Gry

Ubisoft broni zabezpieczeń DRM w swoich grach

przeczytasz w 1 min.

Ostatnie działania Ubisoftu budzą wśród graczy mnóstwo kontrowersji. Cały spór toczy się oczywiście o "doskonałe" zabezpieczenie antypirackie DRM, przez które gra wymaga stałego połączenia z Internetem.

Wedle wielu działają one na szkodę jedynie tych, którzy nabyli oryginalną grę. Ostatnio Ubisoft poinformował, iż takie zabezpieczenia posiadać będą również ich nowe produkcje: Driver San Francisco oraz From Dust. Krytyczne głosy, które spłynęły na francuskiego giganta zmusiły go do zabrania głosu w tej sprawie.

Zdanie firmy przedstawił mediom jej rzecznik, który określił DRM sukcesem:

"Przyjęta przez nas strategia spowodowała, iż wyraźne zmniejszyło się piractwo naszych tytułów, właśnie dzięki wymogowi stałego połączenia z Internetem. Z tego punktu widzenia DRM jest sukcesem."

Protest przeciw zabezpieczeniom DRM
 

Ciekawe tylko w jakim stopni DRM zmniejszy nielegalne granie, a w jakim spowoduje odwrócenie się od produkcji Ubisoftu ludzi kupujących oryginały. W końcu, ten kto płaci, ten wymaga.
 

Więcej o produkcjach Ubisoftu:

Źródło: eurogamer

Komentarze

131
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    trochę ludzi zbojkotuje UBI, ale ogólnie to tylko będą im na forum supportu wrzucać, że są głupi i utrudniają grę... Tyle co zrobią gracze...
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      No cóż czyli trzeba wspierać wolnościowe podejście do tej gry różnych grup :)))
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        Niech dalej robią sobie pod górkę...
        • avatar
          Ationx
          0
          Zabezpieczenia jak kazde da sie zlamac ;) Tylko to troche bez sensu o ktos kto np nie ma intermetu to tego nie kupi bo nie odpali a jak sie komus internet popsuje to tez jest w dupie bo nie pogra :)
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            DRM i inne=głupota i podnoszenie kosztów softu. Zabezpieczenia kosztują a łamane są najczęściej w dniu premiery... Więc jak inaczej to nazwać jak nie głupotą wydawców?
            • avatar
              adivxv5
              0
              DRM w Wiedźminie 2 powodował takie obciążenie CPU, że po zdjęciu gra przyspieszała o dobre 1/3 . Program żenua, tak samo jak ten kurewski wydawca dla którego priorytetem rzadko są dobre gry, a tylko zarobek.
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                A niech sobie broni i tak nie kupie. Moje pieniadze, moje decyzje.
                • avatar
                  Konto usunięte
                  0
                  na każdą tarcze jest miecz a na każdy miecz tarcza

                  wojna o prawa autorskie itd. będzie się toczyć jeszcze przez wiele lat, aż producenci gier nie znajdą innych sposobów na zarobek, a jest ich sporo np. reklamy w grze, sprzedawanie postaci i marki do reklam, rozbudowane forum gry na którym często pojawiały by się dodatki zebrało by wielu "unikalnych użytkowników" co też po dodaniu reklam przyniosło by nie małe zarobki. no ale niestety jest jak jest
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    0
                    Ubisoft to jednak stado kretynów, haha. To cienkie zabezpieczenie już dawno zostało złamane i można grać na piracie bez kłopotów, które mają legalni użytkownicy KUPIONEJ gry, a kretyn wciska, że ilość nielegalnych kopii spadło, LOL :D
                    • avatar
                      Eddek
                      0
                      Ja bym chcial, zeby skoro Ubi tak bardzo chce4, zeby gry laczyly sie z ich serwerami, to niech sie dorzucaja do rachunku za net.
                      • avatar
                        Adiqq
                        0
                        Niech podadzą przykład gry, która nie została złamana dzięki ich świetnym zabezpieczeniom.
                        Zresztą ich produkt, niech robią co chcą, tylko żeby później nie narzekali że niską sprzedaż na PC-tach mają.
                        • avatar
                          NomadDemon
                          0
                          ubi wie lepiej, jak ma wygladac rozrywka
                          • avatar
                            piotrek8x
                            0
                            Hahaha. Piractwo się mogło zmiejszyć bo gra była bardzo słaba i nikt nie chciał grać:p Obecnie najpóźniej kilka dni po premierze danej gry te zabezpieczenia są łamane, a co więcej są uciążliwe dla ludzi mających oraginał.
                            • avatar
                              kopczenko
                              0
                              Jakos HAWX2 jeszcze nie scrackowali a minal juz prawie rok od premiery :D - raz ze jest trudno a dwa ze nie ma takiego cisnienia na ten tytul.. co innego assasin ktorego meczyli az zlamali..
                              • avatar
                                Konto usunięte
                                0
                                To zabezpieczenie jest głupie. Jako pirat wystarczy ściągnąć grę z neta kilka dni po premierze i można sobie grać bez neta. Chyba najgorsze zabezpieczenie jakie powstało, ponieważ najbardziej utrudnia życie uczciwym osobom.
                                • avatar
                                  Konto usunięte
                                  0
                                  Uderzają tylko w tych co gry kupują...
                                  Ci co czekają na SKIDROW itp. mają gdzieś te DRM...
                                  • avatar
                                    Konto usunięte
                                    0
                                    Nie łapie ludzi, którzy wieszają psy na firmie i obwiniają ją za zabezpieczenia w grze. Moim zdaniem winni są tylko ci co ściągają zamiast kupić. Oczywiście nic nie jest czarno - białe ale nawet grupy pirackie mają w swojej polityce zapis "Lubisz grę? To ją kup. Wspieraj firmy produkujące dobry soft!" Czyli jest to polityka typu - dajemy ci ten soft żebyś miał możliwość sprawdzenia, a nie po to żebyś rąbał w niego do końca i nie kupił. Ciekawe ilu z tych popierających ich i korzystających z ich pracy to wciela w życie. Oni sami nazywają takich co nie stosują się do ich polityki pasożytami. I trudno się nie zgodzić z taką opinią na temat kogoś kto większość ściąga, wszystkie przechodzi, a tłumaczy się tym, że nie kupił bo żadna mu nie pasowała.

                                    Dopóki będzie nadal cała masa takich ubogich w rozumowanie cwaniaków typu - "po co płacić 100 pln, 50 pln, 20 pln? Ja tu mam wszycho za darmo he he he" to producenci będą coraz bardziej przechodzić siebie żeby bornić swoich interesów. Nie trzeba być zbytnio bystrym żeby przewidzieć, że panoszące się piractwo w końcu doprowadzi branżę do takiej zapaści, że na półce w sklepie będzie jedynie pacman nafaszerowany DRM.
                                    • avatar
                                      Kenjiro
                                      0
                                      Ci co ściągają zamiast się męczyć z durnym zabezpieczeniem być może są winni, ale nie głupi. Dopóki nie zostały otwarte wielkie sklepy sprzedaży sieciowej muzyki za przysłowiowego dolara, to też wszyscy wieszczyli, że produkcja muzyczna upadnie z powodu piractwa. Jednakże jakoś opłaca się sprzedawać wielokrotnie taniej w sieci niż na półkach i zysk jest z tego coraz większy - dziś nikt sobie nie wyobraża, że mogło być inaczej.
                                      To samo jest z grami, jeszcze gdyby taki Steam obniżył ceny w takiej proporcji w jakiej sprzedawały sklepy internetowe muzykę, to piraci mogli by iść z torbami. Ale po co, skoro można sprzedawać drożej?! Dlatego to żadna konkurencja dla wersji sklepowej, a tym bardziej pirackiej, która nie dość, że działa często lepiej niż oryginał (aczkolwiek bywa, że gorzej), to jest prostsza do ściągnięcia i zainstalowania.
                                      • avatar
                                        SowaSS
                                        0
                                        Zobaczymy co z tego wyjdzie.
                                        • avatar
                                          cysi3k
                                          0
                                          Życie zmusiło mnie do zakupu lapka i grania w podróży - bo na granie stacjonarne już kompletnie nie mam czasu a lubię grać. Nie kupię już żadnej gry UB-isoftu... co z tego że nawet na upartego mogę podłączyć internet mobilny który posiadam... jak co kilka minut się rozłącza i podłącza ponownie z racji zmiany nadajnika - porażka ten DRM!
                                          • avatar
                                            Konto usunięte
                                            0
                                            Według mnie to zabezpieczenie wogóle nie działa.;D
                                            Przykład: "Silent Hunter,Assassins Creed II."
                                            Wszystkie pękły 24h po premierze.
                                            Piractwo mniejsze: np.Silent Hunter dlatego że gra była słabej jakości.;)
                                            • avatar
                                              Bastus78
                                              0
                                              poczeka się na wersję od skidrow albo razor :)
                                              • avatar
                                                Konto usunięte
                                                0
                                                ACII nie podało 2h po premierze ... elementy zabezpieczenia w ciągu gry usuwali jeszcze ponad miesiąc. Mniejsza kolega kbrbabzbtb pierniczy za przeproszeniem głupoty mimo że trochę racji ma. Ja rozumiem tych co wieszają psy na producentach ot sam kims takim jestem ... tak jak już wiele osób pisało po co zwiększać cenę gry beznadziejnymi niezabezpieczeniami które ZAWSZE powtarzam ZAWSZE zostaną złamane wcześniej czy później
                                                jak można o tą kwotę obniżyć cenę gry ? GWARANUJE to da o wiele większy zysk... ot prosta mentalność, ktoś kto ściąga w 80% I TAK NIE KUPI choćby nie wiem co a jak gra będzie tańsza to chociaż część z tych ludzi się skusi na zakup oryginalnej wersji "poczucie" nowego pudełka itp. Ot zabezpieczenia jako takie są bez sensu nie tędy droga i tyle. A odnośnie "wspaniałych wyników drm" dokładnie tak jak pisze Szonik gra **jowa to i piractwo mniejsze nikt się nie spieszył z łamaniem tego i tyle.
                                                • avatar
                                                  Konto usunięte
                                                  0
                                                  ja ściągnełem call of duty 1 i 2. od jakiegoś czasu mam obie oryginalne. black ops mi nie pasował, 15 minut i wyleciał. jakbym go kupił tak jak kolega za 120 zł to tak jak on bym sobie pluł w brodę. teraz mam pudełka i się cieszę:D no a tak w sumie to powinno być takie coś że singel player za grosze powinnien być sprzedawany a mp np 5-10 dolców. albo tydzień za free i jak się podoba to kup.
                                                  • avatar
                                                    Konto usunięte
                                                    0
                                                    NIE KUPIŁEM, NIE KUPIĘ I NIE BĘDĘ KUPOWAĆ gier które wymagają połączenia przez internet, zakładania kont online, logowania się na steamie czy gdziekolwiek indziej by móc grać w misje dla pojedynczego gracza!!! Ale zagrać zagram u kogoś jak gra będzie ok, ale nie kupie!!! Kupiłem już sporo gier które nie mają takich zabezpieczeń a kupiłem je ze względu na grywalność, fabułę i dlatego bo to ja chciałem mieć taką grę, już dawno mnie wkurzały zabezpieczenia typu płyta w napędzie, ale do tego są witaminki, więc dało się przeboleć, na nowsze gry też są witaminki ale nie będę płacić za tak absurdalne zabezpieczenia, więc nic nie kupie z DRM bo i po, bym musiał ściągać witaminki???!!! Dla mnie to szajs ten DRM i gdy ludzie przestaną płacić za to, to albo firma zbankrutuje albo przestanie walić takie pierdoły co mnie legalnego gracza tylko doprowadzają do szału!!!
                                                    • avatar
                                                      Konto usunięte
                                                      0
                                                      Przypominam, że mainstream jeżeli chodzi o gry to konsole.
                                                      Wydawca bez platformy PC i tak przeżyje, więc ma czas i środki na podobne eksperymenty.

                                                      Jeżeli komuś naprawdę nie daje to żyć, to rozsądnym środkiem jest nie kupować i nie pobierać.
                                                      • avatar
                                                        Konto usunięte
                                                        0
                                                        I przypominam również, że wydawca to jest kapitał na opracowanie gry, a nie jedynie kosiarz zabezpieczający swoje interesy.

                                                        Nie płacąc i korzystając z czyjejś pracy jest się złodziejem, lichym pasożytem.
                                                        • avatar
                                                          Konto usunięte
                                                          0
                                                          Ja to widze tak " powinnismy isc do domciu wypic kawe i z masturbowac sie :) zarcik hehe :\ ubi ma gdzies graczy dla nich liczy sie tylko kasa : Wydaja gniota i ciesza ryja ze kolejny crap ma te #idealne# zabezpieczenie. Psuja se tylko reputacje i zniechecaja graczy do kupna ich produktow.
                                                          • avatar
                                                            Konto usunięte
                                                            0
                                                            I bardzo dobrze - UBI powinien jeszcze wymagać podania PeSeLu oraz oświadczeń podpisanych przez rodziców lub innych opiekunów.

                                                            Jak pisałem po wprowadzeniu "nowych DRM - nie kupować" - to dalej kupowali a teraz płaczą :). Jakiś głupi kupi a potem głupi płacze:)

                                                            Haa UBI moich pieniędzy nie zobaczył od czasu wprowadzenia DRM

                                                            - jak podchodzę do półki i widzę UBI to od razu pojawia się mój scerbaty:) uśmiech - kolejne pudełko, które sobie poleży na półce w sklepie.