Need For Speed - testy wydajności kart graficznych
Karty graficzne

Need For Speed - testy wydajności kart graficznych

przeczytasz w 2 min.

Kolejna z dużych premier tego roku (PC) już za nami. Sprawdzamy, jakie karty graficzne podołały wyzwaniu w najnowszej odsłonie Need For Speed.

Ocena benchmark.pl
  • 4/5
Plusy

zręcznościowy model jazdy, pozwalający na dobrą zabawę,; dużo wyzwań w pięciu jasno nakreślonych stylach,; dobra oprawa wizualna z płynnymi animacjami,; duże możliwości zmiany wyglądu pojazdów

Minusy

małe zróżnicowanie trybów gry,; brakuje wiele elementów, znanych z poprzednich części,; grać można tylko po podłączeniu do sieci,; brak możliwości szybkiego wejścia do wyścigu

Na komputerową premierę najnowszej odsłony Need For Speed przyszło nam poczekać ładnych parę miesięcy względem konsolowej edycji. Zdaniem Electronic Arts było to konieczne, aby dopracować pecetową wersję gry. Jak się później okazało przez "dopracować" wydawca miał na myśli możliwość zabawy w 60 kl/s oraz wsparcie dla kierownic.

I choć można rzecz, że wspomniane obietnice zostały dostrzymane to trudno nie odnieść wrażenia, że poprzeczka została ustawiona tutaj relatywnie nisko. Nie zmienia to jednak faktu, że Need For Speed to lekka i dość przyjemna produkcja, która na PC jeszcze nieco rozwija skrzydła.

Need For Speed

Produkcję napędza dobrze znany silnik - Frostbite 3. Mając na uwadze, że na jego bazie zbubodowano już wiele gier, nikt raczej nie oczekiwał po nowych NFS rewolucji pod względem oprawy wizualnej. Z drugiej strony ma to też przełożenie na optymalizację produkcji.

Ta mówiąc oględnie jest dość przyzwoita choć nie ma wątpliwości (i co nie jest zaskoczeniem), że Frostbite zdecydowanie faworyzuje karty AMD. Widać to wyraźnie po wynikach naszych testów, ale na całe szczęście i na produktach z logiem Nvidii da się całkiem przyjemnie pograć w Need For Speed.

Need For Speed

Po kilkudziesięciu godzinach spędzonych z produkcją studia Ghost, możemy powiedzieć, że relatywnie dobre wyniki w testach wydajności kart graficznych są rezultatem licznych kompromisów na jakie poszli twórcy w trakcie usprawniania konsolowego portu.

Pierwsze co się rzuca w oczy to fakt, że mamy do dyspozycji jedynie dwa szybkie, ale i pozostawiające sporo do życzenia metody wygładzania krawędzi - TAA i FXAA. Kolejną sprawą jest fakt, że różnice wizualne pomiędzy poszczególnymi poziomami detali są symboliczne,  a sama gra wygląda tylko minimalnie lepiej niż na konsolach.

Wymagania sprzętowe

Patrząc na podane przez producenta konfiguracje nic szczególnego nie rzuca się w oczy. Zarówno minimalne jak i zalecane wymagania sprzętowe wyglądają dość rozsądnie. Należy jednak pamiętać jak zawsze w takim przypadku, że te pierwsze gwarantują jedynie uruchomienie gry, a te drugie powinny zapewnić komfortową zabawę. Według producenta zalecana konfiguracja powinna wystarczyć do rozgrywki w maksymalnych ustawieniach, w rozdzielczości FullHD przy ok. 60 kl/s.

Minimalne wymagania:

    • OS: Windows 7 64-bit
    • procesor: Intel Core i3-4130 / AMD FX 4300
    • RAM: 6GB
    • karta graficzna: NVIDIA GTX 750 Ti lub AMD Radeon HD 7850
    • wolne miejsce na dysku twardym: 30 GB
    • DirectX: DirectX 11

    Zalecane wymagania:

    • OS: Windows 7/10 64-bit
    • procesor: Intel Core i5-4690 lub AMD FX-8350
    • RAM: 8 GB
    • karta graficzna: NVIDIA GeForce GTX 970 lub AMD Radeon R9 290
    • wolne miejsce na dysku twardym: 30 GB
    • DirectX: DirectX 11

    Need For Speed

    Założenia testowe

    Need For Speed nie udostępnia gotowych zestawów ustawień, dlatego też przygotowaliśmy własne. W obu przypadkach (ultra i wysokie) użyliśmy wygładzania krawędzi - TAA. Warto w tym miejscu wrócić na chwilę do tego, o czym pisaliśmy wcześniej, mianowicie faktu iż wpływ ustawień na to, co widzimy na ekranie jest naprawdę niewielki.

    Różnice nawet pomiędzy skrajnymi ustawienia są subtelne. Nie do końca rozumiemy czemu producent nie zdecydował się na poprawienie oprawy wizualnej w znacznie większym stopniu, szczególnie, że miał na to czas.

    Need For Speed

    Pomiary wydajności przeprowadziliśmy przejeżdzając określoną trasę z punktu A do punktu B. Każdy test powtarzaliśmy pięciokrotnie, skrajne wyniki odrzucaliśmy, a z pozostałych wyciągneliśmy średnią. Margines błędu pomiarowego wynosi 1 kl/s.