Karty graficzne

Sapphire: toksyczny Radeon HD 6850

przeczytasz w 2 min.

Sapphire znany jest ze swoich niereferencyjnych wersji kart z serii Toxic oraz Vapor-X. Pierwsza z nich została wzbogacona o  Radeona HD 6850 - kartę, która doczekała się już kilkunastu autorskich konstrukcji.

 Warto przeczytać:
 

W przypadku Radeona HD 6850 Toxic taktowania z referencyjnych 775 MHz na rdzeniu graficznym i 1000 MHz (efektywnie 4000 MHz) dla pamięci, zostały podniesione do odpowiednio 820 MHz i 1100 MHz (efektywnie 4400 MHz). Na niebieskim laminacie znalazło się 1 GB pamięci GDDR5 o szynie dostępu 256 bit. Parametry pracy dzięki autorskiej aplikacji Sapphire TriXX da się jeszcze bardziej podkręcić, można także zwiększyć napięcie zasilające rdzeń.

Za chłodzenie karty odpowiada autorski, dwuslotowy system chłodzenia, który trochę przypomina ten znany z fabrycznych kart. Składają się na niego: aluminiowy radiator wraz z trzema rurkami cieplnymi oraz turbina, która przedmuchuje całą konstrukcję. Do poprawnego działania karty wymagane jest podłączenie dwóch 6-pinowych wtyczek zasilających - w  referencyjnej konstrukcji potrzebna jest tylko jedna.
 


Na śledziu karty producent umieścił zalecany przez AMD komplet wyjść wideo - dwa porty DVI, HDMI 1.4 oraz dwa złącza miniDisplayPort w wersji 1.2. Dzięki temu karta w trybie Eyefinity może obsłużyć do czterech monitorów, a po aktualizacji sterowników dla złącz DisplayPort kolejne dwa.

Nie wiadomo jeszcze w jakiej cenie i kiedy Radeon HD 6850 w wersji Toxic pojawi się w sklepach, ale nastąpi to z pewnością przed Gwiazdką. Pozostaje jeszcze czekać na wersję Vapor-X od tego samego producenta.
 

Źródło: tcmagazine.com
 

Polecamy artykuły:  
Fotogaleria: obudowa jakiej jeszcze nie było
TOP-10: Monitory
GeForce GTX 580 - najszybsza w rodzinie

Komentarze

21
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Szymon331
    0
    Wygląda jak karta w dresie. Taki dresiarz pełną gębą ;)
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      No tak 3 paski
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        Takie karty to w dzisiejszych czasach pobierają tyle ile cały komputer kilka lat temu i wszystko po to żeby mieć przepiekną grafikę w beznadziejnych grach które się przechodzi w kilka godzin... przerost formy nad treścią i to dosłownie
        • avatar
          Konto usunięte
          0
          IMHO, niezła karta.
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            co to za kotlet? skąd go wytrzasneli?
            • avatar
              wildthink
              0
              Wygląda zupełnie jak referent, tylko dostała opływową obudowę. Jedna turbinka wróży hałas.
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                kotlet z mózgu cyrixa 133 tylko znacznie wydajniejszy
                • avatar
                  Konto usunięte
                  0
                  Zastanawiam poco komu ta karta jeżeli mój Radeon HD5850 Gigabyte jest wiele wydajniejszy od tego 6850 ? ;s
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    0
                    cena juz 725 zł ale sugerowana czyli u nas w okolicach 800 albo i ponad ceny za wysokie musiałyby zejsc d opoziomu 600 by było to opłacalne a tak to czekamy
                    Do konca roku trza coś wybrać gdyz od nowego pójdzie do góry wszystko
                    • avatar
                      Room429
                      0
                      Niech dorzuca HD 6870 Toxic i moge isc na zakupy ;)
                      • avatar
                        Konto usunięte
                        0
                        Wszystko ładnie pięknie, tylko chłodzenie referencyjne z delikatnie zmienionym maskowaniem. A to oznacza ni mniej ni więcej tylko hałas w czasie grania. Jednym słowem karta nie warta więcej niż 700zł. A taki Vapor-X wszystko by załatwił. Szkoda