Komputery

Radiator czy komputer?

przeczytasz w 1 min.

Szukasz komputera wydajnego i cichego zarazem? SolidLogic ma idealne rozwiązanie.

W ofercie firmy pojawiły się komputery z serii GS-L10. Nie są zbyt atrakcyjne, ale winy za to nie ponosi żaden z projektantów. Trudno bowiem opracować ładną i nowoczesną obudowę, gdy ową obudową jest... ogromny radiator.


GS-L10, czyli komputer-radiator (Fot. Materiały prasowe)

GS-L10 to pecety w całości pokryte radiatorami. Po co? To proste: po to, by producent nie musiał instalować żadnych wentylatorów i zaoferować swoim klientom całkowicie bezgłośne i wydajne zestawy.

Komputery korzystają z płyt głównych MSI MS-9818 wykonanych w standardzie mini-ITX. Klient może wybrać jeden z trzech dostępnych procesorów, podczas gdy najszybszy jest dwurdzeniowiec Core 2 Duo T9400 (2,53 GHz). Dodatkowo możemy zażyczyć sobie 4 GB pamięci RAM, wybrać twardy dysk lub moduł SSD, jak i zdecydować się na system operacyjny Windows Vista, XP lub Linux Ubuntu.

Podstawowa wersja kosztuje 860 dol., natomiast najlepiej wyposażona znacznie więcej, bo 1900 dol.

Źródło: Inf. własna

Komentarze

7
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Szymon331
    0
    Heh, a ja już jakiś czas myślę o tym by przylutować ciepłowody które stykają się z procesorem albo kartą graficzną do ścianek obudowy. Byłby to taki wielki radiator ;)
    • avatar
      _nick_
      0
      Od dawna myślałem o czymś takim, tylko w obudowie o normalnych rozmiarach.
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        Podoba mi się taka koncepcja i jak dla mnie to całkiem dobrze wygląda ta obudowa.