Internet

Po co Blu-ray, jest YouTube!

przeczytasz w 1 min.
Jakub Kralka | Redaktor serwisu benchmark.pl
Autor:JakubKralka
13 komentarzyDyskutuj z nami

Możliwość komunikacji z szefem Apple to niewątpliwie atrakcja dla wielu fanów nowinek technologicznych - wszak niewielu równie wpływowych ludzi osobiście poświęca swój czas najwierniejszym klientom.

Steve Jobs słynie jednak z dość oryginalnego poczucia humoru, zaś w sieci pojawiają się  rankingi jego najbardziej "kultowych" odpowiedzi na otrzymywaną korespondencję (np. pewnego razu jeden z branżowych dziennikarzy wysłał Jobsowi maila z zapytaniem o wprowadzenie do iPhone'ów pewnej dodatkowej możliwości, opisał problem na kilka dobrych stron, wyszczególniając wszelkie wady i zalety, w odpowiedzi otrzymując jedynie lakonicznie "nie").

Tym razem prezes Apple odpowiedział na pytania związane z poszerzeniem Maków o możliwość oglądania filmów w technologii Blu-ray. Jobs szybko zgasił jakiekolwiek nadzieje, odsyłając osoby pytające do... konkurencji. Jak przyznał - YouTube należący do Google serwuje od niedawna video w HD, co powinno być rozwiązaniem wszystkich problemów.

Fani Maków będą musieli jeszcze trochę (?) poczekać.

Źródło: 9tomac5

Komentarze

13
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    romisz
    0
    "Jobs szybko zgasił jakiekolwiek nadzieje, odsyłając pytające do... konkurencji" proponował bym poprawic bo nie wiem o co chodzi w tym zdaniu.....
    • avatar
      Warmonger
      0
      Newsy bez treści, za to o celebrytach? Na Benchmarku? Miejcie umiar.
      • avatar
        cyferluu
        0
        News fajny... podoba mi się... taka odskocznia od suchych liczb i MHz i GHz co oczywiście jest istotą tego serwisu. Nie zmienia to faktu że njius fajny...

        pokazuje poczucie humoru lub jego brak ( jak kto woli interpretować ) szefa apple. a jabłko to przecież branża jak najbardziej dopasowana do serwisu benchmark.
        • avatar
          hideo
          0
          Jobsowi blu-ray szkodzi, bo w normalnych krajach (na zachodzie) filmy HD na maka kupujesz na iTunes, a żeby nie robić konkurencji to blu-raya się do kompów apple nie wprowadza, tyle że szkoda że Jobsowi nie przeszkadza słabawa jakość HD z iTunes, blu-ray to wogóle inny poziom (i bitrate ;] i też full bonusowych nagrań na blu-ray których nie ma na iTunes, oj Steve, Steve...
          • avatar
            scoobydoo19911
            0
            Od kiedy fimiki hd z youtube mają jakość filmów z płyt blu-ray? Pan Jobs chybaa za długo na słonoeczku siedział i mu w łysinkę przygrzalo.
            • avatar
              deel77
              0
              Mnie przeraża wizja komputerów bez danych. Wolę mieć zainstalowane oprogramowanie i dane na komputerze na którym pracuję. Konieczność ciągłego połączenia z internetem, aby grać (DRM - Ubisoft) czy pracować jest chora.
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                czy aby to jest "poczucie humoru"? raczej nie. To tylko i wyłącznie humory oraz ignoranckie podejście do interesanta. Albo po prostu Jobs jest na tyle tępy, że nie rozumie o czym się do niego rozmawia
                • avatar
                  Hakuren
                  0
                  Deel swiete slowa. Choc nie jestem programista i nie pracuje w grupach roboczych to jednak mam sporo oprogramowania, na ktorym codziennie operuje. Zdecydowana wiekszosc to aplikacje instalowane lokalnie na stacji gdzie mam wplyw na to co instaluje i na sposob jak zabezpieczone sa moje dane prywatne/firmowe, mam jednak kilka aplikacji 'on-line only' czesc dzialajaca o zgrozo o przegladarke internetowa. Unikam jak ognia takiego softu, ale niestety czasem trzeba i na nim cos zrobic. DRM to kretynski wynalazek, dobrze, ze co chwile crackerzy osmieszaja coraz to nowsze ich wersje. Z piratami nikt nie wygra, a uczciwi i tak beda placic za oprogramowanie.