Gry

Największe wpadki: Lair

przeczytasz w 1 min.

Platforma:PS3
Wydawca:Sony Computer Entertainment
Premiera:16 listopada 2007
Budżet:nieznany

Pamiętacie jeden z testów w 3DMark2001, w którym powabna niewiasta na smoku siała spustoszenie pośród wieśniaków? Jeśli tak, to dobrze, bo właśnie ten test można nazwać inspiracją dla twórców Lair, studia Factor 5.W grze wydanej przez SCE powabna niewiasta została zastąpiona zdecydowanie mniej powabnym rycerzem, któremu w niektórych etapach dano możliwość odstawienia smoka i próby zwalczania rywali na piechotę.

Lair zapowiadany był jako jeden z najważniejszych tytułów ekskluzywnych na PlayStation 3. Emocje podsycały ukazujące rozgrywkę zwiastuny, w których podziwiać mogliśmy wspaniałą grafikę i świetne efekty dźwiękowe. Już po premierze okazało się, że grafika, muzyka i dźwięk stoją na bardzo wysokim poziome, za to sterowanie to kompletna pomyłka, a celowanie - koszmar.

Gra wykorzystywała już nieprodukowane kontrolery SixAxis, a dokładniej wbudowane w nie czujniki ruchu. Smokiem sterowaliśmy wychylając pada we właściwym kierunku. Cały problem polegał na tym, że część misji wymagała wręcz zegarmistrzowskiej precyzji, a ujarzmienie bestii było nie lada wyzwaniem. Przez niedopracowanie tego elementu granie w Lair było frustracją zamiast zabawą. Manewry wymagane do przejścia niektórych misji potrafiły doprowadzić do furii. Jak na złość, nie było możliwości zmiany sposobu kontroli. Dopiero pół roku później wyszła łatka dodająca możliwość sterowania smokiem lewą gałka pada.

Z tego powodu gra studia Factor 5 uzyskała w większości słabe oceny w recenzjach. Taki  obrót spraw nie spodobał się Sony. Do redakcji serwisów, które niezbyt przychylnie przyjęły Lair, rozesłano dokument zatytułowany „Poradnik oceniania Lair” oraz broszurkę „Otwórz swe dłonie i umysł na coś zupełnie nowego”, co wywołało burzę w internecie.