Laptopy

Stylowy netbook Lenovo z funkcją tabletu

przeczytasz w 3 min.

Komputer dwa w jednym: niewielki netbook, ale także tablet z ekranem dotykowym. Wygląda atrakcyjnie, ma świetne oprogramowanie i wiele możliwości. Możesz także pograć w proste niewymagające gry.

Lenovo IdeaPad S10-3t to niewielki, acz praktyczny netbook wyposażony w procesor Intel Atom. To także netbook z ekranem dotykowym, który dodatkowo wyposażony jest w funkcję tabletu. Czy ta uniwersalna elektroniczna zabawka może stać się obiektem westchnień tych, którzy często zabierają komputer przenośny ze sobą?

Netbooki Lenovo IdeaPad z serii S to przede wszystkim miniaturowe komputerki wyposażone w wiele funkcji, które nie pozwolą się nudzić ich właścicielom gdziekolwiek ich nie zabiorą. Cyfra 3 po myślniku w nazwie urządzenia oznacza trzecią generację tych urządzeń, więc firma Lenovo nie jest w tej dziedzinie nowicjuszem.

Już na poczatku Lenovo IdePad S10-3t sprawia sympatyczne wrażenie. Jest niewielki, jego pokrywa pokryta jest miłym dla oka wzorem, biała klawiatura kontrastuje z czarną ramką wokół ekranu, a w mgnieniu oka może się zamienić w poręczny tablet. Ta konstrukcja i jej stylistyka po prostu nie może budzić negatywnych odczuć.

Powierzchnia dookoła touchpada pokryta jest delikatną fakturą, przypominającą oczywiście tą z pokrywy. Pomimo że klawiatura jest biała, a powierzchnia dookoła niej o  odcień ciemniejsza, wcale nie wygląda na specjalnie łatwą do ubrudzenia.

Istnieją modele Lenovo IdeaPad S10-3t wyposażone w większą ilość pamięci, mocniejszy procesor (Intel Atom N475 1,83 GHz), dyski o większej pojemności (zarówno klasyczne dyski talerzowe, jak i SSD), WiMAX, a nawet tuner TV i antenę w  zestawie. Komputer, który otrzymaliśmy do testów, niestety go nie miał, a szkoda, bo tuner telewizyjny byłby naprawdę niezłym uzupełnieniem tego urządzenia.

Procesor Intel Atom N450 (Pineview-N) 1,66 GHz
Układt graficzne

 Układ graficzny zintegrowany z procesorem: Intel GMA 3150 (Pineview)

Ekranyekran dotykowy 10,1” SD LED, błyszczący (glare), 1024 x 600 + funkcja tabletu
dysk twardy
napęd optyczny
160 GB, 5400 obr./min, brak napędu optycznego
Złącza wideoD-Sub
Złącza USB 2 x USB 2.0
GłośnikiStereo + system Dolby Headphone TM Stereo
Wymiary
(szer. głeb. wys.)
281 x 174 x 27,6 mm
Waga 1,2 kg (4-komorowa bateria)
Wyposażenie dodatkoweczytnik kart flash, kamera internetowa, blokada Kensington, WiFi, Bluetooth, WiFi (BCM 4313 BGN), w wybranych modelach także tuner TV

 

Wykorzystany w netbooku niskonapięciowy (ULV - Ultra Low Voltage) procesor Intel Atom N450 ma tylko jeden fizyczny rdzeń, ale dzięki technologii HT potrafi obsługiwać naraz dwa wątki. Jest on taktowany zegarem 1,66 GHz.

Możliwości zintegrowanego z procesorem układu graficznego Intel GMA 3150 są bardzo skromne. Aby się o tym przekonać wystarczy jeden rzut oka na obrazek z GPU-Z. Testowy komputer wyposażony został w 1 GB pamięci DDR 2 (667 MHz). Netbook pracował pod kontrolą systemu Windows 7 Starter.

Wrażenia z użytkowania

Netbook jest malutki, a klawisze są duże i wygodne. Niestety nie wszystkie - klawisze kursora, PgUp (Home) i PgDn (End) są zdecydowanie mniejsze. Nie używa się ich jednak zbyt często i można na to przymknąć oko. Klawisze funkcyjne F połączone są także dodatkowymi funkcjami, jak wyłączanie kamery czy Wi-Fi. Dodatkowo po prawej stronie netbooka znajduje się przełącznik mechaniczny urządzeń sieciowych. Po lewej stronie nad klawiaturą znajduje się też przycisk OneKey Rescue - za jego pomocą przy pomocy jednego wciśnięcia możemy przywrócić system.

Touchpad jest po prostu miniaturowy. Przy pierwszym podejściu wydaje się, że jego obsługa jest bardzo utrudniona i denerwująca. Ale już po krótkiej chwili, o dziwo, udaje się za jego sprawą całkiem poprawnie pracować. Na klawisze zastępujące przyciski myszki zabrakło miejsca - zamiast tego wciskamy lewy dolny, lub prawy dolny róg gładzika. Jeśli touchpad nie przypadnie ci do gustu, polecamy zewnętrzną mysz.

Z przodu netbooka znajdziemy otwór mikrofonu (dość dziwne umiejscowienie) oraz czytnik kart flash zaopatrzony w specjalną, niemożliwą do zgubienia osłonę (jest na stałe przymocowana do obudowy), a  nie w zwykłą zaślepkę bądź kawałek plastiku udający prawdziwą kartę flash. Rozwiązanie to jest dość dobre, ale są dwa "ale”. Momentami osłonę dość trudno wyciągnąć nie tracąc przy tym paznokci, a poza tym nie zamyka się ona po włożeniu do środka karty flash. Patent ten jednak należy zapisać na plus, bo powszechnie spotykane otwarte czytniki kart flash często narażone są na różnorakie zanieczyszczenia

Pod ekranem (jego lewej części) znajdziemy 6 wskaźników sygnalizujących  pracę. Obok znajdują się trzy przyciski - jeden włączający aplikację Lenovo NaturalTouch (program do wygodnej obsługi netbooka przy użyciu ekranu dotykowego), przycisk obracający obraz (działa jedynie w  trybie tabletu) oraz przycisk wyłączający dźwięk.

Po lewej stronie komputerka jest gniazdo mikrofonu oraz słuchawkowe, port LAN, gniazdo zasilania i Kenington Lock. Po prawej stronie znajdziemy wspomniany mechaniczny wyłącznik sieci bezprzewodowych, wyjścia gniazda telewizyjnego (w  wybranych modelach), dwa porty USB oraz wyjście wideo D-Sub.

Wielokrotnie wspominałem o tym, że producenci notebooków  umieszczają obok siebie zbyt blisko porty USB, uniemożliwiając tym samym wykorzystanie naraz dwóch urządzeń o nieco większych gabarytach. Wiadomo, że netbook Lenovo to sprzęt miniaturowy, ale nic nie tłumaczy tego, że porty USB znajdują się tak blisko siebie, że w niektórych przypadkach podłączenie naraz myszki i przenośnej pamięci flash będzie utrudnione.

Na deser otrzymujemy funkcję APS - wykrywającą wstrząsy i zabiegającą zniszczeniu twardego dysku. Rzecz nie do pogardzeniu w przypadku komputera, którego możemy zabrać praktycznie wszędzie.