Laptopy

Dell Studio 17: obraz i dźwięk, oprogramowanie, bateria

przeczytasz w 4 min.



Ekran o przekątnej 17,3 cala oferuje rozdzielczość 1600 x 900 pikseli. Opcjonalnie można zamówić model Full HD. Wówczas wszystkie elemenety, takie jak czcionki, ikony i przyciski, będą bardzo małe i praca może nie być tak komfortowa, jak przy wersji 1600 x 900. Jeśli jednak zależy ci na Full HD i laptop miałby służyć przede wszystkim do oglądania filmów, wyższa rozdzielczość może się przydać. W przeciwnym razie polecamy tryb 1600 x 900, oferujący co prawda mniejszą powierzchnię roboczą, ale przynajmniej wszystko wyświetlane na ekranie ma dobrą wielkość.

Sam ekran jest jasny a kolory żywe i nasycone. Jakość obrazu jest naprawdę dobra i na pewno spodoba się przyszłemu użytkownikowi. Warto wziąć pod uwagę, że wyświetlacz jest błyszczący, niemniej ze względu na gabaryty i segment rynku notebooka, nie jest to duża wada. Nikt nie będzie raczej podróżował z Dell Studio 17, więc błyszczący ekran nie sprawi problemu. Jedynie gdy udasz się na balkon (w ciągu dnia), to nawet po ustawieniu najwyższej jasności może się okazać, że nie możesz liczyć na wygodną pracę, bo w ekranie będzie odbijać się otoczenie i twoja twarz.

  • krzywa charakterystyki kolorów, czyli jakość kolorów generowanych przez matrycę: dobra, standardowa dla matryc stosowanych w notebookach
  • przestrzeń barw, zakres kolorów oferowanych przez matrycę: dobra
  • temperatura barw: 6300K - dobra
  • luminancja ekranu, czyli jasność: ~240 cd/m2, bardzo dobra

Kąty widzenia

Zdjęcia wykonaliśmy w ciągu dnia, w pomieszczeniu. Kąty widzenia w poziomie są dobre, choć trzeba wziąć pod uwagę, że w ekranie odbija się wówczas otoczenie (błyszcząca powłoka glare). W pionie są one fatalne, co jest jednak typową cechą notebooków i trudno znaleźć komputer z lepszymi kątami widzenia. Trzeba po prostu zaakceptować, że w laptopach stosowane są matryce TN. Zobacz charakterystykę matryc TN

Teraz jeszcze kilka zdań o głośnikach. Choć są dość małe, głośniki JBL oferują imponującą jakość dźwięku (oczywiście jak na notebooka). Śmiało możesz oglądać film DVD czy słuchać muzyki i jeśli nie masz wygórowanych wymagań, będziesz zadowolony. To jeden z niewielu komputerów przenośnych, którego głośniki nadają się do czegoś więcej niż odtwarzania dźwięków systemowych. Podczas odtwarzania filmu DVD można liczyć na wysoką głośność i lepsze wrażenia, ponieważ dźwięk jest znacznie bogatszy od tego, jaki na ogół zapewniają laptopy. A kiedy słuchasz muzyki, będziesz w stanie rozpoznać wiele instrumentów i dźwięków. Głośniki JBL oceniamy bardzo dobrze. Są idealne do notebooka multimedialnego.

Oprogramowanie i temperatura

Do laptopa nie znajdziemy za dużo oprogramowania dodatkowego. Producent dołącza pakiet Microsoft Works 9.0, odtwarzacz PowerDVD DX, jak również kilka autorskich narzędzi. Pierwsze nazywa się "Narzędzie bezprzewodowej karty sieciowej Dell WLAN", gdzie możemy znaleźć takie zakładki jak Stan łącza, Statystyka, Monitor miejsca, Diagnostyka i Informacje.

Narzędzie Della pozwala np. wykryć dostępne sieci bezprzewodowe

Kliknij aby powiększyć

Dodatkowo klikając prawym przyciskiem myszy na ikonie baterii w zasobniku systemowym, możemy uruchomić narzędzie "Miernik akumulatora". To narzędzie bardzo nam się spodobało, ponieważ nie tylko udostępnia informacje o baterii, ale także oferuje funkcję "Wyłącz ładowanie akumulatora". To dobre rozwiązanie dla tych, którzy chcą dbać o żywotność baterii i zależy im, aby nie utraciła swojej pojemności zbyt szybko. Warto bowiem wiedzieć, że najtrudniejszy żywot zgotujemy baterii w laptopie użytkowanym głównie z zasilaniem sieciowym. Wówczas bateria jest praktycznie nieużywana, a dodatkowo naładowana do 100 proc. pojemności i ma podwyższoną temperaturę. Nie służy to dobrze jej zdrowiu.

Narzędzie Miernik akumulatora jest bardzo przydatne


Kliknij aby powiększyć

Podczas stanu spoczynku notebook osiąga standardową temperaturę pracy, jak na tak wydajną maszynę. System chłodzenia jest wówczas słyszalny, ale nie irytuje.


W czasie maksymalnego obciążenia sytuacja zmienia się diametralnie: laptop nagrzewa się do wysokich temperatur, a system chłodzenia zaczyna dokuczać. Temperatury wynoszą wówczas: 83 C procesor, 65 C karta graficzna. Sprawia to, że granie nie jest zbyt komfortowe. Jeśli jednak założysz słuchawki, a do laptopa podłączysz duży monitor, klawiaturę i mysz - wówczas będziesz zadowolony. Warto wiedzieć, że takie zastosowanie jest jak najbardziej możliwe i wiele osób właśnie tak gra na multimedialnych notebookach. Nie oznacza to jednak, że wysoka temperatura i hałas nie zostanie potraktowany jako wada przy końcowej ocenie.
 

Bateria i pobór prądu

W przypadku baterii nie ma żadnych sensacji. Komputer nie pracuje długo na zasilaniu bateryjnym, ponieważ ma dużą matrycę i wydajne komponenty. Producenci starają się już opracować laptopa zarówno wydajnego, jak i długo pracującego na baterii, ale na razie średnio im to wychodzi. Dell nie należy do wyjątków -  jest wydajny, ale na pewno nie jest mobilny. Jeśli szukasz komputera, który pracuje 8 lub więcej godzin na baterii, powinieneś zainteresować się laptopem z innego segmentu rynkowego.

 

Pobór prąduDell Studio 17
Podłączony zasilacz i laptop wyłączony4 W
Laptop pracuje w systemie Windows 7
plan Oszczędzanie energii
jasność ekranu 70%
42 W
Laptop pracuje w systemie Windows 7
plan Wysoka wydajność
jasność ekranu 100%
47 W
Gry 3D
plan Wysoka wydajność
jasność ekranu 100%
83 W

Nie da się ukryć, że ponad 80 W w trybie Wysoka wydajność i w grze (Call of Duty 4) to wysoki wynik i laptop pobiera dużo prądu. Nie jest to jednak 109 W, jak w przypadku Asusa G60J, czyli notebooka dla graczy. Można więc uznać, że pobór prądu jest standardowy jak na komputer z segmentu Multimedialne. Trzeba tylko mieć na uwadze, że notebooki tej klasy nie należą do energooszczędnych.

Ważna uwaga dla osób zainteresowanych zakupem Della Studio 1747: warto kupić model z możliwie najnowszym BIOS-em. W chwili pisania artykułu najnowszy BIOS dostępny na stronie producenta miał oznaczenie A08. W modelach ze starszym BIOS-em występował problem throttlingu (zjawisko obniżania częstotliwości procesora). Było to spowodowane tym, że zaprogramowano ograniczenie zasilania do 90 W i do komputera dołączano właśnie zasilacz o mocy 90 W. To zdecydowanie za mało, jak na tak wydajny komputer - już sam procesor Core i7 pobiera maks. 45 W. W połączeniu z innymi komponentami i dużą matrycą komputer musiał coś robić, aby nie przekroczyć 90 W. W tej sytuacji przy pełnym obciążeniu procesor Intela nie pracował z technologią Turbo Boost, a nawet obniżał częstotliwość na mniejszą niż standardowa. Dlatego należy kupować tylko model z najnowszym BIOS-em i zasilaczem o mocy 130 W. Jeśli notebook będzie miał starszy BIOS, można go łatwo zaktualizować, pobierając odpowiedni plik ze strony producenta.