Gry

Powrót do sprawdzonych marek

przeczytasz w 1 min.

Opisywana wcześniej stagnacja na rynku elektronicznej rozrywki odbiła się na ilości wydawanych produkcji. Najwięksi gracze tej branży postanowili skupić się na projektach rokujących duże zyski. Jak pokazuje rzeczywistość, oznacza to powrót do najczęściej kupowanych serii w kolejnych i kolejnych odsłonach. Brak świeżych oryginalnych pomysłów przyczynił się jednak do tego, że wydawcy nagle przypomnieli sobie o starych, lekko zakurzonych już, ale sprawdzonych markach. Jak grzyby po deszczu w sieci zaczęły pojawiać się informacje o reaktywacji kultowych serii sprzed kilku czy nawet kilkunastu lat.

I tak niektórzy producenci pokroju LucasArts postanowili przypomnieć graczom swoje najpopularniejsze gry, wydając ich specjalne odświeżone wersje, np. Secret of Monkey Island: Special Edition. Inni podjęli decyzje o odrodzeniu takich marek jak XCOM czy Syndicate i trudno się dziwić, skoro starsi gracze, którzy pamiętają tamte produkcje, nadal darzą je ogromnym sentymentem. Oczywiście nie oznacza to automatycznie, że nowe ich odsłony z góry skazane są sukces. Cieszyć się jednak należy, że w natłoku kolejnych edycji Simsów, Need for Speedów czy Call of Duty postanowiono przywrócić chwałę najciekawszym seriom w historii elektronicznej rozrywki. Nie wiem jak wy, ale ja trzymam kciuki za wszystkie te projekty.