Internet

Facebook zapowiada swój e-mail

przeczytasz w 4 min.

Potwierdzają się nasze informacje z 13. listopada (treść poniżej). Facebook uruchomi własnego maila... a nawet więcej!

 Warto przeczytać:
 

Nowa opcja w wyszukiwarce Google

Już za nami konferencja Zuckerberga, podczas której - zgodnie z przewidywaniami - dowiedzieliśmy się nieco więcej na temat nowej usługi największego serwisu społecznościowego świata. Mózg tego interesu o swoim nowym pomyśle woli jednak mówić "internetowy system multikomunikacji". Zresztą jego słowa "It's not E-Mail" zdają się być dość wyraźną sugestią.

Co takiego kryje się w głowie Zuckerberga? Na pewno adres e-mailowy w domenie @facebook.com - tego doczekamy się już w przeciągu kilku miesięcy (choć plotki mówiły, że wystartuje już w nowym tygodniu). Ciekawostką jest również fakt, że być może zyskamy także maile w domenie @fb.com, ponieważ ledwie kilka dni temu serwis odkupił wreszcie skróconą wersję swojej nazwy od organizacji o nazwie... The American Farm Bureau.

Co jeszcze wyróżniać ma nową usługę? Magazynować ma wszystkie wiadomości jakie przesyłamy - zarówno te w obrębie poczty elektronicznej, jak i wewnętrznej korespodencji facebookowej, facebookowego czata, a nawet... SMS'ów. To naprawdę pomysłowe i praktyczne. "Fmail" ma także korzystać z naszych profilowych danych i na podstawie tego wyróżniać na przykład wiadomości od prawdziwych przyjaciół, segregując te od dalszych partnerów biznesowych czy "przyjaciół z Nigerii" na osobnym miejscu. Zuckerberg wymienił również kilka innych patentów, jednak dość dobrze znanych już użytkownikom konkurencyjnego Gmaila.

Szef Facebooka nie nawiązał wprost do sytuacji z Google, choć zasugerował, że w przyszłości nowa usługa może stać się podstawowym medium komunikacji. Kto wie, czy firma kierowana przez Erica Schmidta nie sprawiła sobie tylko kłopotów, kilka dni temu prowokując niemal otwartą wojnę z Facebookiem.

Facebook wkurzony na Google. Wojna?

Miarka się przebrała. Facebook być może już nawet w przyszłym tygodniu uruchomi własną usługę pocztową.

 Warto przeczytać:
 

NK.pl (dawna Nasza Klasa) gubi się we własnym regulaminie

Choć o tym, że serwis społecznościowy Marka Zuckerberga pracuje nad własnym e-mailem wiadomo już od co najmniej trzech kwartałów, to jednak do tej pory sprawa była kilkukrotnie bagatelizowana, mówiono nawet o upadku idei. Okazuje się, że nic z tych rzeczy.

Do wzmożonego działania zmotywował sztab Facebooka głośny incydent sprzed kilku dni. Google, które po trzech porażkach na arenie społeczności (Orkut, Buzz, Wave) szykuje się do ostatecznego starcia (Google Me) zablokowało możliwość przeszukiwania znajomych w skrzynce kontaktów Gmaila przez moduł znajdowania przyjaciół na Facebooku.

 Warto przeczytać:
 

Google daje 9000 złotych od błędu

To była zapowiedź ewentualnego sporu. I rzeczywiście, Facebook odpowiada szybko. Wiadomo, że nowa usługa pocztowa nie będzie przypominać systemu wewnętrznych wiadomości, lecz stanie się rozbudowanym klientem - na kształt konkurencyjnego Gmaila czy Hotmaila. Jej szanse na sukces są olbrzymie, bowiem Facebook dysponuje gigantycznym i aktywnym kapitałem ludzkim. Nawet jeśli nie będzie wybierany jako skrzynka biznesowa, zapewne wielu osobom przypadnie do gustu jako adres prywatny. 

Dotychczasowe relacje Google i Facebooka można opisać słowem "neutralność". Oba strały się nie wchodzić sobie przesadnie w drogę, choć w swoich rękach dzierżą naprawdę sporą część internetu. Próba wejścia Google na rynek serwisów społecznościowych może się dla firmy skończyć kolejnym rozczarowaniem. Raz, że rynek ten raczej giganta nie lubi. Dwa - pozycja Facebooka jest trudna do podważenia. Trzy - już wkrótce Google może być zmęczone walką na przynajmniej kilkunastu frontach, gdzie wśród głównych rywali można wymienić marki takie jak Apple czy Microsoft.

Źródło: TechCrunch

Polecamy artykuły:  
Test: jeszcze szybsze Core i3 i Core i5
Testy monitorów LCD: 9 modeli Full HD
Niedrogie a wydajne: 5 x GTS450

Komentarze

39
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    Dlaczego nie lubię Facebooka?... portal oczywiście jest OK, mam tam konto bo w ten sposób dostałem możliwość kontaktu z kilkoma osobami... ale gdy słyszałem wypowiedzi założyciela na temat polityki prywatności (a w zasadzie jej braku) to pomyślałem że się tym (niektórym) amerykanom w głowach poprzewracało... nigdy im dość, moooore! moooore!... aż przeginają pałę...
    • avatar
      deel77
      0
      Nie korzystam i nie lubię FB czy NK. Nie skorzystam również z poczty FB.
      • avatar
        Seadog
        0
        Kiedy kończysz gimnazjum, andi17xl?

        Kiedy dorośniesz, jest szansa, iż opadną ci klapki z oczu i zobaczysz, że można. Jest nas (ludzi nieużywających N-K, FB itp.) dużo więcej, niżby się mogło wydawać. A i wcale nie mieszkamy w jaskiniach ani w Pipidówce Dolnej, gdzie pocztę furmanką raz na tydzień dowożą, a elektryczność założą Chińczycy, gdy już wygrają wojnę w 2053 roku.

        NK, FB itp. trafiają do pewnego typu narcystycznej osobowości - ludzi, którzy lubią się pokazać, pochwalić, "lansować" - oraz do pewnej generacji (bo każdy nastolatek przechodzi przez fazę narcyzmu). Portale społecznościowe oraz coraz płytsze więzi społeczne to samonapędzające się koło - jedno napędza drugie. Ale ktoś, kto ma pracę, rodzinę, przyjaciół i życie towarzyskie "na żywo" (i nie mam tu na myśli wyjścia "w miasto" raz na dwa tygodnie z grupką praktycznie nieznajomych osób tylko po to, by móc potem tłitnąć "ale mam kaca, LOL") oraz nie daj Swarogu jakieś hobby... Taka osoba zwyczajnie nie ma czasu na zabawy z FB, a nawet jeśli ma, to potrafi i chce spożytkować go inaczej.
        • avatar
          Konto usunięte
          0
          I dobrze Google zrobiło. Denerwowało mnie to w FB.
          • avatar
            niesmiertelny
            0
            Więc Wojna!!!
            • avatar
              Seadog
              0
              Wobec tego zwracam honor - nie załapałem widać sarkazmu :)
              • avatar
                Seadog
                0
                echchch, do andi17xl było...
                • avatar
                  Konto usunięte
                  0
                  Biorąc pod uwagę, że taki orkut jest popularniejszy od facebooka w krajach obejmujących przeszło półtora miliarda ludzi i ciągle się rozwijających to za parę lat...
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    0
                    Tzw. "onetowy" news.
                    • avatar
                      b1tzz
                      0
                      I co niby to ma zastąpić gmaila? :o
                      • avatar
                        Konto usunięte
                        0
                        A wszystko po to aby JESZCZE bardziej wiedzieć wszystko o użytkowniku i dostarczać mu jak najbardziej sprecyzowane reklamy.

                        Teraz wiedzą jak wygląda, jak się nazywa, z kim jest, e-mail daje JESZCZE więcej możliwości informacji - adres zamieszkania, zamieszkania przyjaciół, relacje między nimi,co kupuje,gdzie,kiedy,po co,dlaczego (wszelkie informacje o aukcjach), ile ma na koncie w banku, gdzie, jakim, gdzie się rejestruje, jakie ma hasła , wszystko SŁOWNIE wszystko :)

                        A no i oczywiście idealne dla służb - zażądanie dostępu do historii rozmów przez facebookowski będzie znacznie prostrze niż dostanie się do komputera danej osoby i wykradnięcie tego - wszystko IDEALNE :)
                        • avatar
                          Konto usunięte
                          0
                          Tak na swoim mailu możesz wkleić swój ryj super nikt tego nie ma. szczeże wole pokacycepeel czy coś takiego pewnie lepszy pomysł...
                          • avatar
                            superteam
                            0
                            dla mnie serwisy społecznościowe to DNO !