Genesis Radon 720 - test przestrzennych słuchawek dla graczy
Słuchawki

Genesis Radon 720 - test przestrzennych słuchawek dla graczy

przeczytasz w 2 min.

Genesis Radon 720 to słuchawki dla graczy, którzy oczekują wygody i przestrzennego, pięknie rozchodzącego się dźwięku. Sprawdzamy, jak sprawują się na co dzień.

Ocena benchmark.pl
  • 4,5/5
Plusy

- wygląd,; - wykonanie,; - korzystny stosunek ceny do jakości,; - dynamika,; - jakość dźwięku,; - satysfakcjonujący dźwięk przestrzenny,; - niewidzialny mikrofon.

Minusy

- okazjonalne przekłamania dźwięku przestrzennego,; - brak zaawansowanego zarządzania mikrofonem.

Słuchawki dla graczy niejedno mają imię, chciałoby się rzec. I jest w tym dużo prawdy, co pokazuje marka Genesis. Z jednej strony produkując tanie i dobrze zoptymalizowane słuchawki, a z drugiej strony aspirując do wyższej klasy rozgrywkowej i wypuszczając na rynek model słuchawek przestrzennych z wtyczką USB. Genesis Radon 720 to słuchawki obsługujące dźwięk w standardzie 7.1, które potrafią zawstydzić droższą konkurencję.

Genesis Radon 720 - dźwięk przestrzenny na każdą kieszeń

Testowane słuchawki marki Genesis mają jedną cechę, którą wyróżniają się na tle większości konkurencji. Jest nią system dźwięku przestrzennego w standardzie 7.1. Na papierze wygląda to rewelacyjnie i… podobnie jest w rzeczywistości, ale o tym za chwilę. Komu dedykowany jest ten model? Cóż, to sprzęt gamingowy, którego głównym zadaniem jest dostarczenie jak najlepszej jakości wrażeń dźwiękowych podczas gry.

Genesis Radon 720 - wygląd słuchawek

Słuchawki są wyposażone w złącze USB 2.0 i działają jako urządzenie Plug&Play, niemniej chcąc cieszyć się pełnią przestrzennych wrażeń, warto pobrać ze strony producenta dedykowane oprogramowanie. Co ważne, mimo dość wyraźnie zarysowanego przeznaczenia, Genesis Radon 720 zaskakują uniwersalnością. Nie są to może słuchawki audiofilskie, ale ich gamingowe przeznaczenie nie czyni ich jednowymiarowymi. To bardzo przyjemny i wygodny w codziennym użytkowaniu sprzęt, który pokazuje pazur, gdy włączamy swoją ulubioną grę.

Budowa, wygoda, wykonanie

Słowem wstępu - pudełko. Jest dość standardowe dla Genesis, choć kartonik wewnątrz robi bardzo dobre wrażenie. Niektórych może rozczaruje zawartość zestawu, co powinno być co najmniej zaskakujące. Fakt faktem, w kartoniku są tylko słuchawki i krótka instrukcja w kilku językach, ale… po co miałoby się tam znaleźć coś więcej?

Genesis Radon 720 - pudełko

Na brawa zasługuje design Genesis Radon 720 oraz jakość wykonania. Sprzęt ma bardzo agresywne wzornictwo, ale jednocześnie wyraźnie zmierza w kierunku retro. Duże lekko prostokątne muszle, stalowy pałąk, widoczne śrubki, gruby przewód w czarno-czerwonym oplocie - to wszystko musi się podobać. Na obudowach muszli widnieje ładne logo producenta, a one same świecą się na czerwono.

Genesis Radon 720 - długość przewodu

Genesis Radon 720 to bardzo wygodne słuchawki. Miękka wewnętrzna wyściółka, wykonana z tworzywa imitującego skórę dostosowuje się do wielkości głowy, pracując i wyciągając się na cienkich stalowych linkach. Ten sposób regulacji wielkości słuchawek okazuje się w praktyce doskonałym rozwiązaniem. Pady są bardzo duże, a nausznice bez najmniejszego problemu mieszczą w sobie całe ucho, a do tego są miękkie i, tak po prostu, niezwykle komfortowe.

Genesis Radon 720 - jakość wykonania

Jeśli chodzi o jakość wykonania, jest więcej niż nieźle. Nie są to słuchawki klasy premium, ale w swojej cenie prezentują się doskonale. Lepiej niż ma to często miejsce w przypadku droższych produktów konkurencji. Użyte plastiki są matowe i sztywne, nic się nadmiernie nie wygina ani nie odkształca.

Genesis Radon 720 - pałąk

Specyfikacja techniczna:

  • Pasmo przenoszenia: 20 - 20 000 Hz
  • Dynamika: 92 dB
  • Impedancja: 32 Om
  • Łączność: USB
  • Mikrofon: Tak
  • Długość przewodu: 2 m
  • System dźwięku: Virtual 7.1
  • Średnica przetworników: 50 mm

Praktyczność i funkcjonalność

Dużym plusem, zwiększającym dodatkowo wygodę użytkowania jest pokrętło do regulacji głośności umieszczone na lewej muszli. Producent zdecydował się ulokować je z tyłu obudowy, więc obsługujemy je kciukiem. Początkowo miałem mieszane uczucia co do tego rozwiązania, ale po kilku chwilach się do niego przyzwyczaiłem i stwierdziłem, że lepszego miejsca nie można znaleźć. Ergonomia pełną gębą.

Genesis Radon 720 - długość przewodu

Z przodu lewej muszli skryty jest mały mikrofon. W zasadzie trudno go zauważyć, co świadczy o tym, że jest to przemyślany patent, bo dobrze zbiera on dźwięk i sprawdza się lepiej niż należałoby tego oczekiwać. Jak widać, można zrobić fajny mikrofon, który jest jednocześnie niezauważalny. Z tej samej nausznicy wychodzi przewód USB.

Genesis Radon 720 - długość przewodu

Słuchawki działają zasadniczo w trybie Plug&Play, ale producent przygotował dla nich odpowiednie sterowniki oraz oprogramowanie Xear Audio Center. Program pozwala na zmianę szeregu ustawień, od głośności po dedykowane tryby pracy czy tryby symulujące choćby przebywanie pod wodą. Za pomocą aplikacji możemy też określić wirtualną wielkość pomieszczenia, w którym udajemy, że przebywamy czy zarządzać pracą mikrofonu, a nawet modulować własny głos. Fajna sprawa, ale jako ciekawostka.

Genesis Radon 720 - pady