Gigabyte 990FX-Gaming – płyta pod AM3+ na sterydach

Trudno w to uwierzyć, ale chipsety AMD z serii 900 zadebiutowały już pięć lat temu i od tego czasu są stale wykorzystywane w płytach głównych z podstawką AM3+ pod procesory AMD FX - wprawdzie już „trochę” się zestarzały i nie oferują wsparcia dla najnowszych nowinek technologicznych, niemniej jednak producenci znaleźli na to receptę i zaczęli wspomagać się dodatkowymi kontrolerami.

Postanowiliśmy więc przetestować jedną z najnowszych płyt firmy Gigabyte pod procesory AMD FX – model Gigabyte GA-990FX-Gaming, który został zaprojektowany głównie z myślą o graczach. Zobaczmy zatem jak się sprawuje nowa konstrukcja i czy przestarzałe chipsety rzeczywiście nie są przeszkodą dla skonstruowania nowoczesnej płyty głównej.

Czym wyróżnia się płyta główna Gigabyte GA-990FX-Gaming?

• Efektowne, nieprzesadzone wzornictwo
• Możliwość połączenia dwóch kart graficznych w SLI lub CrossFire
• Dobrej jakości układ dźwiękowy AMP-UP! Audio
• Karta sieciowa Killer E2201
• Złącze M.2 20 Gb/s dla wydajnych SSD
• Dwa porty USB 3.1 (w tym jeden typu C)

Widać zatem, że mamy do czynienia z propozycją z górnej półki, który oferuje praktycznie wszystkie nowinki technologiczne znane z nowoczesnych płyt głównych pod procesory Intela – wszystko to w nie najniższej, ale akceptowalnej cenie na poziomie 600 złotych. Brzmi obiecująco!

Specyfikacja

Opakowanie i wyposażenie

Pomimo faktu, iż mamy do czynienia z modelem z wyższej półki, płyta dotarła do nas w niedużym opakowaniu – tradycyjnie rozpisano na nim specyfikację i najważniejsze technologie. Dodatkowe wyposażenie obejmuje:

• cztery przewody sygnałowe SATA
• giętki mostek SLI (standardowy)
• zaślepkę tylnego panelu
• adapter G-Connector do łatwego podłączenia obudowy
• instrukcję obsługi
• płytę ze sterownikami i oprogramowaniem

Trzeba zatem przyznać, że wyposażenie jest podstawowe – obejmuje w zasadzie najpotrzebniejsze elementy.

Wygląd i budowa

Płyta główna została utrzymana w czarno-czerwonej kolorystyce, ale jej wzornictwo nie jest zbyt przesadzone.

Gigabyte GA-990FX-Gaming (po lewej) i GA-990FX-UD3 Ultra (po prawej)

Warto również wspomnieć, że ten sam projekt płytki drukowanej wykorzystuje „cywilny” model GA-990FXA-UD3 Ultra, ale został on pozbawiony kilku funkcji – m.in. gamingowej karty sieciowej Killer E2201 oraz przycisków i wyświetlacza kodów POST.

Gigabyte GA-990FX-Gaming współpracuje z procesorami Sempron, Athlon II i Phenom II pod gniazdo AM3 oraz FX pod gniazdo AM3+ (wliczając w to najwydajniejsze modele FX-9370 i FX-9590 o TDP 220 W), a za zasilanie odpowiada tutaj 10-fazowa sekcja z pokaźnym radiatorem – został on połączony rurką cieplną z radiatorem chipsetu 990FX, a następnie z mniejszym radiatorem na mostku SB950. Przy większym obciążeniu radiator jest gorący, ale nie aż tak jak w innych płytach pod AM3+ (np. ASRock 970 Extreme4).

Dla pamięci przeznaczono cztery banki, które obsługują 2-kanałowe zestawy DDR3 o taktowaniu do 2000 MHz (po podkręceniu). Tuż obok, w prawym dolnym rogu umieszczono wyświetlacz diagnostyczny, a także trzy przyciski: do włączania i restartowania komputera oraz do przywracania domyślnych ustawień UEFI.

Płyta dysponuje też sześcioma złączami dla kart rozszerzeń: trzema PCI-Express 2.0 x1 i trzema PCI-Express 2.0 x16 (dodatkowo wzmocnionymi metalową obudową). W dwóch pierwszych złączach x16 można połączyć dwie karty graficzne GeForce w trybie SLI lub dwie Radeon w trybie CrossFire (w trybie x8/x8), natomiast trzecie zostało ograniczone do przepustowości x4 i dodatkowo dzieli linie sygnałowe z pierwszym złączem x1 (jeżeli zainstalujemy tam kartę rozszerzeń, zostanie ograniczone do trybu x2).

Jednym z głównych atutów opisywanej płyty są złącza dla dysków i napędów, bo oprócz sześciu standardowych gniazd SATA 6 Gb/s, producent udostępnił jeszcze M.2 20 Gb/s dla wydajnego nośnika SSD – niewątpliwie należy się mu za to duża pochwała, bo jeszcze do niedawna była to rzadkość w płytach głównych pod procesory AMD.

Przy lewej krawędzi laminatu umieszczono kilka pinowych złączy, a pośród nich m.in. trzy złącza do wyprowadzenia dwóch portów USB 2.0 (łącznie sześciu), dwa do wyprowadzenia dwóch portów USB 3.0 (z zewnętrznego kontrolera VIA VLI VL805 - tak, mostki AMD 900 nie mają wbudowanego kontrolera USB 3.0), a także jedno do wyprowadzenia złączy audio. Na pokładzie udostępniono łącznie cztery 4-pinowe gniazda do podłączenia wentylatorów. Na uwagę zasługują dwie kości BIOS-u (jedna z nich pełni rolę zapasowej).

Bez czego nie może się obyć płyta główna dla graczy? Oczywiście bez dobrego układu dźwiękowego, a w tym przypadku taki udostępniono – producent zastosował bowiem układ bazujący na 8-kanałowym kodeku Realtek ALC1150, który dodatkowo został wzbogacony o kondensatory audio marki Nichicon, wymienny wzmacniacz operacyjny z regulacją siły wzmocnienia (standardowo zainstalowano tam model Burr Brown OPA2134 w obudowie typu DIP-8), a także ekranowanie przed zakłóceniami elektromagnetycznymi (EMI). Sekcję audio oddziela podświetlana na czerwono ścieżka LED.

Tylny panel nie jest specjalnie rozbudowany, ale jak na płytę główną pod AM3+ jest naprawdę nieźle. Producent udostępnił jeden port PS/2 dla myszki lub klawiatury, sześć portów USB 2.0 (w tym dwa ze stabilniejszym zasilaniem – specjalnie z myślą o przetwornikach DAC), dwa porty USB 3.0 (z tego samego zewnętrznego kontrolera VLI VL805), a także dwa porty USB 3.1 Gen 2 – typu A i C (odpowiada za nie zewnętrzny kontroler ASMedia ASM1143).

Graczy powinna zainteresować gigabitowa karta sieciowa Rivet Networks Killer E2201, która optymalizuje ruch sieciowy pod kątem gier multiplayer. W sieci można się jednak spotkać z mieszanymi opiniami na temat tej "sieciówki". Są także złącza audio wcześniej wspomnianej karty dźwiękowej – 5x minijack i jedno optyczne S/PDIF.

Na kolejnych stronach przyjrzymy się zastosowanemu UEFI, a także sprawdzimy wydajność i pobór energii elektrycznej gotowego komputera z płytą główną Gigabyte GA-990FX-Gaming.