joorva

Nie wiem za bardzo czemu wszyscy się tak martwią tym TBW - wg mnie to wszystko są kosmiczne ilości jeśli tylko ktoś nie użwa tego dysku jako bufora do jakichś codziennych zadań związanych z obróbką dużej ilości danych. W normalnym użyciu to są wartości nieosiągalne. Jakiś czas temu sprzedawałem SSD który miałem pod system + gry (komp używany do zabawy neta i trochę pracy) - po 6 latach wskaźnik pokazywał 10 TB zapisu.

W tej chwili bez cienia niepokoju siedzę na dysku QLC.

E tam, silentiumpc alea 25 jest podobnych gabarytów ale ładniejsza., a do tego tańsza.

Heja, dwa tygodnie temu kupiłem S25W i przepakowałem w to kompa. Bajeczna sprawa. Widać miejscami że to klasa budżetowa, trochę po spasowaniu elementów, trochę po plastikach, ale sam design budy i możliwości jakie stwarza są świetne. Dodam na marginesie, że udało mi się tam wepchnąć grafikę 31cm. trochę się nagimnastykowałem, ale jest to fizycznie możliwe ;)

Pokaż dowolny projektor do kupienia w tej cenie.

Fajne. Naprawdę. Wg mnie to była tylko kwestia czasu, a dokładniej kiedy proce mobilne nabiorą tyle mocy, żeby takie rzeczy robić w czasie rzeczywistym. Jedyne co uważam że mogło by tu być trochę inaczej, to wolałbym zamiast platformy do dronów po prostu platformę z mikroprocesorem i peryferia... coś jak arduino tylko z powerem - płytka centralna z jakimś mocnym snapdragonem, obrany ze wszystkiego android z dalvikiem albo jeszcze lepiej - customowe distro linuksa jako środowisko uruchmieniowe, do tego masa "firmowych" modułów - kamerki, czujniki etc, plus zestaw bibliotek, który własnie ogarnia skanowanie terenu , planowanie lotu etc... Wtedy można by to wpakować jak ktoś chce to do drona, jak ktoś chce to do samochodzika albo gdzie sobie kto zażyczy - np olać peryferia i zbudować sobie mały komputer osobisty. Jak to wszystko co przygotowali, będą sprzedawać tylko wpakowane w jakiegoś ich customowego drona, to trochę wg mnie spalą potencjał całej koncepcji.

Za to teksty o wydłużaniu czasu lotu o 200-300% to wg mnie ciężki bullshit - to że mają fajny procek który dużo może nie znaczy, że silniki nagle przestaną wpierniczać prąd jak głupie ;) Chyba że qualcomm też zrewolucjonizuje akumulatory, ale powątpiewam.

Pan ma rację, jak się robi grę która ma 10 godzin gameplay'a to nie należy się dziwić że nikt nie chce za to zapłacić złamanego grosza. Nie wiem, czy nazwałbym grę MMO czymś więcej od solidnej gry single z mocną fabułą. To po prostu kompletnie co innego.

Albo gość nie do końca powiedział to co miał na myśli, albo po prostu biedactwa nie mają już pomysłu jak zrobić dobrą grę, i próbują dopasować rynek do swoich wątlejących możliwości.

A Wiesiek spokojnie kosi kolejne nagrody, i trybu multi w ogóle nie ma.

Nie, nie oczekuję takiej samej wydajności, wręcz wiem jak wygląda stosunek wydajności jednego do drugiego. Nie oczekuję że gra będzie tak samo działała i tu i tu. Mnie tylko wkurza, że żeby konsole nie wypadały gorzej obcina się wizualnie gry. I tylko o to tu chodzi. Będę grał na pececie i uważam że jest to nieuczciwe że przez 5 lat każda gra wygląda podobnie, żeby Pley i Xkloc się prezentowały rozsądnie.

Bo jakby wyglądało to wszystko tak jak PC na to pozwala, to by nikt nie spojrzał na Xkloca i Pleya poza wybitnymi kanapowcami, tylko kombinował jak zainwestować swoje 1500 zł w kompa, żeby uciągnął (przy okazji - uważam, że przewaga finansowa playa nad kompem jest złudna, bo jak masz playa to i musisz mieć kompa, a taniej niż 1000 zł trudno kupić, więc de facto konsolowiec też wyda ok 2,5-3 k na elektronikę - ale to obserwacja na marginesie i nie związana).

A co - to źle być estetą i wymagać, żeby wizualia były dopracowane w sposób godny aktualnych maszyn? Jak masz kupić samochód, który ma silnik 3 litry, 70 koni i pali 25l/100km, to stwierdzisz że "najważniejsze żeby jeździł", czy pukniesz się w czoło i wyśmiejesz producenta? mamy 21. wiek, 2,5 terfalopa na średnio wydajnych grafikach i mamy chyba prawo oczekiwać od twórców, że będą robili gry wyglądające adekwatnie, nie?

Też się zmartwiłem, że to jakiś kosmiczny downgrade, bo w podrównaniu ze zwiastunem sword of destiny oraz nawet z gameplayami ostatnio wypuszczanymi wygląda to średnio. Niemniej, twórcy już w kilku miejscach udzielili się w komentarzach i zarzekają się że kwestia jakości wizualnej poleciała tu niestety na łeb na szyję przez kompresję na youtube. Mógłbym się zgodzić z tym, bo najbardziej w tym video przeszkadzają mi właśnie artefakty z kompresji i truno powiedzieć, czy jakość tekstur i efektów jest słaba czy właśnie kafelki się robią od kompresora.

Zobaczymy co pokażą dalej. Ale jak na kompach wyląduje wersja która tak wygląda to będzie smutno.

Chyba od ostatniego razu jak sprawdzałem ktoś zmienił zasady oceny opłacalności towaru. Zawsze mi się wydawało że żeby sprzęt można było ocenić jako korzystny w cenie, to powinien on:
a) być lepszy od konkurentów i kosztować tyle samo
b) działać tak samo ale być tańszy
c) działać nieznacznie gorzej, ale kosztować tyle ile sprzęt o klasę niższy.

z recenzji zrozumiałem że wspomniane dyski są gdzieś na przecięciu punktu a) i b)? Czy wszyscy komentujący że ten dysk nie jest w dobrej cenie posiadają może jakąś zakulisową wiedzę? Czy może odchodzi narzekanie dla zasady, bo ten dysk nie ma osiągów jak za 1000zł i przy tym nie kosztuje 500?