Herr Doktor

Pożyjemy, zobaczymy. Nie przeceniałbym też roli Carmaca - legendy powstają i się wypalają. Carmack oraz idSoft to nie to samo co w latach 90 - wystarczy przypomnieć jedynie poprawne, ale nie rewolucyjne ostatnie tytuły jak Quake IV czy Rage. To samo z silnikiem - kiedyś idTech to była klasa sama dla siebie, teraz niemal nikt poza id go nie wykorzystuje, a Megatextures to więcej problemów niż realny zysk.
W te okularki uwierzę jak zobaczę - to się pojawia i znika od lat, tak samo jak 3D w filmach. W latach 90 były hełmy 3D, już za chwilę już zna momencik wszyscy mieli w nich biegać jak Kosiarze umysłów i nastapił regres. To samo jest z 3D - w latach 70/80 były akularki anaglifowe i nawet było parę filmów tak wydanych oraz programy w tv, potem ludzie się zniechęcili. W ostatnich paru latach reklamowano 3D aktywne (ciężkie, wymagające zasilania i męczące bardzo wzrok, ale o wyższej rozdzieczości rozwiązanie nVidii), potem pasywne z FPR od AMD/LG - to już jest bardziej ergonomiczne i dość tanie. Dla osoby noszącej okulary optyczne to tylko para klipów i działa, coraz więcej gier to natywnie wspiera (z ostatnich moich zakupów Tomb Raider, Trine2 i DeusEx HR), jeszcze więcej przez middleware typu TriDef. Ale to się szybko nudzi - specjalnie kupowałem LGDM2780D jako drugi monitor do grania w 3D i po 1-2 miesiącach praktycznie mi przeszło. Teraz rzadko chce mi się założyć choćby okularki pasywne. Jakoś nie wierzę więc w to rozwiązanie, o którym mówi artykuł, a Carmack jest IMHO tylko frontmanem kupionym by pomóc powoli tonącemu projektowi. To już prędzej uwierzę w Google Glass i rozszerzonej rzeczywistości jak w DeusExach, ale to jak doczekamy się przenośnych ogniw jądrowych jak z Terminatora, bo ładowanie tego co parę godzin jest nie do przyjęcia :>

Brakuje też szybkich, pewnych i stosunkowo tanich SSD 64GB opartych na 25nm NAND w miarę sprawdzonym MLC (bo SLC to nie ta grupa cenowa).
Neistety działa prawo kopernika i 840 oraz trochę lepsze 840 pro zaczynające się od 120 GB wyparły świetne 830 dostępne również o pojemności 64GB - na sam system w połączeniu z RAID0 na dane taka pojemność jest jak najbardziej wystarczająca przy zachowaniu umiarkowanej ceny. To samo co z 830 od samsunga jest niestety z Crucialami M4 64GB i Plextorami M5 :(

Nieważne czyja zasługa, ale większość populacji kraju do WWII to potomkowie dawnych skazańców i wbrew białej legendzie teraz tworzonej, wcale nie niewiniątek. Do tego dodaj politykę niszczenia populacji rdzennej ludności, której nie powstydziliby się Amerykanie z czasów Custera (kolejny kraj rozkochany w broni i obaczający winą za całe zło świata ...gry komputerowe), bo naziści postepowali przy nich humanitarnie wobec tego co robiły te "cywilizowane" nacje. Zazwyczaj im bardziej ktoś ma "zasmrodzoną" historię i winy na sumieniu, tym bardziej odreagowuje to teraz takimi ugrzecznionymi restrykcjami.

Tylko proszę mnie nie źle nie zrozumieć - powyższe odnosi się do dawnych czasów (choć jeszcze w latach 60/70 XXw jeśli chodzi o stosunek do Aborygenów nie było dobrze). Teraz to zupełnie inny kraj i otwarci, przyjażni ludzie. Chciałbym aby w Polsce większość taka była, serio!
Najświeszniejsze jest to, że sporą część kolekcji gier komputerowych i to wcale nie tych najmniej brutalnych ...mam ze starych zakupów w Australii właśnie ;>

W uzupełnieniu powyższego zdjęcia tych DDR3 1066@1333:
http://tinypic.com/r/1i29mo/6
http://tinypic.com/r/2130rr5/6
Można spobie sprawdzić specyfikację kości w dokumentacji technicznej Qimondii jak są one certyfikowane.

Nigdy więcej pamięci Goodrama. Skusiłem się na nie dwa razy (DDR1 400 512MB i 2x1GB DDR3 1333) by dać szanse polskiej firmie. Oba moduły były chyba na tanio kupionych odrzutach Qimondii/Infioneona nie spełniających norm jakościowych Siemensa. Oba poszły do piachu i to jako jedyne z kilkudziesięciu modułów czy nawet DIPów używanych od 23 lat w pecetach. Przypadek? Nie sądzę! DDR1 dział przez rok OK, potem zaczeły się BSODy i po paru miesiącach padł na amen. DDR3 identycznie, przy okazji wyszło że Goodram jak to polaczek-drobny kombinator wlutował w modułach sprzedawanych jako DDR3 1333 kości Qimondii certyfikowane przez producenta jako DDR3 1066! Nic dziwnego że padły po takim fabrycznym OC. To dla mnie przekreśliło tego producenta na zawsze.
Jednocześnie z tymi DDR1 były 3 inne moduły Infineon by Infineon (goodram też był na Infineonie) i działają do dziś bez zająknięcia w komputerze robiącym za NAS. Z DDR3 była druga para Kingstonów HypeXów i działa cały czas OK, po tym jak padły kolejne goodramy sprzedałem te z wymiany gwarancyjnej bez otwierania blistra (ze stratą), kupiłem w to miejsce odrobinę tylko droższe HyperX i zapomniałem o problemach z pamięcią. Tak więc lokalny patriotyzm można sobie w buty włożyć przy takich wałkach ze sprzedawaniem DDR 1066 jako 1333 - ile mnie to BSODów i zdrowia kosztowało, to szkoda nawet mówić - niech ziemia Goodramowi lekką będzie. Po takich numerach życzę im z całego serca plajty.

W czasach całkiem nieźle wykonanych kabli HDMI HighSpeed po 2,5 zł to jest naprawdę mało istrotne. LG i większość producentów dodaje standardowy DSUB, kabel HDMI każdy kupuje takiej długości jak mu jest potrzebny.

Bardziej intewresuje mnie to czego brakuje po raz kolejny w takim teście combo TV/monitor na benchmarku - czy monitor ma obsługę DPMS (tzn. wybudza się z soft-off/wygasza jak typowy monitor komputoerowy po wykryciu sygnału czy też jak poprzednie modele trzeba to zrobić pilotem/z panelu dotykowego na obudowie). Używając podobnego 27" combo na dłuższą metę jest to mocno uciążliwe.

Po raz kolejny w podobnym teście na benchmarku brakuje też informacji o imput lagu i rzeczywistej szybkości matrycy (ghostingu) bo GTG 5 ms z tabeli i opis "Szybkość matrycy: dobra" w tabelce nic nie mówi (mam obok siebie 2 ms GTG typowy monitor i 5ms GTG combo TV/monitor 3D i wolniejszą matrycę wyraźnie daje się rozpoznać przy co szybszym ruchu).

Allegro znane - owszem (chyba nawet reklamują się w TV - nie oglądam), a czego nie ma w TV to dla przeciętnego Kowalskiego nie istnieje.

Allegro szanowane - buhahahaaaaaaaaaaaaaaaaaa :)
Każdy, kto miał nieprzyjemność osobistego kontaktu z nietrybiącymi botami tam pracującymi potrafiącymi tylko robić ctrl-c/ctrl-v z gotowych formularzy odpowiedzi w losowym związku ze sprawą wie o co chodzi.
Nie znam innej firmy z tak fatalną obsługą i podejściem do klienta jak Allegro. Większość ludzi sprzedaje tam bo po prostu to największy rynek w PL na towary nietypowe/używane i to co szybko schodzi na Allegro w konkurencyjnych serwisach może czekać miesiącami na nabywcę, ale już nowe produkty zdecydowanie częściej kupuje się w normalnych sklepach online - jest po prostu taniej.
Co do standardu obsługi - życzyłbym wszystkim użytkownikom Allegro by był taki jak na angielskim Amazonie.

Wydajność OpenCL nVidii i AMD oraz natwynych Stream oraz CUDA ładnie można samemu porównanć sobie w klientach RC5-72 oi ilość MKeys/s jest bardzo wymierna i łatwa do porównania. Jednak patrząc na wyniki CUDA i (OpenCL na nowych Keplerach) aż czasem dziwię się, że tak bardzo nakty nV ssą w GPGPU - dochodzi do tego że GTX570 wypada słabiej niż byle chłodny i małoprądożerny R5750/70.
M.in z tego względu nVidia upaccie promuje CUDA, a powinna IMHO powoli od niego odchodzić (jak ATI od Stream) i skupić się na otwartym OpenCL - wyszłoby to na zdrowie większości ludzi korzystających z GPGPU przez uniwersalność i crosplatformowość niezależną od sprzętu takiego rozwiązania.

Akurat pracując trochę na Win8RC nie jestem zwolennikiem MetroUI na desktopie bez ekranu dodykowego (ewidentnie jest schizofrenicznie), ale ClassicShell + autologowanie i metro prawie się nie zauważa. Bardziej martwi mnie mnie obecna niestabilność systemu - brak/złe sterowniki na ciut starszych niż 1-roczne konfiguracjach (trzeba testować na fizycznej maszynie, a nie wirtualce by się przekonać!) oraz problemy z softem narzędzowym/firewallami itp. czy kombinacje wokół LVMów RAIDOwych przez nowe StorageSpace. Podobnie jednak było przy wejściu Win7 jeśli chodzi o sterowniki/stabilność.
Kupno Win8 PRO upgrade w wersji downloadad (bez nośniika fizycznego) krótko po premierze planuję jednak z jednego prozaicznego powodu: cena tej wersji będzie wynosić do 31.01.2013 3,9,99 USD (~120 zł) - za 69,99 USD jest to samo tylko z przesłąniem fizycznego pakietu. Kupuję tyle na Steamie i w cyfrowej dystrybucji, że brak nośnika mi nie przeszkadza (i tak samemu się wypali backup za grosze) a instalacja/logowanie do recovery console z przygotowanego przez Win7 Download Toolnośnika jest jednak dużo wygodniejsze.
Koniec końców jest tak, że prędzej czy później i tak od kolejnego Windows nie ucieknie się ze względu na oprogramowanie, a cena po 31.01.2013 będzie wyraźnie wyższa. Niech leży po zakupie czekając na dopracowanie softu, sterowników i pierwszy SP. Warto chociażby dla wersji PRO - w domu w Win7 HomePRemium x64 czasem trochę brakuje mi licencji na maszynę wirtualną z WinXP dostępną w wersji PRO.

Faktycznie - dopiero teraz zwróciłem uwagę, że zmiana stopki na prostokątną spowodowała pewnie wycięcie obrotu monitora.
Mam poprzedni LG DM2780D jeszcze z "jajowatą" - obrotową stopką i często to się przydaje.

Na jednym monitorze tak. Na trzech nie. Do obsługi 3 monitorów w 3D potrzeba Eyefinity 2.0 dostępnego od GCN w serii 7000. Poza tym do 3x 1920x1080 (3D wymaga natywnej rozdzielczości matrycy do zadowalających efektów) ze względu na wydajność to i 2x 7970 w CF będzie miał taką sobie wydajność.
Musisz też pamiętać, że ten monitor nie ma DisplayPort - do 3 moniorów (nawet w 2D) do R6850 czy 7850 potrzebna jest kiepsko dostępna i dość droga AKTYWNA przejściówka DP->DVI/HDMI.
Granie w 3D potrafi rozpraszać nawet na jednym monitorze. Po prawie roku używania nie wyobrażam sobie za bardzo grania w steroskopowe tytuły w 3D na 3 monitorach ustawionych tak jak do Dirta (nie jedna płaszczyzna, a centralny i 2 po bokach lekko pod kątem).
No i pamiętaj, że 3D na 3 monitorach to AFAIK tylko AMD HD3D w tytułach je wspierających (jest ich bardzo mało). W większość gra się przez middleware, czyli TriDef, a tu może być dowolna karta (wcześniej miałem 2x R4850 w CF, teraz R7850) ale 3D jest na jednym monitorze.

Z dowolnego źródła, w tym gry albo z natywnym HD3D, albo o wiele więcej tytułów przez dołączony na płycie Tridef.
OCzywiście filmy SBS, Down/under itp. też działają - zarówno odtwarzane z softwarowego playera na pc, zewnętrzngo bluray3d oraz z wbudowanego portu USB.

Pomijając już sensowność upgrade Win7 do Win8 na desktopie (a nie tablecie!) to cena zaje* atrakcyjna w PL jak zawsze. Ta promocja 15 USD dotyczy nowych komputerów, ale w biednym USA dla wszystkich ma być po 40 USD - czyli ~130 zł. W bogatej Polsce 40 USD = 222 zł. Fajna arytmetyka. Pewnie znowu będzie kupowanie OSu na Amazonie - wychodziło o wiele taniej niż w PL, nie wspomijając już nawet o tym, że PL oddział MS uznał że PL to tak bogaty kraj i tak małe tu piractwo, że nie trzeba wprowadzać tzw. FamilyPack (licencja na upgrade 3 komputerów w tym samym gospodarstwie domowym w cenie zbliżonej do nazwyklejszego OEMa W7HP).

Jak będzie z Windows8 upgrade jeszcze nie wiadomo, bo go nie ma na rynku, a MS coraz bardziej zaciska kraty w oknach.

Co do pytań na podstawie Win7 -d paru lat używam Win7 HP Upgrade BOX PL x86/x64 (kupione w Vobisie w grudniu 2009 r. za 199 zł - upgrade z WinXP HP) i można instalować chyba dowolną ilość razy (do tej pory zdarzyło mi się 3: początkowa, po przejściu z 32bit na 64bit (w pusełku są obie) oraz po przebudowie macierzy RAID. Zawsze aktywację przechdzi bez zająknięcia.

Można robić upgrade in-place z zachowaniem ustawień programów, ale raz na jakiś czas i tak lepiej postawić system od zera, a przywrócić część programów i ustawienia z zamontowanego obrazu backupu.
W Win7 upgrade po prostu wkładasz płytę i instalujesz OS - HDD może być nawet wcześniej sformatowany - nie jest sprawdzana obecność instalacji.