Komputery

Dell sprzedaje łódzką fabrykę

przeczytasz w 2 min.

Dell ogłosił, że zgodził się na sprzedaż swojej fabryki w Łodzi firmie Foxconn. Zmiany wiążą się z nową strategią producenta.

Sprzedaż ma ułatwić Dellowi zarządzanie rynkiem globalnym i sprawić, że będzie ono bardziej efektywne. Nie zmienia to samego sposobu zaopatrywania tej części Europy w sprzęt Della. Producent będzie miał podpisaną umowę z Foxconn i zamierza kupować od firmy zarówno desktopy jak i laptopy w celu ich późniejszej sprzedaży na innych rynkach. Co ważne, zmiany nie powinny mieć negatywnego wpływu na zatrudnienie w łódzkiej fabryce.

- Rozszerzenie naszej współpracy z Foxconn pozwala nam zwiększyć potencjalną liczbę odbiorców naszych produktów oraz w lepszy sposób zaspokajać ich potrzeby - powiedział Sean Corkey, wiceprezes ds. zaopatrzenia.

- Cieszymy się, że Foxconn poznał się na fachowości i efektywności pracowników łódzkiej fabryki, pozwalając jednocześnie na zachowanie obecnej kadry w pełnym składzie. - dodał Corkey.

Umowa między Dellem i Foxconnem została przekazana do wglądu organom Unii Europejskiej. Dokument powinien jednak szybko zostać zatwierdzony.

Fabryka Della została otwarta na początku 2008 roku.

Źródło: TechConnect

  

    

Masz swój ulubiony sprzęt, program lub grę? Zapraszamy do udziału w Plebiscycie Roku 2010. Zgłoś swój Produkt Roku 2010!


Komentarze

17
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    Jeśli dobrze zrozumiałem, to sprzedali swoją fabrykę żeby od jej nowego właściciela kupować to co wcześniej produkowali sami.. Zakrawa na paradoks i nie wystawia dobrej opinii Polsce jako o miejscu na inwestowanie :\
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      Eee, normalka doszli do wniosku że produkowanie komputerów to kiepski interes, sprzedawanie to jest interes!

      A robią to już od jakiegoś czasu, coraz więcej produktów tylko sygnują swoim logiem i wprowadzają do własnej sieci sprzedaży. Główny zysk to taki że nie będą musieli likwidować fabryki w Polsce jak przestanie się opłacać tu produkować, a poprostu zamówią sprzęt u tego kto wyprodukuje taniej, czytaj w Chinach :). Nauczyły się bydlaki na Irlandii że eldorado nie trwa długo.
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        POKAZ CO TRZEBA ROBIC I ILE PLACIC JAKIEMUKOLWIEK GOSCIOWI Z UK CO MA TAM FIRME I BY OTWORZYL JA W pl! - ZLAPIE SIE ZA GLOWE I RZUCI WIAZANKE PRZEKLENSTW + CO ZA DEBILIZMY MU SIE PODSUWA

        ot tak pl jest "ATRAKCYJNYM" panstwem do inwestowania
        • avatar
          Konto usunięte
          0
          dell chyba wycofuje sie z odpowiedzialnosci, latwiej bedzie im potem powiedziec to foxconn zjebal laptopa w projektowaniu i produkcji.
          http://guru3d.com/news/dell-facing-massive-e6400-and-e6500-overheating-problem/

          otoz do tych co nie znaja ang, koles problem wytlumaczyl w pdf i zapostowal na forum,za co dostal del posta i ban. czy to czegos nie przypomina ostatnio? np. EA
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            "Umowa między Dellem i Foxconnem została przekazana do wglądu organom Unii Europejskiej".

            A może by tak najpierw polskiemu rządowi?
            • avatar
              vroos
              0
              to skończy się ładny i niezawodny sprzęt. dobrze że się jeszcze załapałem na polskiego dell'a
              • avatar
                erosito
                0
                Zwykłe oszukanie Łodzi. Łódź dała ogromne pieniądze by Dell był w Łodzi. Sprzadała ziemię za bezcen, wybudowała drogę za prawie 50 czy 70 mln by mieli dojazd, a ostatnio wpłacili ponad 205 mln. Dell-owi by jakoś wspomóc i by ludzie nie potracili pracę. O tym wszystkim mówili na debacie w Łodzi ludzie którzy byli przy tym. Tak nasz prezydent Łodzi nas urządził. Ponoć nieprawdą jest ,że ludzie nie stracą pracę. Sami odejdą, bo foxconn liczy że znajdzie pracowników za 200 dolarów m-cznie. Wiadomo,że sami poodchodzą. Teraz każdy się zastanawia, czy nie pościągają tutaj swoich tajwańskich braci i nie odwalą nam miasteczka jak w D9 :)
                Jeszcze ciekawe ile Dell zarobi na sprzedaży zakładów i ziemi , którą kupił za grosze - a mówimy tu o dziesiątkach milionów. Tak włąśnie amerykanie robią interesy.