszamy do lektury.

Młodszy brat Titana

Dopiero co dwa miesiące temu odbyła się inna premiera układu graficznego „zielonych” – GeForce GTX 650 Ti BOOST (http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/gtx-650-ti-boost-test.html), a tu Nvidia serwuje nam akcelerator kolejnej generacji. GeForce GTX 780 spokrewniony jest z topowym GeForce GTX Titan – oba mają ten sam rdzeń GK110, choć rożni je liczba poszczególnych jednostek wykonawczych. Tak przygotowany GTX 780 ma według producenta być lepszym (szybszym) od konkurencyjnego Radeona HD 7970 GE, a z drugiej strony ma kosztować znacznie mniej, niż kosztujący 4 tys. złotych Titan.

Cena „startowa” to 2799 zł, czyli ok. 1000 zł więcej od poprzednika – GeForce’a GTX 680 i ok. 1100 zł więcej od Radeona HD 7970 GE. Wydajność akceleratora GeForce GTX 780 musi zatem rzucać na kolana i być zauważalnie wyższa od wymienionych kart, aby ktokolwiek się nim zainteresował. Dobrą wiadomością jest fakt, że GPU jest tym samym, co w Titanie, a to rokuje świetne właściwości w grach.

Grupa odbiorców dla których przeznaczony jest GeForce GTX 780, to przede wszystkim entuzjaści i zapaleni gracze. W zasadzie bez sensu będzie polecić nowego GeForce’a, komuś kto pracuje na 20- czy 24-calowym monitorze. Do rozdzielczości Full HD z dużym zapasem wystarczają do tej pory oferowane Radeon 7950/7970 i GeForce GTX 670/680. Z tego też względu powtórzymy nasze słowa z recenzji poświeconych akceleratorom HD 7990, GTX 690 czy GTX Titan: GeForce GTX 780 to idealna karta dla osób z 27-30 calowym monitorem.

Czy nie za szybko?

Metro: Last Light - do pokazania w pełnej krasie wymaga super wydajnej karty graficznej

GeForce GTX 680, albo Radeon 7970 GE to nadal są i jeszcze przez wiele miesięcy będą karty marzeń domorosłych graczy. Niemniej jednak po ukazaniu się takich gier „killerów”, jak Crysis 3, Tomb Raider z efektem TressFX, albo nowe Metro: Last Light, zabawa na maksymalnych detalach z wygładzaniem krawędzi wymaga ogromnej mocy obliczeniowej od układu graficznego. Wypuszczenie więc nowej, szybkiej karty graficznej powinno znacznie podnieść komfort zabawy w najnowszych tytułach, zwłaszcza w trybie obrazu zarezerwowanego dla ekranów 27-30 cali.

Podstawowe różnice w topowych układach Nvidii

Powyżej wymieniliśmy high-end w obozie „zielonych”. Każdy z nich cechuje bardzo dobra lub znakomita prędkość w wyświetlaniu kl./s w najnowszych grach. GeForce GTX 780 jest następcą modelu GeForce GTX 680. Złożoność i budowa rdzenia w obu różni się diametralnie. Zwłaszcza, jeśli weźmiemy pod uwagę liczbę tranzystorów, albo przepustowość pamięci operacyjnej: 288 vs 192 GB/s. Nie bez znaczenia będzie również o 50% większa ilość rdzeni CUDA. Nvidia jest chyba bardzo pewna swego najnowszego układu, albowiem ustanowiła stosunkowo niską częstotliwość taktowania GPU – „tylko” 863 MHz. Poprzednik pracuje znamionowo z prędkością 1006 MHz, zaś modele z niższych segmentów z jeszcze większą częstotliwością.

Teoretyczna wydajność według firmy Nvidia

W teorii, GeForce GTX 780 może być wydajniejszy od najlepszej, jednoukładowej karty AMD, o ok. 20-50%. W teorii i według „zielonych”, co często nie przekłada się na rzeczywiste rezultaty. Niemniej jednak biorąc pod uwagę fakt, iż GTX 780 bazuje na lekko wykastrowanym układzie GK110 znanym z Titana, a którego możliwości już znamy, to można podejrzewać, że różnice w porównaniu do Radeona HD 7970 GE będą duże.

Podstawowe różnice GTX’a 780 na tle innych kart graficznych

W porównaniu do najszybszych modeli wśród AMD, nowość firmy Nvidia wypada dość interesująco. Ma więcej procesorów strumieniowych, rasteryzujących i teksturujących niż Radeon HD 7970 GE. Jest jednak od niego dużo, dużo droższy. Nasze testy pomogą wam w odpowiedzi, czy warto mimo wszystko dołożyć do GTX-a 780.