UE Boom 2 to bezprzewodowy głośnik Bluetooth od Ultimate Ears. Odznacza się on solidną budową, wodoodpornością oraz dobrym dźwiękiem.
UE Boom 2 - recenzja
Należąca do Logitech'a marka Ultimate Ears słynie przede wszystkim z przenośnych głośników Bluetooth stworzonych z myślą o młodych, aktywnych osobach. Tym czym wyróżnia je na tle konkurencyjnych modeli jest przede wszystkim atrakcyjna, niebanalna stylistyka połączona z odpornością na zabrudzenia oraz działanie wody. W nasze ręce trafił model UE Boom 2, czyli druga wersja cenionego głośnika tej marki. Jego cena to około 600 zł.
Skrócona specyfikacja
- Pasmo przenoszenia: 90 - 20 000 Hz
- Przetworniki: 2 x aktywne x 45 mm + 2 x pasywne membrany 45 x 80 mm
- Łączność: Bluetooth, AUX
- Wymiary: 67 mm (średnica), 180 mm (wysokość)
- Czas pracy na baterii: do 15 godzin
- Wodoodporność: IPX7 (zanurzenie w wodzie do 1 metra na maksymalnie 30 minut)
- Maksymalna ilość sparowanych urządzeń: 8
Wytrzymały i stylowy
Stylistykę UE Boom 2 z całą pewnością trudno jest nazwać nudną. Producent przewidział kilka różnych opcji kolorystycznych, dlatego głośnik ten można kupić w zarówno w krzykliwych jak i bardziej stonowanych barwach. Szeroka gama dostępnych kolorów nie jest jednak najbardziej charakterystyczną cechą tego modelu.
Wizytówką UE Boom 2 jest minimalistyczna, cylindryczna obudową o średnicy 67 mm oraz wysokości 180 mm. Została ona w większości pokryta akustycznie obojętnym, grubo plecionym materiałem, który jest odporny na brud oraz zanurzenie w wodzie.
Na rower, zamiast bidonu
Głośnik pod względem szerokości nie różni się znacząco od przeciętnej puszki coli o pojemności 330 ml, dzięki czemu można go bez problemu umieścić w uchwycie na bidon w rowerze lub w miejscu na kubki w aucie.
Dół oraz góra zostały wykonane z solidnej gumy, odpornej na zarysowania i amortyzującej upadki. Obie podstawy połączone są ze sobą czarnym, gumowym pasem. Zintegrowano w nim dwa przyciski odpowiedzialne za regulację głośności. Po wciśnięciu obu z nich naraz głośnik odtworzy komunikat po angielsku o aktualnym stanie naładowania baterii.
Górna podstawa kryje w sobie dwa podświetlane na biało przyciski: centralnie umieszczony, wklęsły odpowiedzialny za włączenie oraz wyłączenie zasilania oraz umieszczony bliżej krawędzi, mniejszy i wypukły służący do parowania Bluetooth oraz uruchamiania Google Now lub Siri w zależności od podłączonego telefonu.
Dół głośnika kryje w sobie port micro USB służący do ładowania wbudowanej baterii oraz gniazdo AUX 3,5 mm, do którego podłączamy przewodowe źródło dźwięku. Oba porty są chronione gumową zaślepką, zabezpieczającą je przed brudem oraz wodą.
Pomiędzy gniazdami umieszczono wkręcane oczko, dzięki któremu możemy zawiesić Boom 2 na haczyku, lub doczepić do niego klucze. Jest ono przytwierdzone do obudowy standardowym gwintem statywowym, dlatego po jego usunięciu można bez większego problemu przykręcić głośnik do dowolnego statywu.
Jakość wykonania obudowy stoi na naprawdę dobrym poziomie. Czuć, że głośnik jest w stanie przetrwać nawet w nieco bardziej hardcorowych warunkach nie tylko na papierze, lecz przede wszystkim w praktyce.
Certyfikat IPX7 zapewnia ochronę przed wodą nie tylko w trakcie przygód. Jego obecność umożliwia przede wszystkim łatwe umycie głośnika pod bieżącą wodą. Producent przewiduje dodatkowo możliwość jego czyszczenia z wykorzystaniem delikatnych detergentów, na przykład mydła do rąk.
W zestawie wraz z UE Boom 2 znajdziemy akcesoria do ładowania o jaskrawo żółtej kolorystyce: długi na ponad 1,5 m płaski przewód USB <-> microUSB oraz dwuczęściową ładowarkę sieciową.
Aplikacja UE Boom oraz funkcjonalność
Dostępna na Androida oraz iOS aplikacja UE Boom jest niezbędnym towarzyszem tego głośnika. W przypadku podłączenia Boom 2 do iPhone'a, system sam zasugeruje pobranie jej, natomiast na Androidzie instalację musimy wykonać "samodzielnie".Program ten co prawda nie jest wymagany do poprawnej pracy głośnika, jednak bez niego nie zyskamy jego pełnych możliwości.
Z poziomu aplikacji możemy połączyć ze sobą nawet ponad 150 głośników UE Boom, UE Boom 2 oraz UE Megaboom, tak by stworzyły one razem jeden duży system nagłośnienia na imprezach.
Nie oszukujmy się, mało komu uda się utworzyć sieć składającą się z ponad 100 głośników. Funkcja ta raczej przyda się na wypadek gdy posiadamy dwa głośniki UE i chcemy się nimi cieszyć w domowym zaciszu, lub gdy spotykamy się z przyjacielem, który również ma sprzęt tej marki.
Oprócz tego aplikacja umożliwia podłączenie do głośnika kilku źródeł dźwięku naraz, dzięki czemu na imprezie wiele osób może zabawić się w DJ-a prosto z poziomu ich smartfona.
Program oferuje również wbudowany equalizer. Oprócz kilku typowych presetów, użytkownik może dostosować brzmienie także manualnie.
Gesty oraz integracja z asystentami
UE Boom 2 umożliwia także łatwą kontrolę muzyki bez potrzeby sięgania po smartfona. Można to wykonać poprzez gesty stuknięcia w górną podstawę głośnika. Gdy wykonamy go raz muzyka zatrzyma się. Gdy klepniemy go dwukrotnie, zostanie odtworzona kolejna piosenka.
Alternatywnie można tego również dokonać głosowo, dzięki kompatybilności z Siri oraz Google Now. Wywoływanie asystenta odbywa się poprzez krótkie wciśnięcie wypukłego przycisku, który służy także do parowania Bluetooth. W praktyce metoda ta nie należy do najpraktyczniejszych, głównie poprzez dość duże opóźnienie pomiędzy smartfonem, a głośnikiem.
Wbudowany budzik
Dodatkowo UE Boom 2 może posłużyć także w roli alarmu, który będzie nas budził ulubionymi piosenkami znajdującymi się w pamięci smartfona lub wybranymi playlistami z popularnych serwisów takich jak Spotify.
Bateria
Deklarowany czas pracy na pojedynczym ładowaniu wynosi około 15 godzin. Rezultat ten można uzyskać bez większych problemów gdy ograniczymy głośność odłuchu do około 50% oraz nie będziemy oddalać smartfona więcej niż o 2 metry od urządzenia.
W takiej konfiguracji udało się uzyskać nam wynik wynoszący około 15 godzin oraz 15 minut ciągłego odtwarzania. W najgorszym wypadku uzyskaliśmy wynik 12 godzin i 10 minut, czyli i tak dużo jak na przenośny głośnik bezprzewodowy. Zastosowany akumulatorek powinien więc ze spokojem zapewnić bezproblemową pracę nawet podczas weekendowych wypadów poza miasto, bez dostępu do prądu.
