Smartfony

Werdykt

przeczytasz w 2 min.

Wygląd i specyfikacja smartfona mają duże znaczenie, ale w praktyce ważniejsze są subiektywne odczucia. Często bywa tak, że jednego smartfona obsługuje się znacznie przyjemniej od drugiego, mimo że różnice w ich specyfikacjach są niewielkie. Tym razem porównywałem pięć smartfonów w przedziale cenowym ok. 1200-1500 zł. Oto mój werdykt.

Wygrywa…

Huawei Nova, który na co dzień robił najlepsze wrażenie. Ma bardzo wygodną obudowę i wyświetlacz o przekątnej uznawanej przez wiele osób za optymalną (równo 5 cali). Moim zdaniem to idealne połączenie komfortu z funkcjonalnością.

Mimo, że wciąż nie dostał Androida 7.0 z EMUI 5.0, to w praktyce sprawuje się doskonale. Działa szybko i płynnie, radzi sobie z wszystkimi nowymi grami i pracuje wystarczająco długo na baterii. Ma dual SIM, NFC, radio FM, dobry aparat z nagrywaniem 4K UHD i świetny czytnik linii papilarnych. Jest tak dobry, że używając go właściwie nie czułem potrzeby przesiadki na cokolwiek droższego. Huawei Nova to po prostu bardzo dobry smartfon.

Porównanie smartfonów do 1400 zł

W pozostałych rolach…

Lenovo K6 Note – Nie jest najwydajniejszy, ani najładniejszy, ani też najporęczniejszy z pięciu porównywanych smartfonów. Otrzymuje jednak drugą nagrodę za całokształt. Być może nie wyróżnia się z tłumu, ale ma zaskakująco mało irytujących wad. Pochwalić go trzeba za bardzo dobrą baterię, sprawne działanie systemu i dość dobry aparat.

Samsung Galaxy A3 2017 – Mały, lekki i bardzo poręczny smartfon, którego zdecydowanie największą zaletą jest wygląd i jakość wykonania. Ma również dobry aparat, kontrastowy i jasny wyświetlacz AMOLED oraz kilka użytecznych funkcji. Nie działa jednak równie płynnie jak Huawei Nova. Ląduje na miejscu trzecim w tym porównaniu.

Huawei P9 lite 2017 – To dobry przykład na to, że pierwsze wrażenie nie zawsze jest właściwe. Nowy P9 lite wygląda świetnie, jest dobrze wykonany, działa sprawnie, ma świetny czytnik linii papilarnych i tuż po wyjęciu z opakowania robi znakomite wrażenie. Jednak kończąc te porównanie odnosiłem wrażenie, że jest on najnudniejszy z całej piątki. Jest dobry pod niemal każdym względem i może spisywać się dobrze na co dzień, ale pozostałe cztery miały w sobie „to coś”, a P9 lite po prostu nie ma.

Xiaomi Mi Max – Olbrzymi smartfon, który w zasadzie może też pełnić rolę tabletu. Działa ponad dwa dni na baterii, ale jego obsługa jedną ręką to koszmar. Nie wyobrażam sobie też nosić go na co dzień w kieszeni. Jest za duży, za ciężki, ale… działa bardzo szybko i nadaje się świetnie do grania oraz oglądania filmów. Moim zdaniem jest to smartfon dobry, wręcz bardzo dobry, ale pod warunkiem, że lubicie nosić przy sobie cegłę.

Słowo na koniec: Z całą pewnością znajdzie się sporo osób które stwierdzą, że dla nich najlepszy będzie ogromny Xiaomi Mi Max, albo najmniejszy Samsung Galaxy A3 2017. No i pięknie! Gratuluję dobrej decyzji i życzę miłego używania! Cała piątka może spisywać się idealnie w Waszych rękach, a wszystko zależy od indywidualnych preferencji. Mam jednak nadzieję, że moje opisy i testy pomogą Wam podjąć ostateczną decyzję.

PS. Jeśli szukacie czegoś tańszego mam dla Was porównanie pięciu smartfonów do 900 zł. Miłego dnia!

Komentarze

26
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Kamiru
    7
    Jestem posiadaczem Xiaomi Mi Max Pro i uważam że nie można nawet porównywać go do reszty telefonów z tego zestawienia - recenzent przyczepił się do obudowy (serio? 2 na 5? Telefon jest z metalu, a ekran zajmuje ponad 80 procent frontu to skąd ta 2?) - przecież nie można oczekiwać od 6,4-calowego potwora żeby był poręczny jak 5-calowy. Jakość wykonania obudowy jest właściwie wzorowa. Kolejna rzecz to kwestia systemu - o ile się nie mylę to żaden z tej piątki (poza Mi Maxem i P9 Lite) nie ma Androida 7.0, co z góry powinno dawać każdemu innemu smartphonowi - 2 lub -3 punkty za sam ten fakt. Ten system wyszedł rok temu, a jak firma Huawei wydaje nowy telefon Nova że starym Andkiem to zakrawa o ponury żart. Kolejna rzecz o której zapomniał recenzent to Quick Charge którego "bajeczny" Huawei Nova nie obsługuje - gdzie punkty ujemne za to? Przecież mamy 2017 rok! Patrząc na logikę tego porównania to nawet Mi Mix wypada gorzej od tego Huawei.
    • avatar
      Fenarid
      3
      Za 1400zł można dorwać też Honor 8 który jest chyba najlepszy z tego całego zestawienia.
      • avatar
        gieteiks
        1
        SNAP 650 dogonil Snapa 801- moje Xperki Z2
        • avatar
          prz3kus
          1
          Ten artykuł powinien się nazywać "Czego nie brać za 1400zł"
          Śmiało można wybrać 5 innych telefonów które są wiele lepsze od tych modeli.

          Wiadomo, że z wypisanych najlepszy jest Xiaomi, ale kto normalny porównuje telefony 5 calowe z ponad 6 calowym modelem.

          Samo porównanie i wystawione oceny lepiej opisze gimnazjalista który pewnie ma większe doświadczenie w tej warstwie od autora... ....no chyba, że artykuł sponsorowany i autor miał na celu coś wypromować, wtedy można mu wybaczyć ;P

          • avatar
            marcin0218
            1
            Xiaomi Mi Max świetny telefon!!!
            • avatar
              charubinw
              0
              Może zamiast MI MAX dać MI5 ciekawe jak wtedy wypadną konkurenci, a też kosztuje 1400 zł.
              To jak porównywać Pandę do Mondeo. Mondeo zawsze będzie większy i mniej poręczny w mieście.
              Co za głupie zestawienie.
              Widać że sponsorowane bo XIAOMI wygrałoby z nimi w cuglach i jest o 30 % tańsze. Mam 2 Xiaomi Redmi Note 4 i Redmi 3S i jestem mega zadowolony. Wykonanie bajka i ta cena.
              • avatar
                Jigsaw
                -1
                Również posiadam Mi Max-a i jestem mega zadowolony. Nie wrócę już nigdy do mniejszych wyświetlaczy. Używa się go bardzo dobrze, nie uważam go za cegłę. Jest cienki z metalową obudową, ładnie się prezentuje i jeszcze lepiej działa zwłaszcza gdy zapodam jakąś wymagającą grę. Do tego baaardzo długie działanie baterii i funkcja szybkiego ładowania. Według mnie pozamiatał te inne.
                • avatar
                  manioor
                  -1
                  za 1500zł to można wyrwać Lenovo P2, który zamiata te zabawki pod dywan.
                  • avatar
                    ChrisDeFirenze
                    -2
                    Ja na przyszłość proszę o bardziej konkretne wyniki baterii niż "niecałe dwa dni", "półtora dnia". Tak naprawdę nic to nie mówi. Wystarczy screen zużycia baterii po danym cyklu, czas jego trwania i SoT. Jasno pokaże co i jak.
                    • avatar
                      Kamiru
                      -3
                      Zapomniałem dodać że ogólnie Huawei ma problem z aktualizacjami niestety.
                      • avatar
                        serek25
                        -5
                        Czytnik linii na pleckach całkowicie dyskwalifikuje każde urządzenie. Nigdy więcej nie kupię telefonu z takim rozwiązaniem.
                        • avatar
                          gieteiks
                          0
                          SNAP 650 dogonil Snapa 801- moje Xperki Z2
                          • avatar
                            ophiuchus
                            0
                            Nova ma tylko max jasność 380cd/m2 , powodzenia z korzystania z niego w pełnym słońcu... sam ten parametr powinien go dyskredytować.
                            • avatar
                              Brokulis
                              0
                              nie kumam pojedynku.. praktycznie w tej cenie mamy asusa zenfone 3 i nowego huawei p10 lite ... asusa bez nfc z 4gb ram a huawei p10 lite z nfc w cenie do startu 1500....
                              • avatar
                                mariuszwf
                                0
                                Podpowiedz, gdzie można dorwać Honora 8 za 1400zł to też sobie kupię.
                                • avatar
                                  Rhavir
                                  0
                                  Wiele zależy DO CZEGO używamy telefonu.

                                  Dla mnie najważniejsze były : dobry aparat i ekran, DUAL SIM i Karta Pamięci. Nie dopuszczalny był slot hybrydowy.

                                  Aplikacje społecznościowe - bez znaczenia bo nie używam. Ważna była aplikacja bankowa, aplikacja Jak Dojadę, aplikacja Małopolskiej Karty Aglomeracyjnej - i w zasadzie tyle.

                                  W efekcie skończyło się na zakupie Lumii 950 Dual Sim - świretny aparat i ekran - w przeciwieństwie do Androidów ma Dual Sim i kartę Pamięci. Aplikacje mi potrzebne są i działają, nawet mam Automapę - licencję z Windows CE bez problemu przeniosłem na Win 10 Mobile.

                                  I wszystko to za 1300 zł - w Media Markt dodam :)

                                  Mam świetny telefon - który jest znacznie lepszy sprzętowo niż te tutaj wymienione. O dodatkach jak szybkie ładowanie, ładowanie indukcyjne, UCB C nie wspominam - bo to dodatki.

                                  Tak więc - wystarczy POWAŻNIE się zastanowić co potrzebujemy i poszukać, dobrze poszukać - bo się może okazać, że spokojnie kupimy świetny sprzęt za rozsżdne pieniądze.