Jaki monitor do gier? Ranking najlepszych modeli dla gracza
Monitory

Jaki monitor do gier? Ranking najlepszych modeli dla gracza

przeczytasz w 16 min.

Jaki monitor kupić do gier? To oczywiście „zależy”, ale aby ułatwić Wam wybór, przygotowaliśmy zestawienie kilkunastu polecanych modeli w różnych rozmiarach i do różnych typów gier. Zaczniemy od najtańszych, a skończymy na najnowszych i najdroższych cudach techniki – zaczynamy!

Wybór dobrego monitora do zastosowań ogólnych to temat prosty. Tylko trochę mocniej trzeba się zastanowić, szukając dobrego monitora 4K do pracy lub multimediów. Jeżeli jednak chodzi o granie, to do gry wchodzą takie parametry, jak częstotliwość odświeżania, czas reakcji MPRT oraz GTG, input lag, różne techniki adaptacyjnego odświeżania, a nawet różne standardy HDR. Nie zapominajmy też o różnych rodzajach matrycy… Jak w tym gąszczu parametrów odszukać ten jeden, idealnie do nas dopasowany model?

Lista polecanych modeli dla niecierpliwych:

Najważniejsze to ustalić, jakiego typu graczem jesteśmy

Podstawa to zawsze odpowiednie rozpoznanie gruntu. Tak jak gra grze nierówna, tak i gracze mają różne oczekiwania wobec monitorów, nawet jeżeli pozornie nie zdają sobie z tego sprawy. W naszym odczuciu najłatwiej jest zastosować następujący podział:

Gracze e-sportowi

To prężnie rosnąca grupa, skupiająca się przede wszystkim na maksymalizacji własnych osiągów w grze. Dla nich sprzęt to narzędzie do osiągania przewagi nad rywalami. Każda klatka, jaką jest w stanie wygenerować ich sprzęt, powinna trafić na obraz i być wyraźnie widoczna nawet w bardzo szybkiej akcji. Grają na najniższych lub relatywnie niskich ustawieniach, gdyż grafika w grach ma tu najmniejsze znaczenie.

Gracze entuzjaści

To grono składające się głównie z nieco starszych odbiorców (choć nie jest to regułą), którzy zachwycają się grafiką w najnowszych grach i nie wyobrażają sobie grania w innych niż najwyższe detale. Immersja przedstawionego świata jest tu priorytetowa, a szybkości zwykle limituje komputer, dławiący się od nadmiaru efektów.

Gracze casualowi

To najliczniejsza grupa, która nie przykłada ekstremalnej wagi do żadnej z powyższych rzeczy – owszem, dobrze jak nowe gry wyglądają ładnie, a w pojedynku ze znajomymi nie muszą co chwilę winą za niepowodzenia obarczać właśnie monitora. Nie ma w tym podejściu nic złego i obecnie technologia pozwala dostać w dobrej cenie monitor, który świetnie w takie potrzeby się wpisuje.

Co daje wyższe odświeżanie w grach?

To pytanie nurtuje pewnie wszystkich szukających pierwszego gamingowego monitora. Otóż odświeżanie określa, jak często monitor będzie aktualizować obraz – przykładowo 144 Hz oznaczają możliwości wyświetlenia do 144 różnych klatek w ciągu sekundy. Łatwo tu zauważyć, że wyższe odświeżanie sprawia, że świeżą klatkę zobaczymy nieco szybciej, a dodatkowo zobaczymy więcej klatek pośrednich, co pozwoli na precyzyjniejsze sterowanie samą grą (np. celowanie). 

Dodatkowo wyższe odświeżanie oznacza więcej klatek pośrednich dla obiektów w ruchu, co oznacza również znacznie wyraźniejszy obraz w tymże ruchu (pod warunkiem, że piksele nadążają z reakcją za odświeżaniem!). Dzięki temu szybko rozglądając się na boki w grze faktycznie możemy dostrzeć również obraz pomiędzy punktem rozpoczęcia ruchu myszką a punktem jej zatrzymania (na monitorze 60 Hz wszystko pomiędzy będzie niewyraźną smugą). 

Wszystkie gamingowe monitory mają 1 ms (lub mniej) czasu reakcji – czy to w ogóle ma znaczenie?

Kolejnym istotnym aspektem jest czas reakcji pikseli – poprawnie podawany w formie pomiaru GtG, czyli czasu transformacji z jednego odcienia szarości w inny (kwestia koloru nie ma znaczenia dla czasu reakcji). Pojawia się tutaj taki problem, że producenci uciekają się do różnych sztuczek, aby w specyfikacji pojawiła się ta 1 ms (którą realnie osiągają tylko bardzo drogie monitory!).

Czas reakcji to najbardziej podstępny parametr w specyfikacji monitora – bez zapoznania się z niezależnymi testami, nie powinniśmy się nim w ogóle kierować

Najpopularniejszym trickiem jest podawanie „najlepszego czasu”, podczas gdy średnia dla wszystkich transformacji potrafi być wielokrotnie większa – dotyczy to w szczególności paneli typu VA, które zwykle nie potrafią zejść poniżej 10 ms czasu reakcji pikseli podczas transformacji ciemniejszych odcieni (dlatego też nie są polecane dla graczy e-sportowych). Często też producenci testują monitor w ekstremalnych warunkach temperaturowych, kiedy to monitory LCD reagują znacznie szybciej (pewnie pamiętacie jeszcze, jak wolno potrafiły kiedyś działać telefony na mrozie?).

czas reakcji monitora

Najgorzej jednak, jeżeli producent poda czas reakcji MPRT, czyli w zasadzie czas, przez jaki piksele się świecą (a nie zapalają). Aby ten odczyt był niski (np. właśnie 1 ms), wystarczy zastosować podświetlenie stroboskopowe, które będzie się wygaszać jak tylko piksel się odpowiednio zaświeci i pozostanie wygaszone aż do kolejnego odświeżenia. To oczywiście redukuje jasność panelu (czasem do stopnia, który uniemożliwia granie w warunkach innych niż ciemność), a także powoduje zmęczenie oczu (monitor zwyczajnie miga z częstotliwością równą częstotliwości odświeżania). Tutaj również można zwykle zapomnieć o adaptacyjnym odświeżaniu.

Podawanie tylko czasu reakcji MPRT to jak mierzenie długości od kręgosłupa

Najważniejsze w tym momencie będzie, aby uświadomić sobie, że 1 ms nigdy nie oznacza tego samego w przypadku specyfikacji monitorów i żeby do tego parametru podchodzić raczej na zasadzie „jeżeli jest ponad 1 ms, to coś z tym monitorem jest mocno nie tak”.

FreeSync czy G-Sync? A może oba?

Wprowadzenie na rynek pierwszych monitorów z modułem NVIDIA G-Sync było iście przełomowym momentem i dziś praktycznie nie wyobrażamy sobie grania bez adaptacyjnego odświeżania. Zarówno o G-Sync, jak i FreeSync już sporo napisaliśmy, tak że zapraszamy do lektury pod linkami. W kontekście wyboru monitora jednak sprawa jest dosyć prosta. Jeżeli posiadamy kartę graficzną z układem NVIDIA, to powinniśmy szukać monitora z certyfikatem G-Sync Compatible, a jeżeli posiadamy kartę z układem AMD, to wystarczy częściej spotykany znaczek FreeSync. Ostatecznie jednak adaptacyjna synchronizacja zadziała z każdą współczesną kartą, jeżeli użyjemy przewodu DisplayPort. 

Adaptacyjne odświeżanie

Nadal można dostać monitory z fizycznym modułem NVIDIA G-Sync, ale są zwykle znacznie droższe, jednocześnie nie wnosząc już znaczącej poprawy w działaniu synchronizacji. Warto jednak pamiętać, że certyfikat G-Sync Ultimate oznacza również, że monitor spełnia szereg innych wymogów i jest faktycznie modelem z bardzo wysokiej półki. Podobnie wygląda sytuacja z monitorami z oznaczeniem FreeSync Premium Pro, gdzie znaczek ten informuje również o zgodności ze standardem VESA DisplayHDR 600 (600 nitów).

HDR w monitorze dla gracza? Potrzeba bardzo głębokiej kieszeni…

Podobnie jak w przypadku telewizorów, monitory dla graczy często i gęsto oznaczane są magicznym znaczkiem HDR. Problem w obu typach wyświetlaczy jest ten sam – możliwość interpretowania sygnału nie oznacza automatycznie fizycznej możliwości jego wyświetlania. Mocno sprawę upraszczając, można przyjąć, że HDR w przypadku monitorów zaczyna się dopiero od oznaczenia HDR600, ale realnie ono samo niewiele daje, jeżeli monitor nie posiada systemu lokalnego wygaszania podświetlenia.

HDR potrafi niesamowicie podbić wrażenia wizualne w czasie gry, ale tylko jeżeli monitor jest w stanie ukazać go w pełnej krasie

Taki stan rzeczy oznacza w praktyce, że na monitorze poniżej 3000 zł HDR nie uświadczycie, a w tych droższych i tak trzeba bacznie przyglądać się specyfikacji. Najbezpieczniejszym wyborem w tym przypadku będą panele z podświetleniem mini LED (praktycznie zawsze mają dobrze wykonane lokalne wygaszanie) oraz monitory z panelem OLED (tu wygaszać nic nie trzeba – każdy piksel jest własnym źródłem światła). Zapewniamy jednak, że jest to efekt warty dopłaty.

HDR on-off

Jaki monitor gamingowy wybrać w 2022 roku?

Bez większego już przedłużania przystępujemy do naszej listy polecanych monitorów – kolejność listy dyktuje przede wszystkim rozmiar matrycy, ale również cena (zaczniemy od tych najtańszych).

HP X24ih – niepozorny, ale bardzo opłacalny wybór

Ocena benchmark.pl
  • 4,5/5

Listę otwiera najtańszy z naszym zdaniem monitorów godnych polecenia – HP X24ih to relatywnie świeża propozycja, wyposażona w szybki panel IPS nowej generacji. Odświeżanie 144 Hz uznajemy za minimalne, aby monitor nazwać „gamingowym”, a różnica w cenie względem znacznie gorszych i już archaicznych paneli TN jest na tyle mała, że można tamte również z listy poszukiwań skreślić. Model ten odznacza się ponadprzeciętną w swojej klasie jasnością maksymalną (w naszych testach dobił do 400 nit!) i realnie niskim czasem reakcji pikseli, który wystarcza, aby obraz bez smużenia odświeżać 144 razy na sekundę. Zadbano również o ergonomię i regulować możemy nie tylko standardowe pochylenie, ale również wysokość, a w razie potrzeby monitor obrócić do pionu.

Najważniejsze cechy:
  • Wyświetlacz (przekątna)23,8 cale/cali
  • Wyświetlacz (rozdzielczość)1920x1080 px
  • Proporcje ekranu16:9
  • Czas reakcji1 ms
  • Typ ekranumatowy (non-glare)
  • Kontrast1000:1
  • Złącza1x DisplayPort, 1x HDMI, audio mini-jack
  • Częstotliwość odświeżania matrycy144 Hz

Podczas naszych testów model ten wyceniano na 750 zł, co było wyśmienitą ceną za jego możliwości, jednak dziś częściej można go odszukać znacznie powyżej 800 zł. Mamy zatem dla Was jeszcze jedną propozycję o podobnych parametrach – LG 24GN600. Podobnie jak w HP, mamy tu panel IPS o przekątnej 23,8” w rozdzielczości FHD i z odświeżaniem 144 Hz. LG jest nieco słabiej podświetlony oraz posiada minimalnie gorszy czas reakcji pikseli (ale nadal w znacznej części wystarczający do natywnej wartości odświeżania). Oszczędzono tu również na ergonomii i regulować można tylko pochylenie – taniej jednak już nie znajdziecie dobrego monitora do grania.

Gigabyte G24F – niepozorny, ale bardzo opłacalny wybór

Ocena benchmark.pl
  • 4,2/5

Drugi z polecanych monitorów podnosi nieco poprzeczkę w kwestii jakości obrazu (ilości wyświetlanych kolorów) oraz szybkości samej matrycy. Nie tylko mamy tu nieco większe odświeżanie (oraz idącą tu w parze szybszą reakcję pikseli), ale również dostęp do trybu MPRT, w którym monitor wygasza podświetlenie między odświeżeniami, pozbywając się rozmycia obrazu. W tej cenie zadbano również o ergonomię i regulować można pochylenie oraz wysokość.

Najważniejsze cechy:
  • Wyświetlacz (przekątna)23,8 cale/cali
  • Wyświetlacz (rozdzielczość)1920x1080 px
  • Proporcje ekranu16:9
  • Czas reakcji1 ms
  • Typ ekranumatowy (non-glare)
  • Jasność300 cd-m2
  • Kontrast1000:1
  • Złączasłuchawkowe, 1x DisplayPort, 2x USB, 1x HDMI
  • Częstotliwość odświeżania matrycy165 Hz

Dla tego Gigabyte’a alternatywą może być AOC 24G2U – mimo niższego (144 Hz) odświeżania oferuje znakomity czas reakcji pikseli (nawet powyżej tego u Gigabyte G24F), a jednocześnie odznacza się wyjątkowo wysokim jak na IPS kontrastem 1500:1. Jeżeli dużo gracie w nocy (oraz mało gracie w dzień, gdyż jasnością ten model nie grzeszy), to warto w tym przypadku do niego właśnie dopłacić, zwłaszcza że wnosi on również funkcjonalność koncentratora USB (4x USB 3.0).

iiyama G-Master GB2590HSU Gold Phoenix – propozycja dla budżetowych e-sportowców

Ocena benchmark.pl
  • 4,7/5

Pozostając nadal w obrębie matryc około 24-calowych, przenosimy się już na rejony monitorów dedykowanych graczom pasjonującym się graniem kompetytywnym. W tym segmencie iiyama zwykle będzie pierwszym skojarzeniem i to nie bez powodu. Tegoroczna seria Gold Phoenix pozwala cieszyć się w bardzo przystępnej cenie monitorem oferującym nie tylko odświeżanie na poziomie 240 Hz, ale również czas reakcji pikseli, który takiego odświeżania jest godzien. Nasze testy wykazały, że nawet bez używania funkcji MBR (która pozwala realnie osiągnąć poniżej 0,5 ms czasu MPRT) obraz jest niemal idealnie krystalicznie ostry nawet w najszybszych grach. Co istotne, producent nie zapomniał tu o jakości i potrzebny graczom e-sportowym gamut sRGB pokryty jest praktycznie w 100%. Pod względem ergonomii, poza pochyleniem i wysokością, mamy również dostęp do funkcji pivot, a z tyłu znalazło się również miejsce na HUB 2x USB 3.0.

Najważniejsze cechy:
  • Wyświetlacz (przekątna)24,5 cale/cali
  • Wyświetlacz (rozdzielczość)1920x1080 px
  • Proporcje ekranu16:9
  • Czas reakcji0,4 ms
  • Typ ekranumatowy (non-glare)
  • Jasność400 cd-m2
  • Kontrast1000:1
  • Złączasłuchawkowe, 2x USB 3.0, 1x HDMI 2.0, 1x DisplayPort 1.4
  • Częstotliwość odświeżania matrycy240 Hz

Jeżeli jednak zależy Wam na nieco bardziej prestiżowym wyglądzie monitora lub nieco lepszej reprodukcji kolorów, to polecamy tu wyraźnie droższy, ale już niemal legendarny DELL Alienware AW2521HFA. Tu również średni czas reakcji pikseli GTG trzyma się stanowczo poniżej 3 ms (podczas gdy do 240 Hz wystarczą 4,1 ms), a input lag nie przekracza 3 ms, ale dodatkowo możemy liczyć na nieco szersze pokrycie filmowego gamutu DCI-P3 (80%). Dostajemy również o dwa porty USB więcej oraz możliwość obrotu panelu na boki

ASUS ROG Swift PG259QNR – monitor dla zawodowych graczy

Ocena benchmark.pl
  • 4,3/5

Zanim przejdziemy do większych paneli, pozostaje jeszcze wskazać najlepszy monitor dla graczy e-sportowych, którzy granie traktują już bardzo poważnie albo nawet z takiego grania się utrzymują. Tutaj nie ma miejsca na kompromisy i poza ekstremalnie wysokim odświeżaniem w wysokości 360 Hz, mamy tu równie rekordowo szybki czas reakcji pikseli – średnio znacznie poniżej 2 ms GTG, przy czym każda transformacja mieści się w oknie czasu (2,8 ms), jakie daje natywne odświeżanie. Przekłada się to na krystalicznie czysty obraz niezależnie od tego, co robimy na ekranie, bez potrzeby uciekania się do używania trybu stroboskopowego (który tutaj też jest obecny). Jedyne, w czym monitor nie zachwyca (w tej cenie), to reprodukcja barw, gdyż oferuje tylko 100% pokrycia sRGB. Mamy za to dostęp do fizycznego modułu G-Sync oraz techniki NVIDIA Reflex, za sprawą której input lag można zredukować do 1,5 ms!

Najważniejsze cechy:
  • Wyświetlacz (przekątna)24,5 cale/cali
  • Wyświetlacz (rozdzielczość)1920x1080 px
  • Proporcje ekranu16:9
  • Czas reakcji1 ms
  • Typ ekranumatowy (non-glare)
  • Jasność400 cd-m2
  • Kontrast1000:1
  • Złączasłuchawkowe, 1x DisplayPort, 1x HDMI, 2x USB 3.0
  • Częstotliwość odświeżania matrycy360 Hz

Obecnie ASUS nie jest już jedynym modelem o takich parametrach szybkości panelu – ciekawą, podobnie wycenioną alternatywą może być tutaj AOC AGON AG254FG, który w zestawie dorzuca jeszcze osłonę poprawiająca koncentrację i redukującą refleksy od lamp sufitowych. Znacznie tańszy będzie natomiast Alienware AW 2521H, wyposażony również w 360-hercowy panel, ale tu już osiągi samej matrycy nie są aż tak imponujące oraz nie otrzymujemy NVIDIA Reflex.

MSI Optix G273QPF – tanio, a dobrze

Ocena benchmark.pl
  • 4,3/5

Rozmiarówkę 27” rozpoczynamy od, naszym zdaniem, najtańszego i godnego polecenia monitora tego typu. Od razu też wyjaśniamy – 27” nie pasuje do rozdzielczości FHD i wszystkie takie monitory można od razu skreślić z listy „polecanych”. Dopiero połączenie rozdzielczości 2560x1440 z taką przekątną daje odpowiednią gęstość pikseli, aby nie odczuwać dyskomfortu. MSI dodatkowo zadbało tu o przyzwoicie wysokie odświeżanie 165 Hz i czas reakcji pikseli, który z grubsza za tym odświeżaniem nadąża. Panel nie jest może wyjątkowy pod żadnym konkretnym względem, ale w tej cenie stanowi idealny balans wszystkich cech, a dodatkowo posiada certyfikat G-Sync Compatible. Na wysokim poziome stoi również kwestia ergonomii.

Najważniejsze cechy:
  • Wyświetlacz (przekątna)27 cale/cali
  • Wyświetlacz (rozdzielczość)2560x1440 px
  • Proporcje ekranu16:9
  • Czas reakcji1 ms
  • Typ ekranumatowy (non-glare)
  • Jasność300 cd-m2
  • Kontrast1000:1 (statyczny), 100000000:1 (dynamiczny)
  • Złączasłuchawkowe, 1x DisplayPort, 2x HDMI
  • Częstotliwość odświeżania matrycy165 Hz

W podobnej lub nawet niższej cenie można również nabyć LG Ultra Gear 27GP850-B. Odznacza się lepszą reprodukcją barw (98% DCI-P3!), lepszą jasnością i odświeżaniem, które można podnieść aż do 180 Hz. Zatem można go traktować jako ralną alternatywę, zwłaszcza że panele LG Nano IPS są również jedymi z najszybszych pod względem szybkości reakcji pikseli i wiele w tej kwestii wskazany model LG powyższemy MSI nie ustępuje. Niebawem też powinniśmy doczekać się jego następcy (LG Ultra Gear 27GQ850-B).

iiyama G-Master GB2790QSU-B1 Gold Phoenix – e-sport na dużym ekranie

Ocena benchmark.pl
  • 4,8/5

Co prawda zawodowi gracze raczej wybierają mniejsze panele (które łatwiej ogarnąć wzrokiem), ale nikt nam nie zabroni łączyć ogrywania tytułów e-sportowych w odpowiednich dla nich 240 Hz odświeżania, z cieszeniem się piękną grafiką tytułów AAA na dużym ekranie. Idealny w takim przypadku będzie właśnie większy brat wcześniej ukazanego Gold Phoenix. Otrzymujemy większą matrycę z adekwatnie większą rozdzielczością przy tej samej szybkości panelu, która sprawia, że nawet bez aktywacji MBR obraz jest wystarczająco wyraźny podczas szybkiego ruchu, aby grać na poziomie profesjonalnym.

Najważniejsze cechy:
  • Wyświetlacz (przekątna)27 cale/cali
  • Wyświetlacz (rozdzielczość)2560x1440 px
  • Proporcje ekranu16:9
  • Czas reakcji1 ms
  • Typ ekranumatowy (non-glare)
  • Jasność400 cd-m2
  • Kontrast1000:1
  • Złączasłuchawkowe, 2x USB 3.0, 1x HDMI 2.0, 1x USB 3.0 Typu B, 1x DisplayPort 1.4
  • Częstotliwość odświeżania matrycy240 Hz

Jeżeli rozmiar 27” idealnie nam pasuje, podobnie jak rozdzielczość 1440p, ale chcielibyśmy coś znacznie szybszego, to jest jeszcze jeden model godny polecenia – AOC AGON AG274QS. Podbija on odświeżanie do okrągłych 300 Hz oraz wyraźnie przyspiesza czas reakcji pikseli. Jest tu tylko jeden mały problem… jest 2,5x droższy od powyższej iiyamy!

Acer Predator XB323U – gdy priorytetem jest jakość grafiki

Ocena benchmark.pl
  • 4,7/5

Kolejny popularny rozmiar na naszej liście to 32” i to już panele, którymi interesować powinni się gracze szukający prawdziwego zanurzenia w świecie gry i chcący podziwiać w pełnej krasie wszystkie graficzne wodotryski, jakie obsługują najnowsze karty graficzne. Tu nadal pasuje rozdzielczość QHD (oferując podobną gęstość pikseli, co FHD w 24”), a odświeżanie nie musi być wyższe niż 144-170 Hz (trudno o sprzęt, który uzyska więcej FPS w najwyższych ustawieniach w grach AAA). Wszystkie te cechy oferuje wskazany i testowany przez nas wcześniej Acer Predator. Dodatkowo to pierwszy monitor na liście, który realnie pozwala cieszyć się efektami HDR (za sprawą strefowego wygaszania i jasności ponad 700 nit!). To także pierwszy monitor na naszej liście z panelem VA, który kosztem szybkości czasu reakcji (nie aż tak istotnego w tym przypadku), oferuje wielokrotnie lepszy kontrast (w tym lepszą czerń).

Najważniejsze cechy:
  • Wyświetlacz (przekątna)32 cale/cali
  • Wyświetlacz (rozdzielczość)2560x1440 px
  • Proporcje ekranu16:9
  • Czas reakcji1 ms
  • Typ ekranumatowy (non-glare)
  • Jasność600 lumenów
  • Kontrast1000:1 (statyczny)
  • Złącza1x DisplayPort, 2x HDMI, 4x USB 3.0
  • Częstotliwość odświeżania matrycy170 Hz

Kolejnym krokiem zwiększania immersji jest wybranie monitora o szerszych niż typowe 16:9 proporcjach – tu polecić chcemy niedawno wypuszczony model Samsung Odyssey G5 C34. Mimo iż jest to model o przekątnej 34”, w praktyce jest wysokości paneli 27”, ale za sprawą proporcji 21:9 jest od nich znacznie szerszy – przez to w grach widzimy więcej. Dodatkowo zakrzywienie panelu (poza poprawieniem deformacji kolorów, wynikających z kąta patrzenia na ekran) pozwala jeszcze bardziej pogłębić immersję. To równie wyśmienita propozycja dla osób szukających w dobrej cenie (2x niższej od Predatora!) pięknych wrażeń wizualnych.

Samsung Odyssey Neo G9 – nie musisz wybierać – sprawdzi się w każdej grze!

Ocena benchmark.pl
  • 4,9/5

Jeżeli spodobał się Wam pomysł na monitor o szerszych niż standardowe proporcjach, to co powiecie na 32:9? Czyli w zasadzie dwa panele 27” QHD, połączone w jeden olbrzymi 49-calowy ekran z zakrzywieniem 1000R. Takich monitorów jest wiele, ale tylko jeden z nich zasługuje na koronę pośród wszystkich monitorów LCD – właśnie Samsung Odyssey Neo G9. Dzięki połączeniu wyśmienitej techniki kropek kwantowych (blisko 100% DCI-P3) z podświetleniem mini LED (2048 niezależnych stref wygaszania i ponad 1000 nit jasności!) otrzymujemy monitor, który do niedawna można było w ciemno okrzyknąć najlepszym wyborem dla gracza. Jakby tego było mało, jest on w stanie odświeżać ekran z częstotliwością 240 Hz (z aktywną funkcją DSC – czyli pewną kompresją obrazu) w rozdzielczości 5120x1440 px, która niemalże odpowiada ilością pikseli pełnemu 4K! Nie jest to niestety tak szybki panel, jak wcześniej opisywane modele IPS z odświeżaniem 240 Hz, ale stanowczo wystarczy, aby w razie potrzeby komfortowo pograć nawet w najszybsze gry sieciowe. Naturalnie taki monitor wymaga odpowiednio mocnego komputera, ale biorąc pod uwagę, że sam cenowo zbliża się do 10 tysięcy złotych, to raczej do części odbiorców ze słabszymi maszynami nie trafi. Samsung mimo tak wielkich rozmiarów zapewnia możliwość obrotu, pochylenia i zmiany wysokości monitora. A jakby było Wam mało atrakcji, to z tyłu umieszczono jeszcze podświetlenie RGB.

Najważniejsze cechy:
  • Wyświetlacz (przekątna)49 cale/cali
  • Wyświetlacz (rozdzielczość)5120x1440 px
  • Proporcje ekranu32:9
  • Czas reakcji1 ms
  • Jasność420 cd/m2
  • Kontrast2000:1 (statyczny)
  • Złączasłuchawkowe, 2x USB, 1x DisplayPort 1.4, 2x HDMI 2.1
  • Częstotliwość odświeżania matrycy240 Hz

Gigabyte FO48U – pierwszy OLED dla graczy!

Ocena benchmark.pl
  • 4,9/5

Matryce organiczne raczej nie spieszą się z zajmowaniem rynku monitorów, co wynika głównie z ograniczeń klasycznych OLED w kwestii wyświetlania statycznego obrazu (o jaki na PC nietrudno, również w grach – choćby paski zdrowia i ogólnie interfejs). Okazuje się jednak, że Gigabyte jest już na tyle pewny trwałości paneli stosowanych w telewizorach LG (C1), że postanowił adaptować jeden z nich w roli właśnie monitora dla graczy, dając na niego pełną 2-letnią gwarancję. Sam OLED dla graczy okazuje się być wyjątkowo dobrym wyborem, głównie ze względu na czas reakcji pikseli, który jest błyskawiczny (realne 0,2 ms GTG…), zatem obraz jest wyświetlany niesamowicie gładko. Panel można odświeżać z częstotliwością 120 Hz, co idealnie pasuje do ogrywania dużych i barwnych tytułów (do gier e-sportowych to i tak zbyt duży panel), gdzie pierwsze skrzypce i tak zagra piękny i naturalny obraz generowany przez panel OLED. Naturalnie tutaj również cudownie prezentuje się HDR (co prawda nie aż tak jasno, jak na Neo G9, ale nadrabia to idealną czernią), a do tego wbudowane głośniki realnie nadają się do używania w czasie grania. Obecność portu HDMI 2.1 podkreśla również, że jest to świetny monitor do używania naprzemiennie z PC i obok podpiętą konsolą nowej generacji. Jedyne, co w tym przypadku wypada dosyć słabo, to ergonomia – nie oszukujmy się, to praktycznie mały telewizor :)

Najważniejsze cechy:
  • Wyświetlacz (przekątna)47,53 cale/cali
  • Wyświetlacz (rozdzielczość)3840x2160 px
  • Proporcje ekranu16:9
  • Czas reakcji1 ms
  • Złączasłuchawkowe, 1x DisplayPort, 2x HDMI, USB typu C
  • Częstotliwość odświeżania matrycy120 Hz

Jeżeli idea grania na takim „przystosowanym” OLED TV przypadła Wam do gustu, to warto przyjrzeć się bliżej zapowiadanym na trzeci kwartał 2022 roku monitorom od samego LG – konkretnie model LG Ultra Gear 48GQ900 – wyposażony w panel nowszej generacji (seria C2), który nie tylko jest jeszcze bardziej odporny na wypalenia, ale również znacznie jaśniejszy. Tu jednak konkretów nie znamy, jako że na moment pisania tych słów monitor jest dopiero zapowiedziany.

DELL Alienware AW3423DW – innowacyjny monitor z najświeższym panelem Samsung QD-OLED

Ocena benchmark.pl
  • 4,9/5

Ostatni model na naszej liście prawdopodobnie długo jeszcze pozostanie w sferze marzeń wielu graczy – nie dlatego, że jest drogi (choć trochę jest…), ale dlatego, że kolejka do jego zakupu sięga dostaw przewidzianych na koniec tego roku! Trudno się jednak tutaj dziwić – połączenie powłoki kropek kwantowych z OLED okazało się strzałem w dziesiątkę, gdyż pozwala uzyskać znacznie większą jasność maksymalną (1000 nit w HDR!) oraz równomiernie zużywać wszystkie piksele (zatem praktycznie odpada problem z wypaleniem). Jednocześnie mamy też precyzyjniejsze sterowanie kolorem bez charakterystycznej zimnej poświaty, jaką oferują WRGB OLED od LG (stosowane w innych monitorach i telewizorach). Sam monitor odhacza też wszystkie inne istotne boxy – mamy tu proporcje 21:9, z optymalną dla graczy rozdzielczością 3440x1440 px oraz odświeżanie 175 Hz (0,1 ms czasu reakcji GTG). Naturalnie tej klasy sprzęt oferuje wysoką ergonomię oraz zintegrowany HUB 4xUSB 3.0.

Najważniejsze cechy:
  • Wyświetlacz (przekątna)34 cale/cali
  • Wyświetlacz (rozdzielczość)3440x1440 px
  • Proporcje ekranu21:9
  • Czas reakcji0,1 ms
  • Jasność1000 cd/m2
  • Częstotliwość odświeżania matrycy175 Hz

Jaki monitor jest najlepszy do gier?

Odpowiedź nadal zależy od tego, jakim typem gracza jesteście, ale śmiało możemy powiedzieć, że tytuł ten balansuje gdzieś pomiędzy Samsung Odyssey Neo G9 a Dell Alienware AW3423DW. Oba świetnie sprawdzą się praktycznie w każdym zastosowaniu i mimo bardzo wysokiej ceny zdecydowanie są warte zakupu.

Komentarze

13
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    tytan76
    2
    kupiłem ten Alienware AW3423DW ale napisali ( Szacowana data dostarczenia: Oct 11, 2022 ) zobaczymy jaka będzie różnica miedzy starym LG 34GN850-B
    • avatar
      Batyra
      0
      Odkąd przesiadłem się na LG C1 oled to już chyba na każdy monitor bede patrzył w porównaniu do niego.
      • avatar
        legolas638
        0
        Fajnie że podaliście jakiś monitor z 75hz, nie wszyscy gracze muszą grać w LOLa i CSa.
        • avatar
          czyzol2
          0
          I znowu w podsumowaniu Samsung jeden z lepszych. Droga redakcjo placa wam z tej firmy ze tak wychwalacie samsunga ????
          • avatar
            BombaX
            -4
            Dla mnie najlepszy do gier i wszelkich innych zastosowań jest... GB3466WQSU za ~2000PLN