mariusek

Producenci laptopów za wszelką cenę chcą udowodnić ze laptop się nadaje do grania. NIe ma takiej opcji. Jak tylko mocniej męczymy te maszyny to sypią się niemiłosiernie. Nie ma znaczenia producent. Im mocniejszy sprzęt tym szybciej trafi na serwis. Wiem coś o tym bo ciągle takie na serwis przyjmuje.

Sprzedawałem to kiedyś i niestety fajny to on jest jak stoi i na niego tylko patrzymy. Wystarczy troszkę popracować i throttling go zabija. nie da się na tym dłużej popracować.

Może wreszcie coś poprawią w kwestii niezawodności. Do tej pory prawie wszystkie sprzedane prze mnie Zenfony lądowały w serwisie. Sam serwis też wcale nie lepszy, bo niektóre wracały jeszcze bardziej popsute.

Zdaje się że to rozwiązanie z dwoma ekranami oferował już kiedyś LG.

Wydaje mi się takie rozwiązanie ma sens tylko wtedy gdy chcesz mieć mały lekki laptop który po odłączeniu zbierasz ze sobą i dalej działasz na baterii. Problem tylko taki, ze zapewne takie rozwiązanie nie daje takiej wydajności jak w stacjonarce.

Zanim coś napiszesz proponuję się troszkę w temacie dokształcić i nie kompromitować.

Gratuluje oby tak dalej. Być może właśnie dlatego że nie odrywasz zbyt często rąk od kierownicy jesteś w stanie odpowiednio reagować na sytuacje na drodze. Niestety żeby na takim tablecie cokolwiek zrobić musisz nie dość, że oderwać rękę od kierownicy to jeszcze na niego spojrzeć bo nie wyczujesz przycisku czy pokrętła.

Jeszcze trochę a kierowca nie będzie miał szansy skupić się na drodze bo będzie zawalony wyświetlaczami i innymi bzdurami które w samochodzie są do niczego nie potrzebne.

Na tą chwilę baardzo słabo. Pierwsza lepsza gierka zainstalowana na tym czymś się zacina.

Jakoś nie widzę żeby M$ naśmiewało się z Apple.