Smartfony

Fotografowanie, filmowanie i podsumowanie

przeczytasz w 6 min.

Aparat fotograficzny, zarówno przedni jak i tylny, to elementy Motoroli G7 Plus, które mają stanowić o jej sile jako produktu. Świadczą o tym z pewnością funkcje zapisu zdjęć w formacie DNG lub jako pary DNG + JPG, ale w praktyce najważniejsze są możliwości aparatów. I tak w smartfonie znalazły się następujące moduły:

  • 16 Mpix jako główny aparat (tylna ścianka), rozmiar piksela 1,22 um, wsparcie detekcji fazy, obiektyw o jasności f/1,7 ze stabilizacją optyczną (stabilizacja optyczna działa także w trakcie filmowania)
  • 5 Mpix jako dodatkowy sensor do detekcji głębi sceny (tylna ścianka)
  • 12 Mpix sensor (przednia ścianka), obiektyw o jasności f/2,0

Do tego należy doliczyć lampę błyskową typu dualtone, która wspomaga tylne aparaty.


Zastosowanie stabilizacji optycznej to nowość w smartfonach Motoroli, ale też dobra decyzja, która czyni ten smartfon atrakcyjnym dla fotografujących z ręki (a przecież tak fotografuje się zazwyczaj smartfonem).

Aplikacja kamery/aparatu

W Motoroli G7 Plus dostajemy najbardziej rozbudowaną aplikację fotograficzną z całej rodziny G7. Mamy tu interfejs do którego przyzwyczaiły nas poprzednie generacje tych aparatów. Możemy przełączać się pomiędzy trybem filmowania i fotografowania, jest też kilka trybów dodatkowych takich jak kolor spotowy (przez Motorolę uwielbiany), tryb zwolnionego wideo (w HD rejestracja nawet z 240 kl/s), portret (który daje się wykazać 5 Mpix sensorowi) oraz panorama. Tryb wycinek zdjęcia (szparuje twarz i sylwetkę) czy ruchome zdjęcia to dodatki, które mają uatrakcyjnić korzystanie z aparatu, ale moim zdaniem nie działają na tyle dobrze by robić wokół nich zamieszanie.



Tryb automatyczny i ręczny - domyślnie zdjęcia wykonywane są w proporcjach 3:2

Interfejs aparatu jest praktyczny i zapewnia szybki dostęp do najważniejszych funkcji. Jedyną rzeczą, która siedzi zbyt głęboko w menu jest opcja Wszystko wyostrzone działająca dokładnie tak jak sugeruje nazwa - zwiększa zakres ostrości co przydatne jest szczególnie przy zdjęciach wykonywanych z bliska.

  

W ustawieniach aplikacji mamy opcje takie jak na obrazku poniżej. Oprócz standardowych ustawień rozdzielczości w trybie manualnym (drugi tryb to pełna automatyka) możemy dobrać format zapisu zdjęć. Są też opcje wyświetlania elementów pomocniczych (siatka podziału, poziomnica nazwana Regulator). Na zdjęcie możemy nałożyć znak wodny Motoroli oraz do 30 znaków opisu, na przykład imię i nazwisko autora.

Aparat Moto G7 Plus ma być też aparatem inteligentnym. Choć w trakcie fotografowania nie dostrzegłem by ta inteligencja dawała o sobie znać często (wręcz jakby unikała manifestowania swojej obecności w algorytmach aparatu), ale odpowiednie funkcje aktywujące automatyczne wykrywanie uśmiechu i pozycjonowanie aparatu znajdziemy w menu. Jest też narzędzie Google Lens, które posiłkuje się wizualnymi informacjami - niestety podobnie jak w przypadku funkcji głosowych nie daje ono dużego zysku w polskich realiach (informacja w oknie narzędzia sygnalizuje zresztą, że nie jest to jeszcze finalny produkt).

Fotografowanie

Zdjęcia z Motoroli wypadają w dobrym oświetleniu bardzo dobrze. Dobrym czyli w słoneczny, ale tez pochmurny dzień. W późniejszych godzinach, gdy słońce chyli się ku zachodowi nadal możemy liczyć na satysfakcjonujące fotografie lecz im mniej światła, a kontrasty większe tym bardziej uwidacznia się cecha zdjęć z Moto czyli kontrastowość i mocne wyostrzanie. Mocne, ale na tyle zachowawcze, że nie ma mowy o psujących odbiór artefaktach, które nie są mile widziane w bardzo szczegółowych scenach, a wręcz mamy delikatną miękkość konturów.





Zdjęcie wykonane w deszczową i mglistą noc

W pewnym momencie (i nie ma na to reguły, przy jak słabym oświetleniu) zdjęcia stają się dużo miększe (tracą szczegóły) i przy powiększeniu już nie robią wrażenia. Choć to nadal ładne obrazy. Zauważyłem tendencję do delikatnego niedoświetlania scen (częściej będziemy ją prześwietlać niż niedoświetlać), a tryb HDR czasem jest bardzo przydatny, gdyż aparat potrafi pogubić się w scenach o szerszej dynamice (zachody słońca itp). Czasem jednak HDR podciągając cienie nadaje im niebieski odcień co z kolei nie wygląda najciekawiej.


Zdjęcie wykonane w trybie HDR - agresywne działanie


Tryb HDR w słoneczny dzień nawet jeśli przesadza, bardzo się przydaje

Stabilizacja optyczna pozwala uzyskać dłuższe czasy naświetlania bez poruszenia, a maksymalne czasy naświetlania nie przekraczają około 1/10 sekundy. Nie dostaniemy tu czegoś na miarę trybu supernocnego. Da się jednak fotografować po zmroku i uzyskać ładne zdjęcia (choć to efektów jakie dane na przykład Huawei trochę brakuje).

Dwa słowa należą się tez systemowi AF. Gdy działa dobrze nie ma powodów do narzekania. Te mogą pojawić się przy słabszym oświetleniu, kiedy AF potrafi czasem się pomylić. Nie jest to duży odsetek zdjęć, ale należy o takiej przypadłości pamiętać.

Poniżej jeszcze kilka przykładowych zdjęć:

 
 
 
 
 
 

I jeszcze przykładowe selfie. W trybie domyślnym i z włączoną funkcją portretu. Działa ona efektownie, choć do naturalności sporo brakuje. Im więcej światła tym lepiej - w mocnym słońcu doskonale.

 
Z koroną na głowie :)

Zdjęcia DNG, tryb ręczny

Tryb DNG daje jak w innych aparatach tej klasy możliwość obejścia ograniczenia jakości obrazu jakie narzuca agresywna kompresja stosowana domyślnie w JPEGach. Mamy tez pewne pole do popisu przy regulacji naświetlenia. Ten tryb przyda się bardziej ambitnym fotografującym, ale cudów nie oczekujmy. Co ciekawe zdjęcia w formacie DNG dostępne są także przy fotografowaniu przednim aparatem.


Porównanie RAW i JPEG. Plik DNG ma tylko podniesione nasycenie barw.


Zdjęcie DNG przetworzone do JPEG, widać szumy barwne po podniesieniu ekspozycji


Ta sama scena, ale JPEG prosto ze smartfona

Tryb ręczny (w tylnym jak i przednim aparacie) daje szansę regulacji ostrości (Moto G7 Plus nie jest mistrzem smartfonowego makro), czasu ekspozycji (od 1/6000 do 1/6 sekundy, szkoda, że brak dłuższych czasów naświetlania), balansu bieli (płynnie, co może być przydatne, bo Moto G7 Plus ma tendencje do ochładzania kolorów na fotografiach) i czułości (wartości ISO od 100 do 3200 w krokach 1 EV). Jest też opcja płynnej korekty ekspozycji, z której możemy skorzystać również w trybie auto (po ustawieniu ostrości pojawia się pasek korekty).

Poniżej przykładowe zdjęcia wykonane z różnymi wartościami ISO ilustrujące zachowanie się głównego sensora aparatu.

Moto G7 Plus ISO kościół
Moto  G7 Plus ISO obraz
Ciemniejsze zdjęcia na ISO 100 to konsekwencja ograniczeń dostępnego czasu naświetlania w trybie ręcznym

Widać, że w przypadku obrazów monochromatycznych sensor radzi sobie nie najgorzej w całym zakresie czułości, gdy mamy bardziej kolorową scenę czułość ISO 3200 na pewno odpada. Ale też nie jest to reguła, gdyż zdjęcia wykonane w trybie Auto mogą mieć ISO znacznie wyższe niż 3200, a nadal będą przyjemne w odbiorze.


Tunel średnicowy w Warszawie - zdjęcie z ręki

Zdjęcia panoramiczne

Zwykle nie poświęcam zdjęciom panoramicznym wiele uwagi, ale musze przyznać, że Motorola G7 Plus pod tym względem zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Obrazy są składane w 360 stopniową panoramę (a nawet nieco więcej niż 360 stopniową) bardzo sprawnie i precyzyjnie, nawet gdy mamy do czynienia ze skomplikowanym otoczeniem. Co najważniejsze nie musimy bardzo ostrożnie prowadzić aparatu, ruch można wykonać całkiem szybko, a montaż i tak się uda.

Moto G7 Plus panorama Nowe Miasto
Moto G7 Plus panorama ulica

Zdjęcia panoramiczne wykonane w różnych warunkach

Filmowanie

Filmowanie w Motoroli G7 Plus stoi pod znakiem 4K. I to nie dlatego, że pod tym względem ten smartfon dysponuje szczególnie wielkim potencjałem (przynajmniej w przypadku tylnego aparatu), a dlatego że filmy w tej rozdzielczości zarejestrujemy i przednią i tylną kamerą. Przy klatkarzu 30 kl/s dostajemy dobrze prezentujące się wideo, ale nic ponad to (filmy są mocno wyostrzone co łatwo zauważyć). Filmy 4K lepiej oglądać na ekranie o takiej właśnie rozdzielczości.



Tryb wideo wspierany jest przez stabilizację optyczną, której nie możemy ani włączyć, ani wyłączyć także w trybie fotografowania. W rozdzielczości HD i FullHD przy 30 kl/s dodatkowo możemy skorzystać z elektronicznej stabilizacji, która jak to zwykle bywa mocno obcina kadr i raczej nie przynosi wielkiej korzyści (z wyjątkami) skoro obraz jest już i tak stabilizowany optycznie.


Film poklatkowy (x4) - tutaj we znaki daje się wydajność chipsetu podczas postprodukcji (stabilizowanie, itp.)

Opinia i werdykt

Gdy zbierzemy już razem wszystkie doświadczenia, wyłania się z nich dobry smartfon, który ma trochę problemów, ale też w ogólnym rozrachunku potrafi cieszyć. Ma jednak jeden problem, konkurencję, która w podobnej cenie oferuje nawet nie to samo, ale trochę więcej. Więcej dotyczy przede wszystkim wydajności chipsetu. W tym roku w segmencie cenowym Moto G7 Plus chciałbym widzieć co najmniej Snapdragona serii 700, a przecież mogę liczyć nawet na najwydajniejsze do niedawna jednostki o numerze 845. I to jest poważny problem Moto G7 Plus w oczach użytkownika, który najpierw myśli chipset, a potem smartfon, aparat i wszystko inne. Zresztą nie tylko w jego oczach.

Jeśli wydajność chipsetu nie jest kluczowa, zastanów się. Moto G7 Plus może być dobrym wyborem.

A czym Moto G7 Plus może się pochwalić? Bo bynajmniej nie jest to smartfon nieudany, a wręcz przeciwnie. Na pewno mocną stroną jest dźwięk, ogromnym plusem jest superszybka ładowarka, która równoważy ewentualne niedomagania akumulatora. Również dobrze należy wypowiedzieć się o aparacie, cieszy stabilizacja optyczna, ale osobiście chciałbym by Motorola popracowała nad fotografią w słabszym oświetleniu. Mam wrażenie, że stać ją na więcej. Bardzo fajną rzeczą jest tryb 4K w przednim aparacie, świetnie wypadają zdjęcia panoramiczne. Plusem jest też najnowszy Android 9, choć to w praktyce jest coś oczywistego w modelu na rok 2019 i sprawnie działający system (z drobnymi wyjątkami).


Moto G7 Plus jest smartfonem dla osób, które lubią wcięcia na wydłużonym ekranie w kształcie kropli. Dość duży, mimo wszystko, rozmiar - podobny jak w obecnych flagowcach innych marek. I wreszcie czytnik linii papilarnych na tylnej ściance.

Ciężko mi to mówić, ale ponownie, przynajmniej na samym początku kariery sklepowej, Motorola oferuje troszkę za drogi produkt. Jest to jakby próba sprawdzenia, czy zakceptujemy smartfon, który ma wiele mocnych stron, ale nie jest nimi chipset. Moto G7 Plus to model po który chętnie sięgałem w trakcie testów dlatego uznaję go za Dobry produkt.

Podsumowanie cech Moto G7 Plus

  • wysoka jakość wykonania
  • komfortowe użytkowanie systemu Android 9
  • rozbudowane gesty Moto
  • bardzo dobry dźwięk
  • niezły ekran, choć mógłby być lepszy
  • bardzo szybka ładowarka w zestawie
  • stabilizacja optyczna w aparacie
  • wideo 4K w przedniej kamerze
  • bardzo dobre zdjęcia w dobrym oświetleniu
  • dobre zdjęcia w innych warunkach
     
  • stopień naładowania akumulatora trzeba kontrolować
  • w takiej cenie dostaniemy dużo wyższą wydajność
  • wideo czasem przeostrzone

Dobry Produkt

Komentarze

10
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    darioata
    2
    ''dobry smartfon, ale są wydajniejsze''

    A co ty czlowieku chcesz robic na smartfonie? Konwertowac filmy 4K w 60 fps?

    Od wydajnosci jest PC a nie telefon!!!
    • avatar
      greg.frank
      1
      Jak dla mnie telefon robi bardzo fajne zdjęcia, telefon jest wydajny a gest moto genialne. Doskonale się czuję używając tego telefonu, byłem fanem innej marki ale przekonałem się. Wygodny w użyciu. Przyznam, że recenzja bardzo dobrze oddaje to jaki ten telefon jest. Dla mnie jest to jeden z lepszych telefonów na rynku.
      • avatar
        pawluto
        1
        Spoko telefonik !
        Jakbym miał kupować to wybrał bym właśnie tą (tę) motorolę.
        • avatar
          bullseye
          0
          Wydajniejszy do czego ? To nie Samsung z milionem śmieci który ubija nawet mocniejsze sprzęty.
          Tutaj mamy w zasadzie czysty system z gestami - i za to uwielbiam motorole. Ale ta konkretnie ma minus, za czytnik linii z tyłu obudowu, lepszy był w poprzedniu na przodzie który dzięki gestom miał funkcję 3 guzików wyświetlanych na ekranie (dzięki czemu nie traciliśmy ani kawałka ekranu jak u innych producentów).
          • avatar
            allkorro
            0
            Xiaomi Mi Note 3 4G Phablet 5.5 inch MIUI 8 Snapdragon 660 Octa Core 2.2GHz 6GB RAM 128GB ROM 16.0MP Front Camera Fingerprint Scanner
            Main Features:
            Display: 5.5 inch, 1920 x 1080 pixels screen
            CPU: Snapdragon 660 Octa Core 2.2GHz
            System: MIUI 8
            Camera: 12.0MP + 12.0MP rear cameras + 16.0MP front camera

            kupiony za 853 zł w promocji ,i wszystko w temacie kto tu w co kogo robi.....?
            • avatar
              Fenio
              0
              W tej samej cenie mamy LG G6.
              • avatar
                michal.w
                0
                Od siebie mogę powiedzieć, że po aktualizacji styczniowych zabezpieczeń, które zainstalowałem w czwartel (7go marca), następnego dnia telefon nie wytrzymał od 8.00 do 16.30 - bateria się wyczerpała... :)
                po dwukrotnym przywróceniu ustawień fabrycznych - bez zmian. Gdy go nie dotykam po naładowaniu do 100%, pokazuje mi 14h do pełnego rozładowania.
                Wydaje mi się też, że po aktualizacji jest problem ze stabilnym utrzymywaniem LTE.
                Trochę lipa...
                Cóż - chyba serwis po tygodniu od zakupu.. bo nie znalazłem nigdzie narzędzia do zainstalowania systemu od zera, aby wyeliminować błąd, który pojawił się z aktualizacją.

                Sam telefon świetny - kapitalna jakość rozmów, aparat, ekran (o ile komuś nie przeszkadza łezka).
                Wcześniej miałem g6 i również byłem bardzo zadowolony.
                • avatar
                  sakkra
                  0
                  Strasznie brzydkie te motki dzisaj robią. Miałem pierwszą moto g i ona była fajna - reszta już mi się nie podoba
                  • avatar
                    patrykSz
                    0
                    nie ma co ukrywać, że za takie pieniądze to jeden z lepszych telefonów w tym przedziale cenowym. za taką kasę ma wszystko co powinien, świetny aparat, niezłą baterię i środek. g7 plus to bardzo dobra propozycja.