• benchmark.pl
  • Gry
  • World of WarCraft: Mists of Pandaria Beta - zobacz gameplay gry
Gry

World of WarCraft: Mists of Pandaria Beta - zobacz gameplay gry

przeczytasz w 1 min.

Kung fu Panda!

Kilka dni temu Czarny Iwan opisywał World of Warcraft: Mists of Pandaria aż na czterech nowych trailerach. Blizzard przebił jednak ofertę mojego redakcyjnego kolegi i powoli zaczyna dopuszczać pierwszych graczy do oficjalnych betatestów!

Jeśli znaleźliście się w gronie betatesterów, prawdopodobnie już o tym wiecie. Blizzard ze szczęśliwymi wybrańcami komunikował się oczywiście za pośrednictwem poczty elektronicznej. Betatesterów rekrutował zaś spośród osób, które w bazie figurują jako ochotnicy do sprawdzania czy sympatyczne pandy nie wyglądają na przykład jak misie koala alby czu azjatycki klimat nie udzielił im się tak bardzo, że organizują sobie turnieje w StarCrafta (co w sumie byłoby fajnym easter eggiem).

World of WarCraft: Mists of Pandaria BETA

Do testowania zaproszono też m.in. przedstawicieli prasy i serwisów fanowskich. Jak na razie pole manewru jest mocno ograniczone. Pandarenami możemy dojść najdalej do dziesiątego poziomu doświadczenia, a granica ta będzie rozszerzana wraz ze stopniowymi aktualizacjami bety.

A co to oznacza dla przeciętnego gracza? Jak zawsze w tego typu sytuacjach - skarbnicę wiedzy opublikowaną w sieci. Powoli zaczynają pojawiać się listy umiejętności i uzbrojenia jakie przynosi aktualizacja. Przede wszystkim jednak w końcu możemy zobaczyć Pandarian w akcji!

Dodatek Mists of Pandaria zadebiutuje jeszcze w 2012 roku. Jest to czwarty z dodatków do World of WarCraft, zaś jego podstawowym zadaniem jest przywrócenie MMORPG od Blizzarda wielu graczy, którzy ostatnio odpływają w nieco szybszym, a zatem martwiącym twórców tempie.
 

Więcej o World of WarCraft

Źródło: battle.net

Komentarze

17
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    -1
    a będzie dodatek z Gumbilandu? ;D
    • avatar
      Konto usunięte
      -2
      nabrałem ochotę na film, na grę raczej nie ...
      zdecydowanie bardziej podoba mi się panda jako pet,
      ciekawe co będzie następne, słodziutkie Kotkoludki albo Pieskoludki ?
      • avatar
        Finear
        0
        zanim znowu zaczna sie głupie komentarze może wyjasnie ZNOWU

        Pandareni mieli byc rasa ally w TBC to raz
        dwa
        na blizzconie jest urna do której ludzie wrzucają swoje prośby
        w dotyczących wowa od wilu lat na 1 miejscu pojawiali sie pandareni

        pozatym wow zawsze był delikatnie nie poważny (taueni gnomy etc.)
        pandareni to nie jest żart tylko normalna poważna rasa

        " Pandarenami możemy dojść najdalej do dziesiątego poziomu doświadczenia, a granica ta będzie rozszerzana wraz ze stopniowymi aktualizacjami bety."
        nie, pandarenów w becie można zrobić do 85lvl na 10lvl kończy się tylko ich strefa startowa
        • avatar
          Konto usunięte
          0
          A na dp wpisuje się ktoś pod nickiem "borzenka" i plecie bez sensu śmieszne rzeczy.
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            Chwila.
            Mnie się wydaje,że mieszanka byka z człowiekiem znana już z mitologii jako minotaur wygląda bardziej mocarnie,potężnie i groźnie niż biało-czarny misiak na dwóch nogach wpieprzający codziennie tyle liści bambusa ile sam waży i strojący pozy niczym w kung-fu panda.



            Przepraszam bardzo ale kogo dopuszczali z tymi prośbami na blizzconie ? 10 latków z korei?
            • avatar
              Konto usunięte
              0
              Przecież porównuję minotaurów właśnie do taurenów bo widzę powyżej pobąkiwania,że rasa jest śmieszna itp itd.
              Wg. mnie pasuje bardziej i ni psuje gry jak obecność "słodziaśnych" pand.
              Blizzard zawsze robił sobie jaja ale jest cienka granica między robieniem sobie jaj,a zrobieniem z siebie idiotów.
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                Blizzard już po prostu się pogodził z tym ,że rynek EU/USA odchodzi od WoWa i nic z tym nie może zrobić dlatego widzi ostatnią szanse w Azji i na pewno pandy tam dobrze się sprzedadzą :)