archi133

Jasne, ale za darmola 3 raz się dobrze bawisz prawie całą rodziną:) Cienka jest granica między chytrością a oszczędnością:) Odnośnie samej gry, szczerze powiem, że nie ma dla mnie lepszego fpsa taktycznego z możliwością myślenia, a nie reagowania na ruch. Jeśli chodzi o darmowy weekend, jeśli ktoś gra rondomy, to tacy jak Ty byli jak wrzody na skórze! Wyłazili z gry, strzelali do swoich, a o tym, że nawet nie mając 10 lvlu (który gra zaleca aby zdobyć robiąc misję, oraz terrohunt przed zagraniem online z innymi) grali jak nie powiem kto. Jak ktoś ma się przekonać do gry mający 0-5 lvl, nie mając operatorów, nie znając map, nie mając zabawy z gry? jak? Ja mam ponad 100 lvl i dalej się uczę tej gry, dalej dowiaduję się o nowych rzeczach, bo ogrom możliwości w tej grze jest porażający. No i darmowy weekend skutkował mega kolejki na serwerach, ale zabawa przednia jak tych wszystkich levelowców darmowych siekało się aż miło:)

A ja zwyczajnie nie rozumiem fenomenu Smartfonów marki apple! W życiu nie zamierzam tego kupować! To są smartfony na rynek amerykancky!

A mnie się marzy nowy quake, ale singiel, coś co połączyłoby quake 2 z nowoczesnością, jak na razie nie ma multi, który byłby w stanie oderwać mnie od Rainbow Six Siege:) Także powyższy news nie dla mnie.

A mnie się marzy nowy quake, ale singiel, coś co połączyłoby quake 2 z nowoczesnością, jak na razie nie ma multi, który byłby w stanie oderwać mnie od Rainbow Six Siege:) Także powyższy news nie dla mnie.

Wybaczcie, ale dla mnie ta gra....to nie jest:) Ludzie narzekali na kolory w nowym doomie?! Ok...:) A może, że nowy doom jest zbyt drogi?! hmmm...a ja wam powiem, że kupie dzieło ID Software, dla singla, bo multi jest tylko jeden:) Rainbow Six SIege:) Tak wiem Kwestia gustu, ale gra Blizzarda jest jedną z nielicznych, która nie działa na mnie pomimo wielkich filmów owej firmy, oraz nakręcania przed premierą! Serio...dałem się nabrać na Diablo z dodatkiem:) Ale gra która mnie nakręciła przed premierą to był doom. Dziwne, nie?

A ja się nie zgadzam jeśli chodzi o horror w singlu. Mnie się podoba ta wersja, gdzie poszli w stronę shoterów. Chcesz Horror graj w typowe horrory. A tutaj ma być rozwałka uprzyjemniająca ciężki dzień. Jak patrzę na zabiegi z dooma 3 i Quake 4 z tymi latarkami...ni to horror ni to shooter....albo robimy dobry jeden gatunek, albo wcale, a że ID robi świetne shootery...to postanowili zrobić ukłon w stronę starych graczy jak ja. Ja czekam na dooma dla singla, bo chciałbym grać jak za starych dobrych czasów z tym, że technologicznie nasze czasy:) Jeśli chodzi o multi....nie ma dla mnie lepszej gry jak Rainbow Six Siege...beta multi...przypomina Quake, ale niestety na dzisiejsze czasy trochę za mało. Pozdrawiam.

Jak dla mnie ta gra to istne arcydzieło! Zwyczajnie gram i serducho mi wali jak szalone! Każda runda wywołuje niesamowite emocje! Owszem mam nadzieje, że wygryzie z esportu CSa, bo jak na razie go miażdży! Owszem gra jest nastawiona na współpracę, ale samemu można pograć w terrorhunt, albo normalnie, z tym, że zalecam używanie mikrofonu, o czym ludzie zapominają albo się boją, na prawdę sporo pomaga komunikacja głosowa. Czasami się trafi ekipa gdzie się pogada po angielsku, a czasami cisza, a szkoda. Najlepiej grać ze znajomymi ale tutaj jest ciężko znaleźć zgraną ekipę:) I nie piszcie, że nie ma cziterów, bo tego nie wiecie, już nie jeden film widziałem gdzie było pokazane jak działa wallhack, i gość widzi jak byk gdzie są przeciwnicy! A są czasami takie sytuacje aż dziwne, z tym, że zawsze tłumacze to moim słabym skilem, a kto wie:) Mam 40 lvl i czasami mnie wpienia jak losuje mnie z 70kami, wiem w tej grze to mało ważne, ale jak mam w drużynie gości którzy mają lvl

Powiem wam, że jeśli o mnie chodzi to skusiłem się na ten tytuł, cena kosmiczna jak na pc bo 160zł, i pudełko tylko w jednym markecie było tańsze o dychę. Ale jestem pozytywnie rozczarowany tą grą, polecam tę grę z czystym sumieniem. Jak patrzę na gry typu COD BO III to stwierdzam, że R6 jest perłą w koronie. Grałem w BFy i inne shootery, ale mało jest takich gdzie trzeba pomyśleć. Dla mnie gra jest super. Tylko dziwię się, że recencje takie krytyczne są dla tej gry, czepianie się grafiki w tej grze? RLY?! Dla mnie miodzik!

Do tego dodam, że zazwyczaj trzeba zmienić procesor co 2-5 lat, jeśli ktoś się interesuje temperaturami, czyli zależy mu na wydajności, w grach, programach. Zwyczajnie procesor kilku letni jest mało wystarczalny, technika idzie do przodu, a przez te kilka lat, pasta wystarczy z powodzeniem. jeśli ktoś planuje mieć w posiadaniu 10 letni procesor i stosować chłodzenie wodne i inwestować w niego, tylko po to aby mieć te płynne 30 fpsów...ok, ale nikt mi nie powie, że to normalne, wiadomo, powiecie, nie każdego stać, tylko wymiana pasty i zastosowanie trików przy chłodzeniu i podkręcaniu niczego nie zmieni. Dziś sprzęt komputerowy jest na max 5 lat, potem przeżytek. Taka prawda, ale jeśli kogoś to boli, można uderzyć w konsolę. U mnie do tej pory po kilku latach sypały się podzespoły i jak mam wymienić jedną część a potem modlić się o kompatybilność z innymi, albo spowalniać nowy podzespół innymi, wolę zainwestować i mieć spokój na kolejne lata. A chłodzenie wodne celem wydajności w grach, moim zdaniem mija się z celem. Powietrze wystarczy z powodzeniem.

Tutaj macie jaka technika jest najlepsza do nakładania pasty:) http://proline.pl/?n=nakladanie-pasty-termoprzewodzacej-na-procesor-najlepsza-metoda, wszyscy co wielce uważają jak to nie nakładać pod ihs, albo polerować ihs, albo stosować agresywne pasty, przypominam, że niektórzy mają drogie procesory z kilkuletnią gwarancją....i tam zabawa musi się zakończyć na wymianie pasty między radiator a procesor, no chyba, że ktoś kupuje procesor za ok 2 tyś. i rozbebesza go...celem polepszenia kilku stopni...pozdrawiam. Jeśli chodzi o boksowe chłodzenie....radzę go zatrzymać pomimo wymiany, bo w przeciwnym razie gwarancja w duszę! Najlepsze są wywody jak to by tu niektórzy zastosowali chłodzenie jak w elektrowni atomowej...tylko po co? wystarczy dobra pasta i chłodzenie powietrzem, jeśli ktoś ma procesor, który musi na tyle podkręcać, żeby zastosować chłodzenie wodne....jaki to ma cel? najwyższa pora zainwestować kasę z chłodzenia wodnego na nowy procesor. Chyba, że ktoś się zajmuje moddingiem albo jest profesjonalnym OC, ale dla przeciętnego kowalskiego wystarczy dobre chłodzenie powietrzem i pomyślunek przy lokowaniu sprzętu w obudowie, aby cyrkulacja powietrza była jak najlepsza.

W sumie efekt samej burzy i odwzorowanie światła podczas jej trwania, nie powiem robi wrażenie, jeśli tak będzie w W3, to będzie cudo! Do tego zgodnie z tym co Twórcy zapowiadali, będzie można po chmurach poznać kiedy burza nadejdzie. Dla mnie jeszcze ważne będą śnieżyce, jednak motyw śniegu w grze jest fajny. Do tego cykl dnia i nocy, który na zwiastunach wyglądał ładnie i jestem w pełni szczęścia:) Szkoda, że na większości gameplayów, pokazany jest tylko dzień, ale co tam. Odnośnie efektu burzy bardzo podoba mi się w GTA 5, robi wrażenie, mogliby się w sumie wzorować na GTA 5, zarówno w burzy i optymalizacji:) Mam nadzieję, że 3ka będzie jak najbardziej odmienna od 2ki, bo 2ka, zwyczajnie graficznie była beznadziejna, jeśli chodzi o grafikę, wszystko było pstrokate jakieś, czasami zalatywało komiksowa grafika. O efekcie wizualnym eliksiru kot nie wspomnę...oby go zmienili na taki jaki występował w 1ce.

Ok, spokojnie, oddychaj, weź leki....mistrz retorycznych pytań! W sumie, też kupiłem wersje pudełkową, nawet mi nie mów, że takie klocki będą:):)

Ludzie! Pi 1 - to jest gra tworzona od podstaw, troszkę zaufania do chłopaków z R*, stworzyli arcydzieło nie grę, o imponujących rozmiarach, a wy porównujecie to do portu z konsol GTA4, albo jakichś innych gier, gdzie twórcy mają gdzieś graczy tylko kasa, R* jest inny. Wszyscy się podniecają karta graficzną, owszem jest ważna, ale na całość składa się więcej elementów! Takich jak procesor czy liczba i szybkość ramu, co z tego, że ktoś będzie miał wypas grafikę, jak procesor go spowolni. Nie ukrywajmy, jest to najnowsza gra, i najlepsza gra w historii, chyba nie wyobrażacie sobie, że złomami pogracie w 4k i max detalach, o 60fps nie wspomnę, trzeba się cieszyć, że w/w złomy będą miały możliwość zagrania w ten tytuł. Jak będzie zobaczymy w praniu. Jak widzę wojnę konsole vs Pc to pękam ze śmiechu, widać, że dzieciarnia się bawi. Rozmach tej gry widać nawet po newsach o niej, mają w kilka minut najwięcej komentarzy:) Mam nadzieję, że we wtorek po południu przyjedzie do mnie kurier, a wtedy urlop do środy:) Ciekawe jak wypadnie sprzedaż na PC, nie wyobrażam sobie kogoś, kto będzie grał w pirata, po 1 cena gry w stosunku do jakości jest niska. I te 150-180zł jest w stanie wydolić osoba, która ma komputer pozwalający na odpalenie tej gry, taka prawda. Zresztą, kto miał pomyślunek, kupił grę jak była w cenie 130zł, sam tak zrobiłem, bo wiedziałem, że wraz z kolejnymi informacjami na temat GTA 5, cena będzie wzrastała:) i tak się stało. Ale powiem tak, dałbym za nią nawet 200zł!