Samsung daje 10 lat gwarancji na telewizory SUHD
Telewizory

Samsung daje 10 lat gwarancji na telewizory SUHD

przeczytasz w 2 min.

10 lat gwarancji na telewizory SUHD Samsunga. Czy się skusicie?

Samsung nie przedstawił na tegorocznych targach IFA żadnych nowych telewizorów, poza prezentacją znanego już 88-calowego flagowca z serii SUHD (88KS9800). Pomimo tego, przedstawiciele koreańskiego giganta zachwalali zastosowane w dotychczasowych modelach rozwiązania techniczne, zwłaszcza kropki kwantowe, w czym pomagał im Jason Hartlove – szef produkującej … kropki kwantowe firmy Nanosys.

Nie jest żadną tajemnicą, że to właśnie z Nanosysem Samsung od dłuższego czasu intensywnie współpracuje (także przy opracowywaniu QLED-a). Niejako „przy okazji” zachwalania kropek kwantowych Samsung ogłosił też coś, co będziemy długo pamiętać. Jak długo? Przez co najmniej dekadę.

Michael Zöller z Samsunga (na zdjęciu poniżej) nie jest osobą, którą można lekceważyć. Facet zajmuje kierownicze stanowisko w europejskiej centrali Samsunga i jak już coś powie, to należy to traktować poważnie.

Rzecz w tym, że podczas ostatniej konferencji prasowej na targach IFA w Berlinie Zöller zapowiedział coś zgoła nieoczekiwanego. Było to tak zaskakujące, że chyba najbardziej wytrawni branżowi analitycy rynku się tego nie spodziewali. Ba, zapowiedź była zaskoczeniem nawet dla niektórych pracowników Samsunga! Otóż wychwalając zalety telewizorów SUHD, Zöller powiedział dokładnie co następuje (tłumaczenie autora):

Jeśli zaś chodzi o niezawodność, jestem dumny z tego, że mogę ogłosić nową 10-letnią gwarancję na telewizory Samsung SUHD z Quantum Dot zabezpieczającą widzów przed wypaleniem się ekranu.

Kilkanaście minut później informację tą oficjalnie potwierdzono na stronie Samsung Newsroom:

Samsung announced a new 10-year warranty for its SUHD TVs with Quantum dot display, protecting consumers against the effects of burn-in for an entire decade.

Jak widać, jest to oficjalne stanowisko firmy. Czym tłumaczyć ten, bądź co bądź, dość zaskakujący krok? Wyjaśnił to sam Zöller, który zaraz po ogłoszeniu nowej gwarancji dodał:

Jak zapewne zauważyliście w przypadku innych technologii wyświetlania obrazu w telewizorach, wypalenie to trwały ślad jaki obraz zostawia na ekranie telewizora. To defekt, który może się pojawić gdy ekran wyświetla tę samą scenę lub ten sam obraz, jak np. logo, wiele razy lub przed dłuższy okres czasu. Coś takiego po prostu niszczy jakość obrazu. W telewizorach Samsung SUHD z kropkami kwantowymi Quantum Dot to zjawisko nie występuje. My obiecujemy Wam najwyższej klasy jakość obrazu przez całą dekadę.

Jak widać, można zadać cios OLED-om nawet nie wymieniając ich z nazwy. Wydaje się, że Samsung jest mocno zaniepokojony rosnącą ofertą telewizorów OLED, których nie ma (jeszcze?) w swojej ofercie. Pomimo tego, ogłoszenie nowej, 10-letniej gwarancji rodzi po stronie konsumentów szereg szczegółowych pytań, na przykład:

  • jaki jest dokładnie zakres tej gwarancji?
     
  • co właściwie jest rozumiane przez „wypalenie się ekranu” (jak trwały musi być wypalony obraz, jak duże musi być to wypalenie, z jakiej odległości musi być widoczne itp.)?
     
  • co w wypadku, gdy wypalenie nastąpi po zakończeniu produkcji telewizora, ale w okresie 10-letniej gwarancji?
     
  • czy gwarancja będzie obowiązywać w całej UE, czy tylko w wybranych krajach?
     
  • czy obejmie tylko klientów, którzy zakupią telewizor SUHD po 1 września br., czy też również tych, którzy kupili telewizor SUHD 2016 przed ogłoszeniem gwarancji?
     

Niestety, na ww. pytania odpowiedzi jeszcze nie znamy. Czy nowa gwarancja jest kolejnym chwytem marketingowym Samsunga, czy też rzeczywistą ofertą? Trudno powiedzieć. W tej sprawie niezbędne jest wyjaśnienie powstałych wątpliwości przez przedstawicieli firmy Samsung. W związku z tym przesłałem ww. pytania do rzecznika prasowego polskiego oddziału Samsunga. Ze wstępnych informacji uzyskanych drogą telefoniczną wiem, że ww. gwarancja została ogłoszona przez europejską centralę Samsunga, natomiast jej wdrożenie w poszczególnych krajach dopiero się zaczyna. Jak tylko uzyskam więcej informacji, niezwłocznie je opublikuję.

Tymczasem zapraszam do obejrzenia konferencji Samsunga na ostatnich targach IFA. Ogłoszenie ww. 10-letniej gwarancji następuje w 5 minucie 40 sekundzie poniższego filmu.

W związku z powyższym artykułem mamy także dla Was ankietę:

Komentarze

25
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    piotreeek
    4
    Pewnie sie okaże że zakres tej 10 letniej gwarancji obejmuje tyle co kot napłakał.
    • avatar
      owatanka
      3
      Ta gwarancja nie ma zadnej wartosci bo podczas tych 10 lat spali sie najpewniej elektronika w taki sposob aby nie dalo sie jej naprawic i moze gdzies tam znajda sie specjalisci ktorzy swiadcza naprawy nienaprawialnych uszkodzonych podzespolow ktorych trzeba szukac na wlasna reke.
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        Jak pamiętam 5-lat gwarancji xfx-a to tutaj bedzie tak samo, i kraj pochodzenia ten sam. Po 2 latach sprzęt trzeba bedzie wysłać własnym kurierem na swój koszt do korei. I tyle w temacie.
        • avatar
          Antiax
          0
          Wasze sceptyczne podejście wynika z własnych doświadczeń ?

          W weekend byłem w swoim rodzinnym domu i zdałem sobie sprawę, że 42-calowy telewizor Samsunga kupiony 7 lat temu jest w doskonałym stanie, a jakość obrazu nawet jak na dzisiejsze czasy jest zadowalająca.

          Nie ma żadnych oznak, że z telewizorem może w najbliższym czasie być coś nie tak więc nic dziwnego, że Samsung daje 10 lat gwarancji.

          Wcale bym się nie zdziwił gdyby faktycznie telewizor wytrzymał tyle lat, choć najczęściej ludzie zmieniają sprzęt częściej niż raz na 10 lat.
          • avatar
            Fiona
            0
            Widzę że Sung zatrudnił wreszcie paru postmenów do pisania komentarzy....

            Panowie tylko nie tak nachalnie, bo nikt tego nie łyknie...

            Stopniujcie te laurki


            lol
            • avatar
              lagosp
              -1
              Jakoś nie wierzę w te 10 lat. Jakby chodziło o panasonica to spokojnie ale samsung nie słynie z trwalości..
              • avatar
                Eryk333
                -1
                Czy Samsung nie słynie z trwałości hmmm to nie ten Samsung co kiedyś chodziarz zdarzają się mu wadliwe produkty jak każdej marce nie ma produktów doskonałych no może procesory chodziarz też bywają wadliwe pozdr.
                • avatar
                  Konto usunięte
                  0
                  Gwarancja gwarancją, ale przez to, jakie wygaszanie stosują w swoich najdroższych telewizorach, nigdy więcej nie zdecydowałbym się na ich TV z najwyższej półki bez wcześniejszego poważnego zastanowienia się. Telewizor kosztujący 8 tysięcy, mający 4k, HDR i inne najnowocześniejsze bajery wygaszanie ekranu ma tak tragiczne, że to woła o pomstę do nieba. I w żaden możliwy sposób nie da się tego pozbyć, zniwelować może trochę. W ciemnym pomieszczeniu na czarnym obrazie to jest nie do przyjęcia. Mogą dawać i 50 lat gwarancji a i tak teraz wybrałbym innego producenta.
                  • avatar
                    Bo.o.t manager
                    0
                    Samsung i tak ma opinię firmy robiące telewizory działające do końca gwarancji. Więc wiele im ta kampania nie pomoże.
                    • avatar
                      Konto usunięte
                      0
                      Samsung chyba chciał dowalić OLEDom ale nie za bardzo wyszło bo problem z krótką żywotnością paneli od dawna nie istnieje. Weszli po pas w błoto z tymi kropkami kwantowymi. Kontrast i czerń w OLEDach to spełnienie marzeń każdego maniaka filmowego. Kto widział ten z pewnością potwierdzi.

                      Zwróćcie uwagę, że po każdej premierze Ajfonów Samsung robił krótkie kampanie naśmiewające się z wad lub funkcji nowego smartfonu. Teraz po tej gigantycznej wpadce z S7 siedzą jak mysz pod miotłą. Apple mógłby ich pogrążyć na wieki (dziwię się, że tego nie robią) Ale widząc memy z żołnierzem trzymającym S7 jak granat i krzyczącym "Fire in the Hole" ludzie robią to za nich całkiem dobrze...
                      • avatar
                        mmankt
                        0
                        najbardziej mi się podobało jak mój topowy TV samsung serii 7 po 1.5 roku umarł (zasilanie) - poszło na gwarę. potem 2-3 miesiące po skończeniu gwarancji umarły wszystkie złącza hdmi :D serwis mnie olał więc tv poszedł do old-schoolowego gościa co naprawia sprzęt rtv - zamówiłem chip z aliexpress za 8$, on go przylutował i myk działa wszystko jak trzeba. w serwisie by wymienili całą płytę główną za ok 1500zł.