Internet

Wiadomości online płatne od następnego lata

przeczytasz w 2 min.

Wszystkie serwisy informacyjne należące do Ruperta Murdocha przestaną oferować bezpłatny dostęp do wiadomości od następnego lata.

Rupert Murdoch to właściciel jednej z największych na świecie korporacji prasowej, telewizyjnej i wydawniczej - News Corporation. Do jego firmy należą m.in. takie tytuły jak The Sun, New York Post, The Times czy The Sunday Times.

Murdoch poinformował, że czasy, w których dostęp do wiadomości był darmowy mijają bezpowrotnie.

- Jakość dziennikarska nie jest tania - twierdzi Murdoch. - Cyfrowa rewolucja otworzyła wiele nowych i niedrogich kanałów dystrybucji, ale nie sprawiła, że oferowane treści stały się tańsze lub bezpłatne. Zamierzamy pobierać opłaty we wszystkich naszych serwisach informacyjnych - dodaje.

Decyzja o wprowadzeniu opłat została podjęta po opublikowaniu ostatnich strat jakie poniosła News Corporation. Wynoszą one 2 miliardy dol. za cały rok, licząc go od czerwca do czerwca (w takim okresie firma przygotowuje swoje raporty). Serwisy czerpały dochody z reklam, ale w czasie kryzysu gospodarczego mnóstwo firm zmniejszyło budżety na reklamy lub nawet tymczasowo wycofało się z reklamowania swoich produktów i usług.

Dobra decyzja?

Zmiana strategii niekoniecznie opłaci się serwisom należącym do News Corp. Media sugerują, że to wysoce wątpliwe, aby utracone dochody dało sie odzyskać poprzez wprowadzenie opłat za dostęp do wiadomości.

Na rynku ciągle istnieją media oferujące treść za darmo, np. brytyjskie BBC. Są to media zatrudniające profesjonalnych dziennikarzy i oferujące wysokiej jakości publikacje. W takiej sytuacji serwisy Murdocha mogą mieć trudne do wykonania zadanie, aby przekonać swoich dotychczasowych czytelników do tego, że ich wiadomości są na tyle dobre, by za nie płacić.

Serwisy nie mają też zamiaru zrezygnować z reklam. W momencie wprowadzenia opłat za treść ilość czytelników najprawdopodobniej zmniejszy się o ogromne liczby, a wówczas również dochody z internetowej reklamy będą mniejsze.

Obecnie The Sun Online odwiedza 25 mln unikalnych użytkowników w miesiącu, a Times Online - 21 mln. Murdoch przewiduje, że serwisy te nadal pozostaną liderami. Co więcej, informuje też, że konkurencja także podąży tym śladem i wprowadzi płatny dostęp do wiadomości. - Wierzę, że jeśli odniesiemy sukces na tym polu, inne media szybko wprowadzą podobne zmiany - twierdzi Murdoch.

Źródło: Inf. własna, PC Pro.co.uk

Komentarze

16
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Grzegorz Kubera
    0
    Nie dziwię się Murdochowi. Internauci całkowicie ignorują reklamy i przyzwyczaili się, że treść dostępna online jest za darmo, zapominając często, że ktoś ją musi tworzyć i temu komuś trzeba za nią płacić. A gdy ma być wysoka jakość, trzeba płacić dużo.

    Co więcej, mnóstwo internautów nawet całkowicie blokuje reklamy. W takiej sytuacji reklamodawcy nie mają ochoty przeznaczać gigantycznych budżetów na reklamę, bo im się to zwyczajnie nie opłaca. Dane medium traci zaś swoje źródło dochodu.

    W USA już kilka poważnych stron, w tym Wall Street Journal, pobiera opłaty za dostęp do treści, bo nie mają wyjścia. Każdy wydawca chciałby oferować treść za darmo, ale przestaje się to opłacać - wówczas albo zamyka biznes, albo wprowadza opłaty.

    Szkoda, że niektórzy ludzie nie rozumieją modelu biznesowego "reklama w zamian za bezpłatną treść". Kupując magazyn czy gazetę płacimy za treść, a dodatkowo mamy jeszcze wydrukowane reklamy. Z kolei odwiedzając serwis informacyjny mamy tylko reklamy i nie musimy płacić za dostęp do treści, której często jest więcej niż w danym wydaniu papierowym. I nawet wtedy i tak blokujemy lub całkowicie ignorujemy reklamy. :(

    No cóż, sami się o to prosiliśmy. :-)

    G.
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      benchmark.pl kiedy wasza kolej? ;)
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        to powoli chyba zaczyna sie cenzurowanie internetu w pewnym sensie ze tak powiem, w slad za nimi znajdzie sie wiecej serwisow ktore rowniez beda chcialy w ten sposob zarobic czy tez dorobic....cos trzeba zrobic ale moze to pojsc w bardzo zlym kierunku, placimy za internet a za jakis czas moze byc on strasznie ograniczony a czesto by byl sens posiadania lacza bedzie trzeba wykupic kolejne abonamenty na serwisy

        nie mnie oceniac, jestem za tym by ludzie ktorzy wkladaja ogromna prace, zarabiali odpowiednio, ale czy kierunek ktory teraz wybrali bedzie ich "panaceum" watpie
        • avatar
          Konto usunięte
          0
          a ja nie bylbym az takim pesymista - zawsze zostaja serwisy niezalezne - ok, moze nie beda az tak rzetelne i bezbledne ortograficznie/stylistycznie ale za to "powinny" byc bardziej niezalezne. Podejrzewam zreszta, ze po tym gdy rzeczywiscie najwieksze serwisy stana sie platne, to zobaczymy "wysyp" tych niezaleznych - darmowych.

          Miejmy nadzieje (dla naszego dobra) ze sie nie myle :)
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            sorry ale reklama to jak spam, kiedys wysysala limit transferu, dzis spowalnia wchodzenie stronek, bo coraz wieksze.
            nie kupuje produktow dlatego bo sa reklamowane, tylko dlatego bo uwazam,ze to chce albo lubie.

            kolejna paranoja to gry i serwery reklam, fps i bilboardy.
            ok moze byc, ale nie jak trzeba 100% zaplacic za gre.
            powinna byc za free.

            a ogolnie reklamuje sie tylko gowno, dzis nikt nie reklamuje procesorow,kart grafiki. paste do zebow,proszek kazdy kupuje juz jaka lubi a nie jaka reklamuja. wiec to wszystko to tylko wyrzucanie szmalu na reklamy w bloto. i zwiekszanie ceny produktu.
            inna sprawa tvp skoro dotad bylo i dalej chcieli ambonament to nie powinno byc zadnych reklam w tej telewizji.
            • avatar
              Coperfield
              0
              A za 5-10 lat dostęp do Google będzie płatny...