Gry PlayStation 4

War Thunder

przeczytasz w 2 min.

War Thunder PS4

Free to play wkroczyło ochoczo w nową generację konsol za sprawą kilku tytułów. Pierwszym z nich jest szumnie zapowiadany pogromca wirtualnych przestworzy - War Thunder. Szersze opisywanie tej produkcji w tym miejscu mija się z celem, bo przecież nie tak dawno opublikowaliśmy jej recenzję. Dość powiedzieć, że War Thunder dedykowany PlayStation 4 bardzo stara się być godnym tytułem startowym. Niestety, nie za bardzo mu to wychodzi.

Litania zarzutów jakie można postawić twórcom tej wersji gry jest dość długa. Zacznijmy więc od tego, że założenie konta nie jest zautomatyzowane i wymaga rejestracji na stronie producenta. Gra co prawda sama otwiera wbudowaną przeglądarkę internetową, ale dalsze lawirowanie leży już w naszej gestii. Co gorsze, konsolowy War Thunder nie może działać na tym samym koncie, które już posiadacie na komputerze. Znaczy może, i jeśli źle klikniecie konto przypisane zostanie do Waszego maila. Problem w tym, że oznacza to automatycznie reset konta pecetowego i utratę wszystkich znajdujących się tam samolotów i dóbr. Wiem to niestety z autopsji (dziękuje Gaijin za taki miły prezent na powitanie nowej generacji).

Kolejny zgrzyt pojawia się chwilę później, gdy tylko wejdziemy do menu gry. Z całą pewnością ktoś tu zupełnie zapomniał, że konsole obsługuje się gamepadem a nie myszką. Dawno nie widziałem tak nieintuicyjnego interfejsu. Myślicie „OK, przebrnąłem przez menu to może wreszcie pośmigam w którymś z trybów gry”. I co? I znów ZONK – konsolową edycję wykastrowano z części opcji. Nie ma między innymi możliwości wyboru rodzaju misji przez co skazani jesteśmy na tryb zręcznościowy. I wszystko byłoby nieźle gdyby sterowanie nie płatało figli. Czasami kamera tak się pogubi, że odnajdujemy samolot dopiero na ziemi w postaci dogasających szczątków.

War Thunder

W świetle tych wszystkich problemów oprawa graficzna schodzi na dalszy plan. Trzeba jednak oddać twórcom sprawiedliwość, że chociaż w tej materii nie dali ciała. Gra wygląda i działa świetnie, choć jak możecie się przekonać na poniżej zamieszczonym filmie do wersji pecetowej trochę jej brakuje.

Co wyróżnia War Thunder w wersji PS4?

  • darmowa rozgrywka
  • niezła grywalność

Zauważone niedoskonałości:

  • dziwnie skonstruowany proces rejestracji
  • niedostosowane do konsol główne menu
  • brak niektórych trybów gry
  • problematyczne sterowanie
  • długie ładowanie
  • krytyczne błędy

PC vs PS4 – która lepsza?

Jeśli mam być szczery to wybór jest tu niezwykle prosty. Sto razy wolę i polecam wersję pecetową. W chwili obecnej konsolowy War Thunder wygląda na zbyt szybko wydaną, nie od końca przemyślaną produkcję, którą co gorsza ktoś postanowił wykastrować z co ciekawszych elementów. Byłby zapomniał – dzięki War Thunderowi ujrzałem„niebieski” ekran krytycznego błędu gry, który poddał w wątpliwość fakt zabawy na konsoli.

Moja ocena:
Grafika:
dobry
Dźwięk:
dobry
Grywalność:
zadowalający
Ogólna ocena: