Obudowy

Wygląd i budowa

przeczytasz w 2 min.

Aquarius X90 wodnika nijak nam nie przypomina – ani symbolicznego, ani konstelacyjnego – choć z wodą ma sporo wspólnego. Jest to obudowa stworzona z myślą o zastosowaniu systemu chłodzenia cieczą. Wymiarami nieco odbiega od standardów. Jest to nadal Midi-Tower, lecz o zmienionych proporcjach – obudowa jest zdecydowanie wyższa, niż dłuższa. Całość wykonano ze stali oraz dobrej jakości tworzywa sztucznego, które z daleka wizualnie od stali się nie różni.

Front prezentuje się standardowo. Przednią ściankę wykonano prawie w całości z tworzywa sztucznego i stalowej kratki osłaniającej wentylatory. Zaślepki nieco odstają stylistycznie od całości i zdecydowanie lepiej front obudowy będzie prezentował się z zamontowanymi w tym miejscu napędami lub innymi podzespołami. Siatka z frontu jest zdejmowana, a czyszczenie jej z kurzu nie sprawia problemów.

Górna część obudowy jest w większości ażurowa – kratka nad wentylatorami osadzona została na ramie z tworzywa sztucznego. Z przodu umieszczono 2 porty USB 3.0, 4 porty USB 2.0 oraz wejście mikrofonu i wyjście słuchawkowe. Prosto, praktycznie i schludnie.

Pokrywa górnego panela jest zdejmowana. Po jej otwarciu uzyskujemy dostęp do filtrów przeciwkurzowych.

Ścianki boczne wykonano w całości ze stali. Są gładkie, proste i nie oferują niczego specjalnego. Istnieje możliwość zamontowania panelu bocznego z przyciemnianym oknem – opcja warta uwagi zwłaszcza podczas stosowania ciekawego wizualnie systemu chłodzenia cieczą. Koszt dodatkowego panelu to ok. 50 zł.

Tył obudowy prezentuje się nieco mniej standardowo – 8 horyzontalnych slotów na karty rozszerzeń, jeden slot wertykalny, sporo ażurów i miejsca na montaż zasilacza u dołu i u góry obudowy.

Na spodzie obudowy, pod zasilaczem umieszczono krótki, gęsty filtr przeciwkurzowy, oraz 4 masywne nóżki.

Wygląd i budowa wewnętrzna

Wnętrze obudowy, podobnie jak część zewnętrzna utrzymane jest w czarnej kolorystyce. Obudowa jest kompatybilna z płytami głównymi w formacie mATX, ATX i E-ATX. Wycięte w tacce otwory umożliwiają wygodne poprowadzenie nie tylko standardowego okablowania, ale również przewodów z cieczą – wolna przestrzeń za tacką na płytę główną umożliwia swobodne manewrowanie nawet grubszymi rurkami. Producent przewidział również miejsce na montaż nietypowych coolerów CPU, wymagających sporo przestrzeni za płytą główną.

Chłodzenie procesora może mieć wysokość do 180 mm. Nie będzie zatem problemu z montażem większości znajdujących się na rynku coolerów. Obudowa mieści karty graficzne o długości do 355 mm.

Obudowę stworzono z myślą o montażu chłodzenia cieczą. Na tylnej ściance możemy zamontować pojedynczą chłodnicę, na górnej podwójną, a na froncie potrójną. Dokładny rozkład i rozmiary prezentowane są na poniższej grafice. W obudowie fabrycznie zamontowano jeden wentylator 140 mm z tyłu, oraz 3 wentylatory 120 mm na froncie.

Sprzęt dostosowano do najbardziej wymagających użytkowników. Obudowa oferuje możliwość montażu dwóch zasilaczy – jednego na górze, drugiego na dole obudowy. System montażu został dobrze przemyślany, szereg podkładek, pasków i półek gwarantuje stabilność sprzętu oraz minimalizuje wibracje.

Aquarius X90 w wersji standardowej nie oferuje zbyt wielu miejsc na montaż dysków. Niewielki koszyk mocowany jest na dole obudowy. W razie chęci montażu rozbudowanego systemu chłodzenia, koszyk można umieścić w innym miejscu. Dwa nośniki 2,5” można natomiast zamontować z tyłu tacki na płytę główną.

Trzeba przyznać, że obudowa została dobrze zaprojektowana i wykonana. Producent uwzględnił specyficzne wymagania systemu chłodzenia cieczą lub powietrzem dla podzespołów o dużej wydajności, zadbał o możliwość wygodnego przeprowadzenia okablowania oraz zostawił sporo swobody w wyborze miejsca montażu różnych podzespołów.