Oprogramowanie

Android 3.0 - pierwsze konkrety

przeczytasz w 1 min.

Po raz pierwszy od momentu premiery nad systemem Android zawisły czarne chmury. A to wszystko przez problemy z Android Market, o których pisaliśmy kilka dni temu.

Niektórzy użytkownicy panicznie boją się możliwości - nawet czysto teoretycznej - jakiejkolwiek inwigilacji i deklarują przy tym bohaterskie opuszczenie platformy. Google zdaje się nie przejmować tymi pojedynczymi głosami i już w październiku do sprzedaży wprowadzi Android 3.0 o pseudonimie "Gingerbeard".

Podobnie jeszcze w tym roku, choć już raczej bliżej jego końcówki, na sklepowe półki trafią pierwsze smartfony oparte o nową platformę. Niestety wiemy już, że system nie będzie stanowić aktualizacji dla wersji 2.1 czy 2.2 - on ma za zadanie funkcjonować obok nich jako najbardziej wydajna platforma dla najmocniejszych telefonów. Tym samym pod znakiem zapytania stają niedawne słowa Google, w których firma deklarowała, że nie chce rozdrabniać Androida.

Nasze telefony będą musiały spełnić dość spore wymagania sprzętowe, by system działał na nich sprawnie i zgodnie z intencją twórców. Procesor przynajmniej 1 GHz, 512 MB RAM oraz - co ciekawe - ekran o przekątnej przynajmniej (absolutne minimum) 3,5 cala. Google planuje zrezygnować także z autorskich interfejsów użytkowników i narzucić swój własny, co akurat może mieć pewne korzyści.

Źródło: Unwiredview

Komentarze

22
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    Chyba się nie skuszę ;P
    • avatar
      Grinch
      0
      NO to spoko, pójdzie na moim DURON'ie 1GHz i 512MB DDR :D hehehe

      Cytat z basha:

      Pójdzie mi to na celeronie 700 MHz, 64 MB RAM, karta graficzna 16 MB, dźwięk zintegrowany?
      Właściwie to pięćsetka podkręcona, nie 700.
      Jakiś stary ten telefon


      :D
      • avatar
        adbacz
        0
        Google bardzo szybko zmienia te numerki wersji swojego oprogramowania, tak Chrome jak i Android. W sumie to fajna strategia: "Bedziemy zmieniac szybko numerki to ludzie sie skapną, że dużo dobrych zmian wprowadzone i poprawek z korzyścią dla nich." Chrome ma jakieś 2-3 lata a ma już numerek 5 z haczykiem, Opera ma grubo 15 lat i ma numerek 10 z haczykiem. Kto ma też takie wrażenie?
        • avatar
          suntzu
          0
          Czy będzie można go wgrać na aktualne telefony? Widzę pozytywne zmiany, czyli android 2,3 to będzie 3.0... Powinniście dać link do prezentacji na jutubie.... Zapowiada się świetnie..

          ... Trzeba przyznać, że google jednak robi partactwo. Nie dało znowu wsparcia dla naszjego języka. To śmieszne, bo Apple zrobiło.
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            Super, technicznie telefon mi to obsłuży, ale normalnie zaktualizować nie będę mógł tylko walczyć będę musiał :///

            Przynajmniej 1GHz - czyli jak wyjdzie toto będą już szybsze ...
            • avatar
              Konto usunięte
              0
              Po prostu nie chcą by Android kojarzył się z low endem ;) Nie chcą nowo produkowane telefony z Androidem były kiepskie. Tak jak się nastawił samsung który wydaje teraz kilka Androidowych telefonów i co jeden to słabszy (nie licząc w to galaxy S).
              • avatar
                Zelot
                0
                No to z obecnych fonów 3.0 uciągną Nexus One, HTC Desire oraz Samsung Galaxy S, przy czym nie byłbym taki pewien oficjalnej aktualizacji od HTC i Samsunga, ponieważ korzystają one z autorskich interfejsów które na 3.0 poszłyby do kosza.
                • avatar
                  Konto usunięte
                  0
                  Widzę że większość tu komentujących nie miało styczności z androidem.. A całe to wsparcie 3.0 dla innych telefonów będzie. Google, htc odpuści ale użytkownicy nie odpuszczą. Tak samo jak jest z Htc hero: teraz dopiero wprowadzili oficjalne wsparcie dla 2.1 a nie oficjalne było już kilka miesięcy temu.