Komputery

To nie są tanie rzeczy

przeczytasz w 2 min.

Zasilacz Gigabyte XP1200M Xtreme Gaming należy oceniać jako produkt klasy premium, adresowany do wąskiego grona odbiorców – z uwagi na oferowaną moc, przede wszystkim są to gracze, którzy składają bardzo wydajny komputer z kilkoma połączonymi kartami graficznymi. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby wykorzystać go też w bardziej profesjonalnych zastosowaniach (np. przy budowie stacji roboczych).

Gigabyte XP1200M Xtreme Gaming

Nie są to jednak suche zapewnienia producenta, bo jednostka rzeczywiście została dostosowana do najwydajniejszych konfiguracji. Do dyspozycji oddano długie, całkowicie modularne okablowanie, które nie powinno sprawiać problemów nawet w największych obudowach typu Full Tower. Do pełni szczęścia brakuje jednak dwóch dodatkowych wtyczek PCI-E, które pozwoliłyby zasilić konfigurację 4-way SLI/CrossFireX – wprawdzie tego typu konstrukcje już naprawdę należą do rzadkości, ale w jednostkach konkurencji z tego segmentu to już właściwie standard.

Pod względem jakości wykonania jest naprawdę dobrze. Producent zastosował sprawdzoną konstrukcję, bazującą na wysokiej jakości komponentach, która przekłada się na stabilne napięcia i wysoką sprawność energetyczną – jej potencjał widać jednak dopiero przy konkretnym obciążeniu, adekwatnym do zastosowania tak mocnej jednostki. Przy mniej wymagających zastosowaniach musimy liczyć się z gorsza efektywnością.

Jedynym poważnym mankamentem jest wentylator, którzy nawet przy niewielkim obciążeniu generuje już dosyć wyraźny hałas. Po tej sprawności spodziewaliśmy się znacznie wyższej kultury pracy - tym bardziej, że producent zastosował naprawdę spore „śmigiełko”.

Gigabyte XP1200M Xtreme Gaming to produkt dla wąskiego grona odbiorców - powinien on zainteresować tylko tych klientów, którzy składają komputer z kilkoma wydajnymi kartami graficznymi

Gigabyte XP1200M Xtreme Gaming jest już dostępny w kilku zachodnich sklepach, ale na jego premierę na naszym rynku przyjdzie nam poczekać mniej więcej do końca roku. Z informacji producenta wynika, że nie będzie to zbyt konkurencyjna propozycja, bo jej cena ma u nas wynosić około 1100 złotych – będzie więc trochę wyższa od porównywalnych modeli innych producentów. Sytuacji nie ratuje tutaj też długa, 5-letnia gwarancja producenta, bo konkurencja udziela podobnego lub nawet dłuższego okresu gwarancyjnego.

Ocena końcowa:

  • odpowiedni zapas mocy dla najwydajniejszych komputerów
  • bardzo wysoka sprawność energetyczna (80 PLUS Platinum)
  • wysoka jakość wykonania
  • bardzo długie, eleganckie okablowanie
  • komplet zabezpieczeń
  • 5 lat gwarancji
     
  • niska sprawność przy niewielkim obciążeniu
  • głośny wentylator
  • przydałyby się jeszcze dwie wtyczki PCI-E 6+2-pin
  • niezbyt konkurencyjna cena

Super Wydajność  Dobry Produkt

Komentarze

13
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    3
    dlaczego publikujecie 2gi raz ten "materiał"?
    • avatar
      mrocznysedes
      3
      W kwestii formalnej. Zasilacz komputerowy to nie lelektrownia tylko transformator. bo zasilacz nie produkuje prąda tylko go przetwarza na zjadliwy dla urządzeń. ;-)
      • avatar
        owatanka
        1
        A ile to to kosztuje bo chyba gdzies cene przeoczylem?
        • avatar
          Kuciapa
          1
          to zaszaleli ja za swojego be quiet Dark Power Pro P8 1000 Wat dałem chyba z 800 zł
          • avatar
            Kuciapa
            -1
            oj tam mam to już prawie 7 lat i nie na rzekam
            • avatar
              kitamo
              0
              Elektrownia lol, ktoś tu przespał całą szkołę podstawową.
              Elektrownia wytwarza prąd, zasilacz go przetwarza.
              • avatar
                Onektus
                0
                Jakby nie patrzył to niby 1200W niby platinium, a wtyczek ma dokładnie tyle samo co mój corsair RM 850W
                • avatar
                  Konto usunięte
                  0
                  No siema, jaki Ty masz zasilacz w kompie?
                  No jak to jaki? Gejmingowy!