SteelSeries Arctis 7

SteelSeries Arctis 7

SteelSeries Arctis 7 jest topowym modelem z serii Arctis. Łączy on w sobie wszystkie najlepsze cechy dwóch poprzednich wariantów, które wraz z unikalnymi dla niego funkcjami takimi jak łączność bezprzewodowa bez opóźnień tworzą jeden z najlepszych zestawów słuchawkowych dla graczy na rynku. Jego cena to 699 zł.

Skrócona specyfikacja

• Typ przetworników: Neodymowe
• Średnica przetworników: 40 mm
• Pasmo przenoszenia: 20 - 20000 Hz
• Czułość: 98 db
• Impedancja: 32 Ohm
• Pasmo przenopszenia mikrofonu: 100 - 10000 Hz
• Łączność: Bezprzewodowa 2.4GHz, jack 3.5 mm
• Zasięg: 12 m
• Długość kabla: 1.2 m

Wygląd oraz ergonomia

Arctis 7 odznacza się podobnym do pozostałych modeli z tej serii designem. Eleganckie, minimalistyczne muszle są na pierwszy rzut oka praktycznie nie zmienione w stosunku do tych znanych z Arctis 3 oraz Arctis 5. Większych zmian doczekał się natomiast pałąk, który jest w większości wykonany z metalu. Dopasowuje się on do głowy również poprzez zdejmowaną opaskę od gogli narciarskich, co zapewnia świetną wygodę oraz mały nacisk headsetu na czubek głowy.

Obecne są również przewiewne pady AirWeave, które świetnie radzą sobie z temperaturami i nie ugotują uszu nawet przy dłuższej rozgrywce. Również i tutaj pianki można prosto wymienić na jakiekolwiek inne. 

Pałąk jest mniej więcej tak samo sztywny jak w pozostałych dwóch modelach, dlatego nacisk poduszek na uszy jest praktycznie identyczny jak w Arctis 3 oraz Arctis 5.

Tym czego zabrakło w stosunku do modelu Arctis 5 jest podświetlenie RGB. Została natomiast umieszczona na mikrofonie czerwona dioda LED, która informuje o tym, że mikrofon jest aktualnie wyciszony.

SteelSeries Arctis 7 są najbardziej zaawansowanym zestawem słuchawkowym z całej rodziny Arctis, dlatego też na ich obudowie znajdziemy więcej elementów. Poza kółkiem do regulacji głośności, przyciskiem do wyciszania mikrofonu, złączem USB do którego przewodowo podłączamy źródło dźwięku oraz gniazdem słuchawkowym 3,5 mm znajdziemy także port micro USB służący do ładowania baterii słuchawek znajdujący się w dolnej części lewej muszli.

W prawej muszli wbudowano natomiast pokrętło ChatMix służące do regulacji balansu głośności pomiędzy rozmowami głosowymi, a grą oraz przycisk zasilania.

Szybka łączność bezprzewodowa

W przeciwieństwie do wcześniej opisanych modeli, Arctis 7 jest zaprojektowany przede wszystkim do pracy w trybie bezprzewodowym. Łączność ze źródłem dźwięku osiąga się poprzez podłączenie do jego portu USB nadajnika sieci 2.4 GHz, która zapewnia komunikację ze słuchawkami praktycznie bez jakichkolwiek opóźnień, co jest szczególnie ważne podczas dynamicznej rozgrywki w gry FPS lub RPG.

Zasięg sieci bezprzewodowej jest naprawdę dobry. Arctis 7 odbiera dźwięk nawet w odległości kilkunastu metrów od nadajnika, bez słyszalnej różnicy w jakości nawet gdy na drodze stoją ściany. Można więc puścić muzykę na komputerze i cieszyć się nią w całym mieszkaniu.

Wbudowana w słuchawki bateria wystarcza nawet na ponad 24 godziny grania. W praktyce czas ten jest osiągalny, gdy głośność nie przekracza połowy skali.

Komunikacja bezprzewodowa działa zarówno na komputerach PC, Mac oraz konsoli PS4. Nadajnik ma również wbudowane gniazdo line in, do którego możemy podłączyć na przykład smartfona i z niego cieszyć się ulubioną muzyką bez kabli.

Świetna jakość dźwięku nawet bez kabli

Arctis 7 to nie tylko ładna obudowa i łączność bezprzewodowa. Ten headset pokazuje swoją klasę również jeśli chodzi o dźwięk.

W Artisach 7 również zastosowano neodymowe przetworniki S1 o średnicy 40 mm - po jednym w każdej muszli średnicy 40 mm. W przeciwieństwie do pozostałych modeli deklarowane pasmo przenoszenia to 20 - 20000 Hz. W praktyce dźwięk jest tak samo świetny jak w pozostałych modelach z serii Arctis i nie traci na jakości nawet wtedy gdy korzysta się z headsetu w trybie bezprzewodowym.

Tak jak jego przewodowe odpowiedniki, Arctis 7 spisuje się wręcz znakomicie w grach, szczególnie wtedy gdy dopasujemy dźwięk pod swoje upodobania w SteelSeries Engine. Użytkownik ma do dyspozycji masę opcji pozwalających na dopracowanie dźwięku, w tym różne ustawienia equalizera oraz udany tryb surround DTS 7.1.

Już w samym trybie stereo dźwięk dobrze odwzorowuje przestrzeń, jednak tak samo jak w Arctisach 5 uruchomienie DTS sprawia, że dźwięk zyskuje nową, szeroką scenę z precyzyjnie ukierunkowanymi poszczególnymi odgłosami.

Headset świetnie sprawdza się w szerokim spektrum gier komputerowych. Testowaliśmy go z Wiedźminem 3, GTA V, Wolfenstein: The New Order i Project Cars i w każdej z tych gier pozwalał on w pełni chłonąć emocję, które niosła rozgrywka. W trakcie zabawy nie zauważyliśmy aby Arctis 7 podłączony bezprzewodowo do komputera miał jakiekolwiek opóźnienia w stosunku do jego przewodowych odpowiedników.

Zestaw ten nie tylko świetnie sprawdza się w trakcie rozgrywki. Tak samo jak pozostałe dwa modele także imponuje swoim poczuciem rytmu gdy słuchamy muzyki. Przed jej odtwarzaniem warto jednak zmienić ustawienie w SteelSeries Engine z "Game" na "Music", gdyż charakter słuchawek mocno różni się pomiędzy tymi dwoma presetami.

Świetny mikrofon z redukcją szumów

Wyciągany mikrofon tak samo jak w pozostałych modelach spisuje się wręcz wzorowo i jest jednym z najlepszych jakie oferują gameingowe headsety. Doskonale niweluje on niechciane odgłosy oraz szumy, przez co inni słyszą nas czysto i wyraźnie.