blant1995

Nawiasem mówiąc mogliby się postarać o projektor w smartphonie. Idealne rozwiązanie do akademika, gdzie nie ma się telewizora. Sam bym zainwestował w taką zabawkę. :)

Wszystko idzie w dość szybkim tempie do przodu. :)

Wątpie, żeby wrócił trend na zmniejszanie telefonów. Jak już to pewnie można będzie je złożyć, zrolować lub coś z tych rzeczy. Pewnie czeka nas to już niedługo. Wystarczy spojrzeć 10-15 lat wstecz. Wtedy telefon z kolorowym wyświetlaczem to już było coś, nie mówiąc już o odczytywaniu MP3 i aparacie.

Także filmiki na YT czasami nie odpowiadają rzeczywistości. :)

Widzę, że nie masz za bardzo pojęcia o czym mówisz. U mojego kumpla gra chodziła lepiej niż u mnie. Konfiguracja mojego kumpla to Q6600, GT9800, 2 GB ram, a moja to Phenom 965 @ 3.8, 8 GB ram i HD6950 2Gb i żeby komfortowo pograć to muszę zejść do średnich. Także przestań gadać głupoty, bo widzę, że niewiele na ten temat wiesz, a się wypowiadasz.

Czasami lepiej produkt sprawdzić przed jego zakupem niż kupować SHIT. Wystarczy popatrzeć na poprzednią odsłonę GTA. Do tej pory potrafi przycinać na dość mocnym sprzęcie. GTA 4 pociągnąłem z torrenta, a po wydaniu patcha 1.0.4.0 kupiłem, bo już dało się grać. :)

Jakość zdjęć musiałaby się poprawić, bo po co w ogóle kombinować, jeśli nie miałoby to przynieść efektu.

Tak trzymać. :)

Ja myślę, że nowa seria telewizorów będzie jeszcze lepiej podsłuchiwała ludzi. :)

Zakrzywione telewizory.. i powieszone na ścianie wyglądają jak psu z du**.

Może przy normalnym użytkowaniu. Niektórzy mogą się jeszcze wysr** bez telefonu. -.-

Kiedyś gry wychodziły kompletne. Dzisiaj dostajemy gre i do tego masę DLC po to żeby wyciągnąć z nas jeszcze więcej hajsu. Bezcenne.

Cena w dniu premiery to pewnie bedzie z 3 tysie, a po miesiącu będzie można kupić na allegro brane od operatorów za 1,5 tysia.

Jeśli S6 byłby taki mniej więcej jak Note 4 to byłoby w porządku. :)

Wydaję mi się że pod względem jakości wykonania obudowy Xperia będzie ostro odstawać. Zresztą już nie mogę patrzeć na te flagowce SONY. Pod względem obudowy to odgrzewane kotlety, a tu w końcu jest jakiś powiew świeżości.