Oprogramowanie

Bill Gates: nigdy nie wrócę do Microsoftu na etat

przeczytasz w 1 min.
Karol Żebruń | Redaktor serwisu benchmark.pl
35 komentarzyDyskutuj z nami

Czy ktoś zastąpi Ballmera?

Bill Gates oficjalnie zdementował pogłoski, jakoby miał wrócić do Microsoftu jako pełnoetatowy pracownik. Zamieszanie wywołała zeszłotygodniowa publikacja na łamach Fortune, która powoływała się na źródła związane z otoczeniem Gatesa.

Scenariusz, którym Bill Gates wraca do Microsoftu i zajmuje miejsce CEO, zamiast powszechnie krytykowanego Steve’a Ballmera, nigdy się nie spełni. W wywiadzie udzielonym australijskiemu dziennikowi Sydney Morning Herald założyciel Microsoftu wyjaśnił, że taka opcja nie wchodzi w grę.

Jest on obecnie tak bardzo pochłonięty działaniami fundacji Billa i Melindy Gatesów, że nie może angażować się w inne projekty bardziej niż jako mentor i doradca.

Steve Ballmer i Bill Gates
Steve Ballmer i Bill Gates w 2006 roku

Bill Gates, który zrezygnował ze stanowiska CEO Microsoftu w 2000 roku jest nadal prezesem i głównym architektem oprogramowania. Obecny CEO, Steve Ballmer, mimo sukcesów konsoli Xbox, technologii Kinect, a także świetnej sprzedaży pakietu Office, nie jest w stanie poprawić notowań giełdowych firmy. Dlatego też od pewnego czasu odzywają się głosy sugerujące, że powinien zrezygnować z zajmowanego stanowiska.

Kto mógłby zastąpić Steve’a Ballmera jeśli nie Bill Gates? Niektórzy sugerują Steve’a Sinofskiego, który jest odpowiedzialny za rozwój platformy Windows. Może jednak będzie to ktoś zupełnie inny.
 

Więcej o Billu Gatesie:

Źródło: ITProportal.com, foto: Intel

Komentarze

35
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    buba008
    21
    ja mogę być CEO Microsoftu ,zaraz wysyłam CV ;)
    • avatar
      Konto usunięte
      8
      ja mam świeżą krew ,jestem idealnym kandydatem na nowego CEO >:O)
      • avatar
        Konto usunięte
        6
        zarąbiste to zdjęcie Ballmer siedzi jak małpa
        • avatar
          Konto usunięte
          4
          Miliarderzy. Mogliby mnie utopić w pieniądzach tak, że musiałaby mnie koparka odkopywać, a UBIERAJĄ SIĘ jak BEZDOMNI...
          • avatar
            Konto usunięte
            2
            uśmiecha się jak facet z pewnego serialu komediowego zwany Kapitanem;)
            • avatar
              Lightning
              2
              "nigdy nie wrócę do Microsoftu na etat" to może "na czarno"? ;)
              • avatar
                Konto usunięte
                1
                Gates teraz pod nazwą fundacji robi o wiele grubsze interesy, więc czemu miałby powrócić do drobnicy jaką jest M$
                • avatar
                  Konto usunięte
                  1
                  a nikt nie zauważył że Ballmer ma opaskę na ręku taką jak zapinają
                  w izbie wytrzeźwień ,pewnie dlatego mu się tak micha śmieje
                  a co do billa g. jak go widzę to od razu mam przed oczami jak talerze z bitą śmietaną lądowały na jego twarzy :O)
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    1
                    Zabawnie wyglądają. Całkiem tak, jakby w Microsofcie obowiązywał jeden jedyny styl ubierania się. Niby na bogato, ale jednak tak schludnie jak na niedzielę do kościoła. :D
                    • avatar
                      ECRYGIGS
                      1
                      Steve i Bil mają te same sweterki tylko w innych kolorach! :E
                      W Stanach jest inna epoka na modę.:-)
                      • avatar
                        Pyotr
                        0
                        Tej firmie może pomóc już tylko CHUCK NORRIS! ;)
                        • avatar
                          Konto usunięte
                          -1
                          "" który jest odpowiedzialny za rozwój platformy Windows ""

                          boże oby nie
                          • avatar
                            MastaLama
                            -1
                            Hmmm a co mają notowania spółki na giełdzie do wyników finansowych? Często nic- jeżeli firma zarabia, rozwija się i jej dochody wzrastają z okresu na okres to kogo obchodzi jaki jest poziom cen akcji tej spółki?! Chyba tylko inwestorów, którzy te akcje mają bo oni mają w tym bezpośredni interes
                            • avatar
                              przemax
                              -4
                              a może steve jobs?
                              • avatar
                                pomidor
                                0
                                Ciekawe kto będzie po Balmerze ? Może jakieś dziecko Billa G.
                                • avatar
                                  marcin_kg
                                  0
                                  Za Gatesa było lepiej dla firmy niewątpliwie. Era Ballmera to niestety porażka póki co Windows Phone 7 i całego mariażu z Nokią. Brak jakiejś szerszej wizji rozwoju firmy- póki co zarabiają krocie na Windows i Office, ale taki stan rzeczy nie będzie trwał wiecznie. Do tego dochodzi niekoniecznie trafiony moim zdaniem i przepłacony zakup Skype.
                                  • avatar
                                    Konto usunięte
                                    0
                                    Ten ballmer to jak z nocy zywych trupów.
                                    • avatar
                                      Konto usunięte
                                      0
                                      Byłem na rozmowie ale powiedzieli ,że mam za wysokie IQ hehe i nic z tego...