Philips BTB8000 - test mikrowieży CD z Bluetooth
Audio

Philips BTB8000 - test mikrowieży CD z Bluetooth

przeczytasz w 5 min.

Jest wiele sposobów na niezły i tani dźwięk: zestaw stereo, smartfon i słuchawki albo przenośny głośnik Bluetooth. Dwa ostatnie rozwiązania, choć popularne, mają jedną wadę - brak obsługi CD. Jeżeli szukamy czegoś małego, warto rozważyć zakup mikrowieży, np. Philipsa BTB8000.

Ocena benchmark.pl
  • 4/5
Plusy

- spójne, nieagresywne, kulturalne brzmienie,; - dobra jakość brzmienia na średnich i niskich poziomach wysterowania,; - praktyczny zakres regulacji tonów,; - złącza akceptujące wtyki bananowe,; - odtwarzanie plików muzycznych z USB,; - możliwość powtarzania utworów (rep on, rep all, shuf on, off),; - możliwość ładowania smartfonów/tabletów prądem do 2A z gniazda USB,; - zdejmowana osłona głośników,; - trzystopniowa regulacja jasności wyświetlacza (high med low),; - nowoczesny i atrakcyjny wygląd,; - wskaźniki wysterowania w stylu „retro”,; - dobry stosunek jakości do ceny.

Minusy

- ograniczona rozdzielczość i zakres użytecznej dynamiki (typowa dla produktów tej klasy cenowej),; - brak obsługi plików WAV z USB,; - brak złącza cyfrowego do podłączenia sygnału z telewizora (osoby nie mające TV z Bluetoothem mogą doprowadzić sygnał do gniazda na przedniej ściance),; - brak możliwości usuwania pojedynczych stacji FM (w DAB jest taka możliwość),; - brak możliwości całkowitego wyłączenia wyświetlacza,; - brak regulacji balansu kanałów.

BTB8000 to najnowsza wieża marki Philips wprowadzona na rynek w drugiej połowie 2017 roku. Spośród konkurentów wyróżnia ją nowoczesny wygląd z efektownymi wskaźnikami wysterowania oraz dobrze skalkulowana cena.

Konstrukcja

Zestaw składa się z trzech głównych elementów: jednostki centralnej (mikrowieży) oraz dwóch zestawów głośnikowych. Trzeba przyznać, że nawet wyłączona, BTB8000 prezentuje się ładnie i atrakcyjnie.

Przyciągająca oko jednostka centralna ma wysokość ok. 13, szerokość prawie 25 i głębokość niemal 23 cm. Ścianka przednia podzielona na dwie funkcjonalne części:

  • w górnej znajdują się:
    • a. włącznik,
    • b. główny wyświetlacz
    • c. dwa wskaźniki wysterowania,
  • w dolnej mamy:
    • a. szufladę napędu płyt,
    • b. 6 przycisków (głównie do obsługi CD),
    • c. duże pokrętło głośności (na prawo od szuflady),
    • d. dwa małe pokrętła regulacji tonów (na lewo od szuflady),
    • e. trzy gniazda: słuchawek, wejście sygnału fonii, USB.

Atrakcyjność wieży wzrasta po jej włączeniu, bowiem wtedy zaczyna świecić wyświetlacz ...


kliknij aby powiększyć zdjęcie

... oraz oba wskaźniki wysterowania:


kliknij aby powiększyć zdjęcie

Na obu bokach mikrowieży znajdują się otwory wentylacyjne i wkręty montażowe.

Na tylnej ściance znajdziemy skromny, lecz wystarczający zestaw gniazd:

Z lewej strony mamy gniazdo anteny oraz złącze serwisowe.

W środku ‒ złącza głośnikowe.

Z prawej strony ‒ gniazdo kabla zasilającego, a pod nim tabliczkę znamionową.

Przejdźmy teraz do opisu zestawów głośnikowych dołączonych fabrycznie do zestawu. Każda z kolumn to prostopadłościan o wymiarach 17,5 x 26 x 23 cm.

Po zdjęciu osłony widać wszystkie przetworniki, jak na zdjęciu poniżej.

W każdej z obu kolumn pracują:

  • wysokotonowa kopułka o średnicy 2,7 cm,
  • przetwornik nisko-średniotonowy ze stożkową membraną o średnicy 12 cm.

Producent nie podaje szczegółów konstrukcji, tj. materiałów z których wykonano przetwornik niskotonowy, częstotliwości zwrotnicy, pasma przenoszenia itp. Z oględzin wynika, że kopułka ma membranę tekstylną (wg producenta jedwabną), natomiast przyciągający oko żółty przetwornik nisko-średniotonowy ‒ membranę wykonaną z tworzywa sztucznego. Przetwornik ten wypromieniowuje energię tylnej strony membrany przez kanał basrefleksu o średnicy 3,5 cm, który znajduje ujście na tylnej ściance obudowy.

Kanał ma długość około 12 cm, ale tylko 2 cm, czyli w zasadzie sam wylot, to tworzywo sztuczne ‒ resztę, tj. ok. 10 cm, wykonano z gąbki.

Pod kanałem basrefleksu znajduje się para gniazd przyłączeniowych.

Ich główną zaletą jest możliwość podłączenia nie tylko zwykłych kabli, lecz także wtyków bananowych, co widać na zdjęciu poniżej.

I tak doszliśmy do końca opisu najważniejszych cech BTB8000. Producent nie podaje informacji o rodzaju zastosowanego wzmacniacza, ale można się domyślać, że pracuje on w klasie D.

Poniżej krótkie zestawienie najważniejszych parametrów BTB8000:

 Philips BTB8000/12
przetworniki w kolumnie1 x okrągła kopułka wysokotonowa (średnica membrany 2,7 cm);
1 x okrągły, stożkowy nisko-średniotonowy (średnica membrany: 12 cm)
basreflekstak
impedancja kolumn4 ohmy
całkowita moc wyjściowa150W (RMS, +/-1,5dB)
wymiary jedn. centr. (s x w x g)13 x 25 x 23 cm
wymiary kolumny (s x w x g)17,5 x 26 x 23 cm
masa jedn. centr.2,8 kg
masa kolumn2 x 2,9 kg

Funkcje i obsługa

Główne funkcje BTB8000 to:

  • odtwarzanie płyt CD (CD, CD-R/RW),
  • odtwarzanie plików MP3 z USB,
  • radio FM/DAB z pamięcią 20 stacji,
  • Bluetooth (4.1).

Ww. funkcje kontrolujemy za pomocą pilota zdalnego sterowania.


kliknij aby powiększyć zdjęcie

Pilot ma wymiary 15 na 4,5 cm i zasilają go dwie baterie AAA. Jest dość wygodny w użytkowaniu, choć na miejscu konstruktorów Philipsa zaokrągliłbym boczne krawędzie, aby pilot lepiej leżał w dłoni.

Podczas testu ww. funkcje działały prawidłowo. Testy jakości brzmienia przeprowadziłem wykorzystując płyty kompaktowe (CDDA, w tym CD-R), natomiast odtwarzanie przez Bluetooth sprawdziłem wykorzystując następujące urządzenia:

  • smartfon Motorola G4,
  • tablet Samsung Tab S2,
  • laptop Acer S7,
  • telewizory Sony 55XF8505 oraz 55XF9005.

Philips BTB8000 współpracował bezproblemowo z ww. urządzeniami. Choć podczas normalnej pracy w ogóle nie świeci, a w stanie gotowości świeci na czerwono), podczas parowania i przesyłania dźwięku przez Bluetootha włącznik podświetla się na niebiesko ‒ taki miły akcent.

Innym miłym akcentem jest też chwilowe wychylenie lub „drgnięcie” obu wskaźników wysterowania podczas włączania i wyłączania wieży.

Jakość dźwięku Philips BTB8000/12

Ponieważ na co dzień używam droższych głośników z przetwornikami wstęgowymi zamiast tradycyjnej kopułki, szczerze mówiąc przed odsłuchem BTB8000 byłem przygotowany na co najmniej mały szok. Na szczęście myliłem się ‒ obyło się bez niemiłego zaskoczenia. Pierwszą rzeczą, która „uderzyła mnie w uszy”, była wysoka spójność brzmienia ‒ nawet lepsza niż w moich kolumnach. Ba, czasami słuchając mikrowieży Philipsa miałem wrażenie, że w kolumienkach pracuje pojedynczy przetwornik. Ta spójność wynikła zapewne z właściwego ustawienia częstotliwości zwrotnicy oraz, przede wszystkim, z właściwego doboru przetworników. Zestawienie jedwabnej kopułki z membraną nisko-średniotonową wykonaną z plastikowej plecionki pozwoliło osiągnąć wysoką jednorodność barwy prezentowanego dźwięku i uniknąć różnic tak typowych dla wielu zestawów w rodzaju „metalowa kopułka + plastikowa membrana”. Ucieszył mnie także fakt, że Philips zdecydował się na zastosowanie jednej kopułki i jednego woofera i nie uległ pokusie wstawienia kilku przetworników, aby ich liczbą zrobić wrażenie na mniej zaawansowanych użytkownikach.  Nie, w kolumienkach do BTB8000 mamy tylko dwa przetworniki, ale jak się okazuje, wyższej jakości.

Konstruktorzy nie poszli także na inną „łatwiznę”: nie podbili i nie rozdmuchali basu. Jest on dość krótki, ale stosunkowo szybki i żwawy. Wydaje się, że intencją konstruktorów było jak najlepsze dopasowanie go do charakterystyki przetwornika wysokotonowego w celu zachowania ogólnej równowagi brzmienia. Oznacza to, że na górze pasma nie ma żadnych fajerwerków czy wyostrzonych detali. Całość została świadomie dostrojona w celu zachowania ogólnej równowagi ‒ bez podbicia i wyostrzenia na górze i bez buczenia, czy dudnienia na dole pasma. To mądre podejście, bo w połączeniu ze znakomitą spójnością daje wysoce naturalne, spokojne i stonowane brzmienie. Do dziś pamiętam świetną i naturalnie brzmiącą Patsy Cline (kompilacja QED Classics).

Jeżeli komuś nie będzie odpowiadał spokojny charakter brzmienia BTB8000 w ustawieniach fabrycznych, może oczywiście go zmienić. Zakres regulacji tonów niskich, jak i wysokich jest dość spory: od „-6” do „+6”, czyli od „MIN” do „MAX”. Osobiście starałem się z niego rzadko korzystać, ale gdy to robiłem nie przekraczałem ustawienia „+2” dla tonów wysokich i „+3”. Zazwyczaj było to „+1” i „+2” odpowiednio dla wysokich i niskich, bowiem w moim pomieszczeniu takie ustawienie dawało najlepsze rezultaty. Moim zdaniem większe podbicia, choć możliwe, zanadto zmieniają charakter brzmienia, które traci swoją spójność i jednorodność. Dlatego tym bardziej warto podkreślić, że ustawienia fabryczne są bardzo dobre.

Kolejną cechą, za którą musze pochwalić BTB800 jest reprodukcja wokali. Pojedyncze głosy brzmią naturalnie, a sybilanty (spółgłoski syczące) nie są uwypuklone, dzięki czemu uniknięto agresywności  i nienaturalności. Oczywiście sytuacja „wygląda” nieco inaczej gdy mamy do czynienia z bardziej skomplikowaną muzyką. W utworze „Zadok The Priest” Handla (murowanej pozycji granej podczas koronacji angielskich monarchów) chór i orkiestra zabrzmiały więcej niż poprawnie, dobrze oddając atmosferę tej dynamicznej kompozycji. Było tak oczywiście na średnim poziomie głośności. Jeżeli zaś zdecydujemy się na odsłuch jeszcze bardziej wymagającej muzyki pełnej crescendo i fortissimo, zwłaszcza dużych chórów zestawionych z solistami (np. w „Requiem” Mozarta) okaże się, że brzmienie staje się mniej atrakcyjne ze względu na ograniczone możliwości głośników. Na takich materiałach trzeba pilnować rozsądnego poziomu wysterowania, bowiem jego przekroczenie sprawia, że słyszalne stają się konstrukcyjne ograniczenia dynamiki tych małych kolumienek. Warto także pamiętać o nieprzesadzaniu z podbijaniem tonów wysokich i niskich ‒ im bardziej je podbijemy i im wyższą głośność ustawimy, tym szybciej dźwięk stwardnieje, a kolumny szybciej wyjdą ze swojej „strefy komfortu”.

Chciałbym jeszcze raz podkreślić, ze nawet jeśli przesadzimy z głośnością BTB8000 nie jest nigdy agresywny, nie „wypluwa” dźwięku w kierunku słuchacza, jak czynią to niektóre wieże do 1000 złotych. Ogólnie rzecz biorąc, ze względu na ograniczenia dynamiczne typowe dla tak przystępnej konstrukcji, BTB8000 brzmi najlepiej na niskich i średnich poziomach wysterowania i nie sprawdzi się na głośnej muzyce organowej, czy ciężkim rocku. Domeną BTB8000 jest muzyka pop, elektroniczna, klasyczny rock i łagodny jazz, czyli ogólnie rzecz biorąc lżejsze gatunki odsłuchiwane na co najwyżej średnim poziomie głośności. Przy takim założeniu możemy być pewni, że BTB8000 zagwarantuje nam długie godziny muzycznej frajdy.

Philips BTB8000 - podsumowanie recenzji

Zalety

  • spójne, nieagresywne, kulturalne  brzmienie,
  • dobra jakość brzmienia na średnich i niskich poziomach wysterowania,
  • praktyczny zakres regulacji tonów,
  • złącza akceptujące wtyki bananowe,
  • odtwarzanie plików muzycznych z USB,
  • możliwość powtarzania utworów (rep on, rep all, shuf on, off),
  • możliwość ładowania smartfonów/tabletów prądem do 2A z gniazda USB,
  • zdejmowana osłona głośników,
  • trzystopniowa regulacja jasności wyświetlacza (high med low),
  • nowoczesny i atrakcyjny wygląd,
  • wskaźniki wysterowania w stylu „retro”,
  • dobry stosunek jakości do ceny.

Wady

  • ograniczona rozdzielczość i zakres użytecznej dynamiki (typowa dla produktów tej klasy cenowej),
  • brak obsługi plików WAV z USB,
  • brak złącza cyfrowego do podłączenia sygnału z telewizora (osoby nie mające TV z Bluetoothem mogą doprowadzić sygnał do gniazda na przedniej ściance),
  • brak możliwości usuwania pojedynczych stacji FM (w DAB jest taka możliwość),
  • brak możliwości całkowitego wyłączenia wyświetlacza,
  • brak regulacji balansu kanałów.

Philips BTB8000 - opinia końcowa

dobry produkt benchmark.plPo około dwóch tygodniach korzystania z BTB8000 mogę stwierdzić, że mikrowieża Philipsa jest udanym urządzeniem do relaksującego słuchania na niskich i średnich poziomach głośności. Ze względu na niewielkie rozmiary stanowi świetną alternatywę dla soundbara, zapewniając bazę stereo, której większość grajbelek zapewnić nie może. Dzięki dobrze zaimplementowanemu Bluetoothowi, BTB8000 pozwoli na odsłuch multimediów ze smartfonów, tabletów, a także z dysku sieciowego (za pomocą ogólnodostępnych aplikacji). Z kolei ze względu na atrakcyjny wygląd z przepięknymi wskaźnikami retro, Philips BTB8000 będzie ozdobą niejednego domu. Polecam.

I jeszcze informacja z ostatniej chwili. Począwszy od kwietnia 2018 r. cena detaliczna Philipsa BTB8000 ulegnie zmianie i wyniesie 1299 złotych.

Komentarze

3
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Trolu1975
    4
    No niestety, pisanie o gnieździe antenowym i terminalach głośnikowych jako "skromnym ale wystarczającym zestawie gniazd" podczas gdy nie ma tam ŻADNEGO gniazda wejściowego jest deko nie na miejscu. No i bass reflex na tylnej ściance - ja rozumiem, że jego umiejscowienie jest podyktowane wielkością samych zestawów głośnikowych, ale tego typu "grajki" bardzo często lądują na półkach/blisko ścian, a w takiej sytuacji bass reflex z tyłu to ewidentnie wada - i powinien jako taka być zaliczony.
    • avatar
      Koolo
      0
      Dla zainteresowanych lepiej rozważyć Onkyo CS-375D z wejściem optycznym i normalnymi chinch-ami ... i kolumny bez "bass reflex-u" nadadzą się lepiej "na półkę" ...
      • avatar
        MaXeN
        0
        Bardziej "boli" brak wyjścia na subwoofer jak w niższych modelach Philipsa czy jakiegoś wi-fi/internetowego radia...

        Gdyby to było byłby hit, a tak pewnie i tak jest efektowny model w stylu "retro", no ale niektórzy oczekują "więcej"