Internet

Europa areną walki Microsoftu i Google

przeczytasz w 2 min.

Microsoft był bohaterem wielu pozwów o monopolowe praktyki skierowanych do Komisji Europejskiej. Tym razem jednak to firma z Redmond składa skargę na giganta Google.

Główny prawnik Microsoftu Brad Smith ogłosił, że w imieniu firmy z  Redmond zgłosił skargę do Komisji Europejskiej na Google. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że chodzi o skargę antymonopolową sprawa wydaje się wręcz groteskowa. Microsoft, któremu dość regularnie zarzucano praktyki monopolowe sam zaczyna stawiać się w roli ofiary? Według wielu analityków jest to dość desperacki krok. Zacznijmy jednak od początku.

Warto przeczytać:
Aplikacje Android na tablecie BlackBerry
Nowy Firefox i Opera dla urządzeń mobilnych

Sam pozew jest dość obszerny, jednak do sieci trafiły jedynie jego części. W głównej mierze dotyczą one praktyk monopolowych na rynku reklam, wyszukiwarki oraz dostępności do serwisu YouTube. Jak wszyscy dobrze pamiętają, w 2006 roku Google wykupiło YouTube. Od tego czasu według przedstawicieli Microsoftu firma utrudnia wyszukiwanie filmów zarówno w wyszukiwarce Bing jak i telefonach z systemem Windows Phone 7. Dzieje się tak ponieważ Google nie chce udostępnić firmie z Redmond metadanych. Jednak Microsoft dostrzegł również, że Google faworyzuje jednocześnie platformy Android i iOS poprzez pełny dostęp do metadanych na tych systemach.

Jeśli chodzi o samą wyszukiwarkę Google, to Microsoftowi nie podoba się, że umowy podpisywane są tak by klient nie mógł korzystać z innych wyszukiwarek. Blokuje to dostęp do Bing, przy okazji Brad Smith podał również ciekawe statystyki. Według nich wyszukiwarka Larrego Page'a kontroluje 75% rynku w Stanach Zjednoczonych (prawie cała reszta przypada Bingowi), a na terenie Europy jest to aż 95%. Teraz już wiemy co tak bardzo zabolało Microsoft.

Ostatnia ważna sprawa, którą porusza pozew dotyczy reklam, a dokładniej możliwości ich przenoszenia. Microsoft nie pochwala tego, że klienci reklamujący się na platformie Google nie mogą prosto przenieść danych do innych platform reklamowych. Chodzi oczywiście o rozwiązanie Microsoftu czyli AdCenter.

Mimo wielu zarzutów Brad Smith jak i cały Microsoft dostrzegają zasługi firmy Google, które przyczyniły się do rozwoju technologii internetowych. Pozew został jednak złożony by wszystkie firmy miały równe prawa i możliwości na rynku w pełni opanowanym przez "złe" Google.
 

Źródło: DailyTech, The Wall Street Journal
 

Polecamy artykuły:  
Muzyka - z YouTube, MP3, do pobrania i na życzenie
Goog le Chrome - 20 świetnych wtyczek
Nvidia 3D Vision Surround - 3D na trzech monitorach

Komentarze

18
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    constantine86
    0
    Microsoft - niebieski ekran, oprogramowanie zaczynające się od pół tysiąca złotych, opasły Ballmer porównujący Linuxa z nowotworem czy komunizmem (niepotrzebne skreślić)

    Google - darmo, działa jak powinno, firma przyjazna pracownikom.

    Ot i dlaczego z zasady zawsze staję po stronie przeciwnika M$, choćby i był nim wujek Adolf lub Józek ;)

    • avatar
      Konto usunięte
      0
      Jeśli rzeczywiście Google utrudnia wyszukiwanie filmów w wyszukiwarce Bing i telefonach z systemem Windows Phone 7, to zarzuty o wykorzystywanie pozycji monopolistycznej są jak najbardziej zasadne.

      I nie łudźcie się, że któraś z korporacji jest "fajniejsza". Google ma tylko inny model biznesowy i lepszy PR.
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        Niech M$ zrobi lepszy produkt (stać ich), a nie płacze.
        • avatar
          Konto usunięte
          0
          Nie mówiąc o tym, że jak chcesz pograć, musisz mieć Windows, bo na innych systemach nie pograsz.
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            Akurat pograć się da jeszcze na MAC'ach, ale to niewielkie pocieszenie patrząc na ich ceny...

            Zresztą patrząc na Bing'a i to co Microsoft robi z kopiowaniem wyszukiwań z googla, jest po prostu kpiną, gdy teraz skarżą się na to, że google blokuje im dostęp do części swoich danych.
            • avatar
              Konto usunięte
              0
              Microsoft to gówno po*ebani ludzie tam pracują tylko kasa kasa i nic więcej jeszcze ten cały grubaaaaaaaaaaaas...
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                Każda firma myśli w pierwszej kolejności o zysku, więc takie sądowe utarczki nie są niczym nowym i nikogo nie powinny dziwić. Obydwie mają charakter mafijny, zasady są mniej więcej takie same. Liczy się zysk uzyskiwany wszelkimi możliwymi środkami. Nie podobają mi się jednak ataki personalne odnoszące się do czyichś cech fizycznych. Zostawmy tusze Ballmera w spokoju...
                • avatar
                  Konto usunięte
                  0
                  Ballmer ma nasrane :)
                  • avatar
                    racedriver
                    0
                    jedna firma gorsza do drugiej. ale w tym przypadku popieram m$, bo monopol googla staje sie pomalu niezdrowy, a konkurencyjnosc firm to zawsze dobrze wiesci dla koncowego konsumenta
                    • avatar
                      eninede
                      0
                      "Microsoft był bohaterem wielu pozwów o monopolowe praktyki skierowanych do Komisji Europejskiej."
                      WTF ???? Czy ja o czyms nie wiem ????? Czy MS i Google zmienilo branze ? Jak sie nazywa alkohol ktory sprzedaja ???? :DDDDD
                      O boSZe jaki ZONK !!! :DDDD