Przeglądarki WWW

Przeglądarki internetowe Firefox, Opera, Chrome, IE9, Safari - porównanie

przeczytasz w 4 min.

Która z przeglądarek jest najszybsza, a która oferuje najwięcej przydatnych funkcji? Zobacz porównanie najnowszych edycji.

Czasy gdy na rynku rządziły dwie przeglądarki internetowe dawno już minęły. Producenci coraz zacieklej walczą o użytkowników, prześcigając się w nowych wersjach i ulepszeniach oraz funkcjonalnościach swoich aplikacji. W pewnym okresie twórcy oprogramowania zagalopowali się tak, że przeglądarki – które z założenia miały być prostymi i łatwymi w obsłudze aplikacjami do przeglądania zawartości WWW – zaczęły przypominać rozbudowane kombajny, których obsługi trzeba było się najzwyczajniej na świecie uczyć. Ten niepokojący trend został na całe szczęście bezceremonialnie przerwany przez firmę Google i jej przeglądarkę Chrome. Kwestią czasu było kiedy reszta producentów zacznie ją naśladować.

Od tego momentu przysłowiowy wyścig zbrojeń ruszył galopem. Przeglądarka Google Chrome w krótkim czasie „dobiła” do wersji oznaczonej cyferką 12, a w sieci można już znaleźć wiadomości o Firefox 7, mimo że na rynku dopiero co pojawiła się piąta jego odsłona. Opera również nie pozostaje daleko w tyle, coraz częściej serwując sporą aktualizację. Nawet Apple dostrzegło taką potrzebę i podwoiło prace nad kolejną wersją Safari. Microsoft wreszcie zajął się dopracowywaniem Internet Explorera. Jak widać, wybór jest spory i nie łatwo się w tym wszystkim odnaleźć. Nawet zaawansowani użytkownicy mogą mieć problemy. 

Odkąd Microsoft ugiął się pod presją Komisji Europejskiej i Internet Explorer przestał być integralną częścią systemu Windows 7, sami musimy dokonać wyboru przeglądarki internetowej. Warto więc się bliżej przyjrzeć, co „w necie piszczy”. Szybko może się okazać, że przeglądanie stron może być nie tylko szybsze i przyjemniejsze, ale i bezpieczniejsze.

przeglądarki internetowe

W niniejszym artykule skupimy się na pięciu gigantach z tej branży. Oto zawodnicy wagi ciężkiej, cieszący się największą popularnością, rozbudowaniem i funkcjonalnością:

Wedle serwisu StatCounter najbardziej popularną przeglądarką na świecie pozostaje Internet Explorer, ale jego sława  szybko przemija. Poniższe dane przedstawiają procentowy udział przeglądarek w rynku w ciągu ostatniego roku.

udziały przeglądarek

Za aplikacją giganta z Redmond znajduje się Firefox, który w ostatnim czasie zaczyna nieco tracić na rzecz Google Chrome. Ten zaś sukcesywnie zwiększa swoje udziały. Apple ze swoją przeglądarką Safari umiejętnie wstrzeliło się pomiędzy rywali. Operacja była na tyle udana, że udało się prześcignąć całkiem popularną Operę. Jak widać logo nadgryzionego jabłka ma ogromny potencjał.

A jak wygląda sytuacja w Polsce? Tego możemy dowiedzieć się z portalu ranking.pl, który między innymi przygotowuje zestawienia przedstawiające procentowy udział przeglądarek na polskim rynku. Udział ten ustalany jest na podstawie liczby odsłon uwzględnionych w badaniu gemiusTraffic i dotyczy przeglądarek używanych przez internautów łączących się z obszaru Polski z polskimi witrynami.

przeglądarki www w polsce

Premiera piątej wersji Firefox okazała się wielkim sukcesem, szczególnie w naszym kraju. Jeszcze na początku czerwca udział Firefox 5 w rynku wynosił niecałe 16%, a dziś już prawie 22%. Firefox 3 powoli traci, a Chrome pomału zyskuje. Lekkie wahania da się zauważyć również w przypadku Internet Explorera 8, co zapewne jest spowodowane coraz większym udziałem Windows 7 na rynku. Użytkownicy preinstalowanych systemów używają po prostu przeglądarki, którą otrzymali razem z komputerem. Co ciekawe, Internet Explorer 7 wciąż trzyma się całkiem dobrze, ale nie da się ukryć, że jego udziały systematycznie maleją. Kłopoty ma również Opera 11, która jakoś nie potrafi się przebić. Największy spadek notuje z kolei Firefox 4. I trudno się temu dziwić, skoro doświadczeni użytkownicy korzystający dotąd z tej przeglądarki po prostu w większości przesiedli się na najnowszą jej wersję.

Słabo wypada natomiast całkiem udana dziewiąta odsłona Internet Explorera. Niestety polscy internauci zdążyli już zrazić się do przeglądarki Microsoftu i być może dlatego tak mozolnie pnie się ona w górę. Na końcu stawki poprzednia wersja Opery i budzący grozę w świadomych użytkownikach IE 6.

udziały przeglądarek w polsce

Wykres pokazuje jak kształtowała się popularność przeglądarek w naszym kraju na przestrzeni ostatnich lat. Polscy internauci niezwykle cenią sobie narzędzia firmy Mozilla i olbrzymia popularność Firefoxa 3 załamała się dopiero na początku bieżącego roku. Błękitna linia z tendencją spadkową to oczywiście Internet Explorer 7, a czerwona to wersja szósta tej przeglądarki. Jeszcze na początku 2008 była ona niemal tak popularna jak Firefox 3! Cóż, wszystko przemija.

Podobnie zresztą jak moda na IE 8 (żółta linia), która powoli zaczyna ustępować miejsca innym. W czwartym kwartale 2010 bardzo dobry start odnotowuje 11 wersja Opery oznaczona kolorem zielonym. Początek 2011 należy jednak do Firefox 4 (pomarańczowy), ale jest to tylko czasowy wzrost popularności. Na szczególną uwagę jednak zasługą Firefox 5 (szary) i Chrome 12 (niebieski), które zaczęły piąć się w górę. Najbardziej burzliwa końcówka tego wykresu zasługuje na to, aby przyjrzeć się jej dokładniej.

przeglądarki na wykresie

Ostatnie miesiące to spadek popularności Firefox 3 (kolor fioletowy) i  załamanie się popularności Firefox 4 (kolor pomarańczowy). Po części ma to związek z premierą piątej wersji tej przeglądarki (kolor szary). Nagły wzrost zainteresowania zanotowała zaś najnowsza wersja Google Chrome (kolor niebieski). Przeglądarka ta zajmuje obecnie trzecie miejsce w rankingu.

Najnowsze wersje omawianych w tym artykule przeglądarek można pobrać za pomocą poniższych linków.

Twórcy przeglądarek od lat toczą wojnę o to, która z nich szybciej renderuje strony, umożliwia lepsze działanie skryptów Java czy oferuje większą funkcjonalność. Słynna reklama Google, która przedstawiała błyskawiczne wczytywanie stron w przeglądarce Chrome narobiła swego czasu w sieci wiele szumu.

Firma Google w końcu przyznała się, że strony internetowe w reklamie wczytywane były z twardego dysku, bo miała ona prezentować jedynie szybkość renderowania stron. Jak widać bezpardonowa walka o użytkownika trwa w najlepsze. Pojedynek gigantów dodatkowo podsycany jest przez kolejne benchmarki mierzące wydajność przeglądarek i ich zgodność z obowiązującymi standardami. I choć co rusz któryś z konkurentów wysuwa się dzięki nim na prowadzenie, to jednak prawda jednak jest taka, że szybkość renderowania stron jest tylko jednym z aspektów, na które warto zwrócić uwagę. Równie, o ile nie bardziej istotne są kwestie dotyczące wygody użytkowania, funkcjonalności i możliwości rozbudowy przez system rozszerzeń, nie zapominając o funkcjach dbających o bezpieczeństwo.

Najciekawsze rozszerzenia do przeglądarek:

Najlepsze dodatki do OperyNajlepsze dodatki do Firefox
Google Chrome - 20 świetnych wtyczek