Gdyby autor widział kiedykolwiek GBA na oczy mógłby dać przykłady 50 dużo ładniejzych gier - np 007 nightfire - doomowiec z postaciami full 3d jak w Quake i to robi wrażenie a nie biedny wolf nukem 3d, który był ganiany za brzydką grafę nawet lata temu jak ta gra wyszła https://www.youtube.com/watch?v=39NMtbf0L1c
0
oldchool_gamer
Zgadzam się z kolegą byczek666 - DNA nie miał graficznie nic wspólnego z DN3d i to co pisze autor jest bzdurą.
Słowo identyczny oznacza taki sam. Prawie identyczny to był port na PsXa czy Saturna (to takie konsole).
Wersja GBA wygląda jak Wolfentein3d w świecie DN3d a nie jak gra na engine Build. Jest brzydka graficznie i była brzydka nawet w momencie release.
No ale autor pewnie miał 6 lat jak ta gra wyszła na GBA więc skad ma wiedzieć.
Dla tych dzieciaków czytających ten portal taka post-prawda styknie.
Granie w kieszeni - o ewolucji gier mobilnych
21 komentarzyDyskutuj z nami!Słowo identyczny oznacza taki sam. Prawie identyczny to był port na PsXa czy Saturna (to takie konsole).
Wersja GBA wygląda jak Wolfentein3d w świecie DN3d a nie jak gra na engine Build. Jest brzydka graficznie i była brzydka nawet w momencie release.
No ale autor pewnie miał 6 lat jak ta gra wyszła na GBA więc skad ma wiedzieć.
Dla tych dzieciaków czytających ten portal taka post-prawda styknie.
Łap plusa.