Microsoft Continuum - smartfon w roli komputera
Akcesoria mobilne

Microsoft Continuum - smartfon w roli komputera

przeczytasz w 4 min.

Microsoft Continuum pozwala zmienić smartfona w komputer. Technologia przeznaczona jest obecnie dla użytkowników smartfonów Lumia 950 i 950 XL.

Ocena benchmark.pl
  • 5/5
Plusy

funkcja zmiany smartfona w komputer; możliwość podłączenia klawiatury i myszki; możliwość podłączenia pamięci USB; przesyłanie obrazu i dźwięku na monitor (HDMI, DisplayPort); atrakcyjna cena; łatwa obsługa; niewielkie wymiary; bardzo dobra jakość wykonania;

Minusy

brak wbudowanej łączności Miracast;

Smartfony w ostatnich latach nabrały krzepy. Modele topowe są już na tyle wydajne, że z powodzeniem służyć mogą nie tylko do zabawy, ale również pracy. Poniekąd można już traktować je jak przenośne, kieszonkowe komputery.

Co jednak, gdy słowo „komputer” chcemy potraktować dosłownie? Czy do smartfona można podłączyć monitor, klawiaturę, myszkę oraz pendrive'a i pracować na nim równie wygodnie, jak na pełnoprawnym komputerze? Postanowiłem to sprawdzić na przykładzie smartfona Lumia 950 i technologii Microsoft Continuum.

Microsoft Continuum - test

Zrobiłem komputer ze smartfona, czyli Microsoft Continuum

Aby dokonać takiej transformacji wcale nie trzeba prosić Spock'a o pomoc. Wymagane są trzy główne elementy: smartfon, centralka i oczywiście monitor (lub telewizor). Ostatni z tych elementów może być dowolny, byle żeby miał złącze HDMI lub DisplayPort.

W przypadku pozostałych dwóch części wielkiej dowolności nie ma. Centralka przynajmniej na razie może być tylko jedna – Microsoft HD-500. Smartfony do wyboru mamy aż dwa – Microsoft Lumia 950 lub Lumia 950 XL z systemem Windows 10 Mobile.

Są jeszcze dwa elementy opcjonalne: klawiatura i myszka. Mogą być bezprzewodowe, byle by miały odbiorniki z interfejsem USB. Wraz z nimi praca na zestawie Continuum ma szansę być równie przyjemna jak na zwykłym komputerze. O tym za chwilę.

Bezprzewodowo lub przez kabel

Konfiguracja jest banalnie prosta - powinien poradzić sobie z nią każdy. Centralkę HD-500 podłączamy do zasilania i wpinamy z tyłu monitor, myszkę i klawiaturę. Pozostanie jeszcze jeden port USB wolny, więc możemy wsunąć w niego pendrive'a. Do złącza USB typu C z przodu podłączamy z kolei smartfona.

Microsoft Continuum Display Dock HD-500

Na tym w zasadzie kończy się cały proces. Po podłączeniu smartfona automatycznie przełączy się on w tryb Continuum.

Nie trzeba uczyć się na nowo

Od momentu podpięcia smartfona zaczynamy pracę w trybie wielkoekranowym. Dotychczasowy pulpit znany ze smartfona przekształcił się w menu Start. Moim zdaniem pomysł ten jest genialnie prosty i skuteczny. Zamiast tworzyć nowy interfejs, którego trzeba by było się uczyć od początku, po prostu przenieśli go na duży ekran w postaci wysuwanego menu. O to właśnie chodziło.

Pulpit wygląda podobnie jak w „pecetowym” Windowsie 10. Na dole mamy pasek systemowy na którym pojawiają się ikony kolejnych uruchomionych programów. Menu powiadomień, które w smartfonie rozwijane jest u góry, teraz w bardzo podobnej postaci wyświetla się po prawej stronie monitora (po kliknięciu w ikonę powiadomień).

W prawym rogu okien otwartych aplikacji po najechaniu kursorem pojawiają się przyciski minimalizacji i zamykania. Alternatywnym sposobem zamykania jest nieśmiertelna kombinacja klawiszy ALT+F4. Jeszcze innym sposobem jest przytrzymanie przycisku COFNIJ (strzałka w lewo na dolnym pasku systemowym) i zamknięcie miniatury okna.

Wadą dla mnie jest to, że aplikacje można otwierać tylko w trybie pełnoekranowym. Nie da się ustawić kilku okien obok siebie. Bywa to uciążliwe, ale w końcu mam tutaj do czynienia z czymś na kształt komputera do prostych prac, a nie stacją roboczą.

Tę wadę rekompensuje poniekąd funkcja szybkiego przełączania się między aplikacjami za pomocą kombinacji klawiszy WINDOWS+TAB

Touchpad i klawiatura również w trybie dotykowym

Domyślnie po włączeniu funkcji Continuum wyświetlacz smartfona przekształca się w płytkę dotykową (touchpad rozpoznający kilka miejsc dotyku), ale nic nie stoi na przeszkodzie by ten tryb opuścić i korzystać z dowolnej innej funkcji.

Microsoft Continuum - Lumia 950 touchpad

W praktyce jeśli nie mamy pod ręką osobnej myszki i klawiatury, to smartfon podłączony do centralki HD-500 zastąpi oba te akcesoria. Sądzę, że jest to opcja przydatna jedynie w sytuacjach awaryjnych. Wiadomo - co dzień zdecydowanie lepiej pisze się na dużej klawiaturze fizycznej, niż na relatywnie małej ekranowej.

Mały i duży wyświetlacz jednocześnie? Da się!

Ciekawe jest to, że nawet w czasie pracy na monitorze możemy korzystać ze smartfona. Bez problemu uruchomimy w tym samym czasie różne aplikacje na małym i dużym wyświetlaczu. Ta wielozadaniowość jest jedną z największych zalet technologii Microsoft Continuum.

Microsoft Continuum - Lumia 950

Microsoft zagwarantował pełną swobodę działania. Możemy pracować na dużym monitorze, a gdy ktoś do nas zadzwoni podnieść smartfona i rozmawiać, przeglądać kontakty, otworzyć załączniki, strony internetowe itp.

Wyobraźcie sobie taką sytuację: jedna osoba siedzi na kanapie i korzysta ze smartfona, a druga w tym samym czasie pracuje na monitorze, przy czym obie korzystają jednocześnie z mocy obliczeniowej jednego smartfona.

Microsoft HD-500 - tył

Taka wizja byłaby naprawdę piękna, gdyby nie jedna, dość istotna rzecz. W czasie pracy jednocześnie na smartfonie i monitorze niestety pojawiają się lagi. Działanie systemu zwalnia jeszcze bardziej i praca robi się po prostu niekomfortowa.

Microsoft HD-500 - przód

Nie jest to wielkim zaskoczeniem. Procesor Snapdragon 808 i 3 GB pamięci RAM tworzą całkiem zgrany i wydajny duet, ale jednoczesna, aktywna obsługa dwóch przestrzeni roboczych o rozdzielczościach 2560x1440 px oraz 1920x1080 px, to trochę za wiele. Na szczęście w czasie pracy na jednym wyświetlaczu jest znacznie lepiej.

Czy rzeczywiście zastąpi komputer?

W jakich zastosowaniach realnie sprawdza się technologia Microsoft Continuum? Czy faktycznie Lumia 950 z małą centralką Microsoft HD-500 mogą zastąpić komputer?

Po pierwsze pamiętajmy, że mamy tutaj dostęp do tym samych programów, jakie zostały zainstalowane na smartfonie. Możemy pobrać kolejne ze sklepu Windows Phone, ale nie będziemy w stanie zainstalować programów EXE (tak jak na PC lub tabletach z pełnym Windowsem). Jest to duże ograniczenie, bo jak na razie różnorodność aplikacji w mobilnym Windowsie jest znacznie mniejsza niż w Androidzie lub iOS'ie.

Microsoft Continuum - przekształć smartfona w komputer

Moim zdaniem jest to zestaw, który zapewnia niezłą wygodę w czasie edycji dokumentów biurowych. Możemy ze spokojem uruchomić Worda, Excela czy PowerPointa i pracować na nich niemal równie efektywnie jak na tanim laptopie. Warunkiem jest oczywiście podłączenie tradycyjnej klawiatury i myszki przez USB do centralki HD-500 – bez nich komfortowa praca jest niemożliwa.

Lumię w trybie Continuum można polecić również do słuchania muzyki. Aplikacja „Muzyka Groove” spisuje się świetnie na dużym wyświetlaczu, ale rzeczą wartą wyróżnienia jest przesyłanie dźwięku ze smartfona na telewizor lub monitor za pośrednictwem centralki i podłączonego do niej przewodu HDMI.

Continuum to rozwiązanie dobre do tworzenia notatek w programie OneNote oraz synchronizacji plików z chmurą OneDrive. Nadaje się też do wyświetlania zdjęć za pomocą systemowej przeglądarki oraz oglądania filmów na YouTube. W tym ostatnim przypadku nie trzeba korzystać z żadnej aplikacji – można wygodnie obsługiwać YT w trybie pełnoekranowym za pomocą przeglądarki Edge.

Przeglądanie stron internetowych jest wygodniejsze niż na małym wyświetlaczu smartfona, ale niestety same strony w trybie Continuum ładują się wolniej. Pojawiają się lagi, szczególnie w pierwszej fazie ładowania. Później jest lepiej (płynniej).

Na szczęście 3 GB pamięci RAM i Snapdragon 808 radzą sobie z otwieraniem kilkunastu aplikacji i kart przeglądarki w tle. System nie zwalnia wtedy znacząco.

Granie na smartfonie Microsoft Lumia 950 jest jak najbardziej możliwe, bo to naprawdę wydajna maszyna. Jednak w trybie wielkoekranowym smartfon jest znacznie bardziej obciążony, więc nie wszystkie będą działać idealnie płynnie. Ponadto wybór gier dla Windows 10 Mobile jest relatywnie mały, więc jeśli ktoś szuka mobilnej platformy do grania, to polecam Androida lub iOS'a.

Pamięć

Dla mnie jedną z najważniejszych rzeczy w zestawie Microsoft Continuum jest to, że można go rozbudować o dodatkową pamięć masową. Standardowo korzystamy z pamięci wewnętrznej smartfona + karty microSD. Jednak stacja HD-500 ma aż trzy pełnowymiarowe porty USB.

Nawet jeśli dwa z nich zajęte są przez myszkę i klawiaturę, to do trzeciego można podpiąć pendrive'a lub przenośny dysk. Pamięci raczej nie powinno zabraknąć. Każdym nośnikiem zarządzać można za pomocą menadżera plików w systemie Windows 10 Mobile.

Podsumowanie

Microsoft Continuum to projekt, który dopiero się rozwija, nie można zatem oczekiwać, by pod każdym względem działał idealnie. Idea jest jednak bardzo ciekawa. Kupujemy bowiem smartfona plus maleńką stację i zyskujemy możliwość przekształcenia go w komputer do prostych prac, przeglądania stron i multimediów.

Microsoft Continuum - smartfon pełni rolę komputera

Owszem smartfon tani nie jest, bo aktualnie zapłacimy za niego 2500-2600 zł, ale gdy już go mamy, to centralka Microsoft HD-500 nie będzie bardzo drogim zakupem. Kosztuje ona ok. 350 zł. Klawiaturę, myszkę i monitor właściwie każdy z nas ma już w domu, więc ich dokupować nie trzeba. Dzięki Continuum własny komputer osobisty mamy dosłownie w kieszeni.

Komentarze

20
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    9
    Jak każdy produkt pionierski ma wady. Ale to przyszłość typowego komputera (nie dla gracza hardcore).
    Jeśli pojawi się wsparcie dla innych modeli, to pojawi się też większa liczba stacji dokujących o różnej funkcjonalności.
    Oby Microsoft przetarł szlaki i Google i Apple pokazali analogiczne rozwiązania.
    Gdyby dali w tańszych smarthpone-ach, to by się spopularyzowało. Aby to chodziło, to można było ograniczyć rozdzielczość ekranu monitora(TV) do FHD. Ten kto kupuje Lumie 640, pewnie nie ma monitora 4K w 2015/2016.
    Zobaczymy jak inne telefony dostaną aktualizację do Win10, może lista się przedłuży.

    Jak ktoś ma 3 porty USB i podpina klawiaturę i mysz portem USB, to przecież wybiera zestaw klawiatura-mysz z jednym kontrolerem USB.

    Do redakcji.
    To nie jest test, to jest opis urządzenia, interfejsu i wnioski.
    Gdzie jest jakikolwiek benchmark dla tego zestawu na stronie o nazwie benchmark.pl
    Prosty łatwy test, tylko nie na monitorze 1440p, który jest bardzo mało popularny. Lepiej na FHD. Odpalamy youtube na chrome FHD V9 60fps. Uruchamiamy statystyki dla nerdów i patrzymy, czy są dropped frames, czy nie. Odpalamy grę flash w przeglądarce, ile klatek wyświetla. O takich oczywistych sprawach, jak 3Dmark itd., to nie będę się rozpisywał.
    • avatar
      sajgoniasty
      4
      Pomysł "skradziony" od Canonical, z niestety nieudanego projektu Ubuntu Edge...
      • avatar
        dluugi
        3
        Taki Chromebook :)
        • avatar
          Lord_NeReVaR
          2
          Za 350zł wolałbym kupić Intel Compute STICK lub jego odpowiednik niż bawić się namiastką prawdziwego komputera.
          • avatar
            Konto usunięte
            2
            co Wy pier...e zakladajac, ze masz ów tel taka stacja jest mega opcja podpinasz pod tv czy monitor i dzialasz. PS czytajac wypowiedz SomeDude odechialo mi sie zyc z kad Ty sie wzioles chyba nie jestes emigrantem...
            • avatar
              Konto usunięte
              2
              Nokią N8 można było robić to samo - i to bezpośrednio z telefonu. To było 5 czy 6 lat temu....
              • avatar
                baran
                1
                Jak wrzucą procka od intela i prawdziwy system, to podyskutujemy :)

                Teraz to taka zabawka. Robi to co wcześniej, tylko że potrzeba dodatkowej puszeczki. Podłączenie telefonu do telewizora przez HDMI było możliwe już sporo czasu temu :)

                Widzę w tym ogromny sens, ponieważ ja od dłuższego czasu już używam w ten sposób tabletu. Gdybym miał taki telefon, byłoby jeszcze lepiej. No cóż... może się kiedyś doczekam.

                Fajnie opisane wszystko w artykule.

                Edit: Pozdrowienia od zadowolonego użytkownika WP 8.1 :)
                • avatar
                  Number_one
                  0
                  Zamiast włożyć do tych smartfonów najnowsze procki od Intela, Atom x5, lub x7 i zainstalować na tym pełnoprawny Windows 10, to bawią się w jakieś protezy i półśrodki. Gdzie oni mają rozum?
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    -4
                    Wielki continuum, czekałem na taką recenzje z utęsknieniem. Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że korzystałem. Wielkie i huczne zapowiedzi, niesamowite trailery jak to będę mógł zamienić mój telefon w komputer (każdy o jakimkolwiek sensownym niecebulkowym IQ wiedział, że to bs), wszystkie piękne i cudowne. Rzeczywistość? Tragedia, bezużyteczna technologia, wykonana fatalnie a konkurencja to potrafi od paru lat i robi to 1000 razy lepiej.

                    Czym continuum jest? Bezużytecznym crapem, który ma w jakiś sposób uzasadnić kupno równie bezużytecznych i drogi lumii 950 i 950 xl.

                    Czym continuum nie jest? Z pewnością niczym użytecznym.

                    Sama technologia bardzo szybko umrze, w szczególności biorąc pod uwagę podejście Microshitu do swojego badziewnego systemu (czyt, olewanie ciepłym moczem). A kto pisał tą recenzje, jakaś cebulka? Gdzie minusy i skąd się wzięły takie bzdurne plusy? Gdzie w minusach fakt, że można pracować tylko z jedną aplikacją na raz, fakt, że cały system i continuum to zbugowane badziewie, że działa tylko kilka aplikacji i głównie Universal Appsy (których znając życie i podejście developerów do WP będzie za 5 lat tyle samo co teraz), że jest bezużyteczne, że trzeba dokupić dodatkowe akcesoria, itd . A czemu nie można odpalić aplikacji ze smartfona? Heheszki, pewnie dlatego, że system jest guanem i się nie skaluje.

                    Coś co większość telefonów z androidem potrafi o robi to lepiej. I nie potrzebuje do tego syfiastego microsoftowego docka tylko kabel mhl. "Ale skalowanie interfejsu" już słyszę głosy zwolenników cebulkowego systemu WP. Jest bo Android to system przemyślany i skalowanie istnieje. Podłączam telefon do monitora, paruje myszkę i klawe przez bluetootha i już. Zmniejszam dpi i mam skalowanie jak na tablecie, które rewelacyjnie wygląda na 30 calowym tv. Oprócz tego: miliony użytecznych aplikacji, split screen, możliwość otwierania aplikacji w okienkach (samsung, lg, parandroid, itd, holo) i wiele innych cudownych i wspaniałych rzeczy. Możliwość grania we wszystkie gry i w setki emulatorów. I nic nie laguje a mogę to zrobić nawet na smartfonie za 300 zł a nie przecenionej bezużytecznej kupce za 2k jaką jest 950.

                    Continuum ma takie same zadanie jak WP. Jako funkcjonalność ograniczona, dla ograniczonego systemu, jest przeznaczona dla równie ograniczonych ludzi.

                    • avatar
                      Bies600
                      0
                      Wszystko rozbija się o kasę.
                      W chwili obecnej zbyt drogi wynalazek, należy traktować jako gadżet, ze te 3k możemy kupić bardzo dobry telefon za ok 1k, może ciut dołożyć i poskładać fajnego kompa do netu za 2k.
                      Jeżeli ktoś natomiast ma tyle kasy, lub potrzebuje aż tak drogi smartfon, to zapewne potrzebuje i stać go na "normalny komp".

                      Jednak idea bardzo fajna i bardzo ciekawa, mocny as MSa na przyszłość w walce z konkurencją !
                      • avatar
                        entropic
                        0
                        fajnie jakby telefony byly oferowane z procesorami x86 i chodzilyby normalne programy wtedy takie rozwiazanie mozna by traktowac powaznie bo teraz to po prostu rzucenie przegladarki na tv z telefonu gdy nie masz komputera w salonie, miejscami przydatne ale nie rewolucyjne, natomiast jest to ciekawy kierunek rozwoju ktory moze w przyszlosci stac sie naprawde spoko
                        • avatar
                          wizard2233
                          0
                          pójdzie na tym fifa ?
                          • avatar
                            BluePandoraBox
                            0
                            rozumiem że BT który jest w fonie w tym trybie nie wspiera klawy i myszy i trzeba je podłączać do tej przystawki!!!
                            to na gwizdek jest BT w tym fonie???
                            byle fon z andkiem pozwala podpiąć klawę i myszkę po BT, nie potrzebuje żadnej przystawki, a jeśli jeszcze ma MHL to pozwala podpiąć do dowolnego ekranu z HDMI
                            tablety z HDMI nie potrzebują nawet kabla MHL
                            moim zdaniem to bzdura ten cały tryb, tak jak nowe słuchawki M$
                            jakby tam był jakiś nawet wolny procek x86 to można by mówić o sensie użycia tego, obecnie to crap jakich mało