Podsumowanie i werdykt

Nokia Lumia 930 to jeden z pierwszych smartfonów, którego opakowanie wskazuje, kto gra główne skrzypce w tandemie Microsoft - Nokia. I nie chodzi nam jedynie o papierowe pudełeczko, ale także wzornictwo produktu. Po wielu próbach ze znalezieniem idealnego kształtu dla smartfona z Windows Phone, który ma być nie tylko doskonałym smartfonem, ale świetnie sprawdzać się jako aparat, 930tka jest chyba najlepszym jak dotąd produktem. Choć nie ukrywamy, że słabsza fotograficznie niż Nokia Lumia 1020. Zamiast zaokrągleń zafundowano nam płaskie krawędzie. Dzięki temu smartfon można ustawić plaskiej powierzchni bez posiłkowania się statywem. To sprawia, że autoportrety nie muszą być jedynie selfie-fotografiami, nawet jeśli brak nam statywu lub specjalnego wysięgnika do fotografowania z ręki.

W trakcie kilkudniowej przygody z Lumią 930 zwróciliśmy też uwagę na kilka rzeczy, które trochę nam przeszkadzały. Dotyczą one nie tyle aparatu, co oprogramowania lub samego smartfonu, a zatem nie wpływają znacząco na wyniki zdjęciowe. Sugerujemy by Nokia Camera, gdyż na razie nie liczymy na rewolucję w aplikacji Aparat:

• umożliwiła włączenie/wyłączenie zapisu w formacie DNG od razu z głównego ekranu aparatu
• zastosowała tryb HDR, mimo iż obróbka plików DNG na komputerze pozwala osiągnąć podobne, a nawet lepsze, wyniki
• dodała opcję wyłączania stabilizacji, gdyż czasem działa ona nadgorliwie
• umożliwiała wyświetlanie ustawionych przez aparat parametrów ekspozycji w pasku stanu
• ułatwiła wyświetlanie metadanych zarejestrowanego zdjęcia, obecnie dostęp z Rolki ze zdjęciami poprzez Nokia Camera jest wyjątkowo niewygodny
• umożliwiła zapamiętanie ustawień pomiędzy kolejnymi uruchomieniami Nokia Camera, a nie tylko gdy aplikacja jest uśpiona
• zapewniła tryb zdjęć panoramicznych dostępny bezpośrednio z aplikacji - pod tym względem Samsung i Sony są nie do pobicia

Od strony sprzętowej przydałoby się:

• złącze USB 3.0, które przyśpieszyłoby zgrywanie zdjęć i filmów, gdyż nie każdy chce polegać wyłącznie na OneDrive
• wbudowany sprzętowy filtr neutralny, który zwiększy możliwości kreatywne fotografujących

Mile widziana byłaby również obsługa technologii OTG w kolejnej aktualizacji oprogramowania systemowego.

Werdykt

Podkreślamy, że nie oceniamy w tym tekście Lumii 930 jako całości, stąd brak plakietki. Na to będzie czas w pełnej recenzji. Jako aparat fotograficzny testowany przez nas smartfon możemy potraktować nie inaczej jak przyznając mu bardzo dobrą ocenę. Choć jak już nadmieniliśmy, jest kilka elementów, które warto poprawić, a raczej dodać.

Chwalimy smartfon za odpowiednie wyważenie pomiędzy potencjałem technologii PureView, a charakterem mobilnego urządzenia. Bo choć Nokia Lumia 1020 ma świetny 41-megapikselowy aparat, można do niej dokupić praktyczny uchwyt, to odczytuje i zapisuje zdjęcia bardzo powoli. Dwadzieścia megapikseli w Nokii Lumia 930 do większości zastosowań całkowicie wystarcza, czas reakcji jest znacznie lepszy niż we wspomnianej 1020tce, a możliwość obróbki plików DNG znacząco zwiększa potencjał aparatu w oczach tych, którzy lubią bawić się zdjęciami przed ekranem komputera. Lumia 930 to typowy smartfon ze stałoogniskowym obiektywem, więc jeśli zależy wam na zoomie optycznym nie tędy droga. Wśród smartfonów do wyboru mamy jedynie Samsunga Galaxy K Zoom z jego zaletami, ale i wadami, lub starszego Galaxy S4 Zoom.

Nokia od pewnego czasu oferuje oprogramowanie Nokia Camera, które jest doskonałym zamiennikiem aplikacji Aparat w systemie Windows Phone 8. Dzięki niemu sensor Lumii 930 może rozwinąć skrzydła. A jeśli nie znajdziemy w Nokia Camera wszystkich funkcji, których oczekujemy, zawsze pozostaje wizyta w nieźle już zaopatrzonym Windows Marketplace.

Za jakość zdjęć pochwała, a jak wygląda sytuacja z wideo? Dźwiękowo jest bardzo dobrze. Obraz jest dobry, a w porównaniu z wieloma smartfonami nawet bardzo dobry, jednak zauważalnie odstaje od tego co otrzymujemy fotograficznie. Dlatego oczekujemy, że Nokia poprawi ten aspekt działania aparatu w kolejnych wersjach oprogramowania lub sprzętu. Odrębną kwestią jest odpowiedź na pytanie, czy producent powinien śpieszyć się z implementacją trybu 4K Ultra HD w swoich smartfonach. W topowych modelach Samsung Galaxy S5, Sony Xperia Z2 czy LG G3 jest to już standardem.

Nokia Lumia 930 to dobitny dowód na to, że technicznie fotografia mobilna jest już dojrzałą dziedziną. Wykonane nią zdjęcia będą satysfakcjonować nie tylko niedzielnych użytkowników cyfrówek. Stanowią one rozsądną podstawę do czegoś więcej niż tylko zabawy. Jeśli ten smartfon ma mieć słaby punkt, to na pewno nie należy go upatrywać w zastosowanym aparacie (prędzej będzie nim brak możliwości instalacji karty mikroSD). Jeśli myślicie od dobrym foto-smartfonie, który jest także czymś więcej, to polecamy ten produkt. I to mimo minusów, które wymieniliśmy poniżej.