Apple Watch Series 2 - nowy, lepszy, bardziej funkcjonalny

Dzisiejsza konferencja Apple to nie tylko nowy iPhone, ale też zegarek. Watch Series 2 nie różni się za bardzo z wyglądu od swojego poprzednika. Zdecydowanie jednak przykuwa uwagę funkcjonalnością. 

Przede wszystkim Apple Watch Series 2 otrzymał (a poprzednik otrzyma) nowy system operacyjny WatchOS 3 – z nową klawiaturą dotykową, aplikacją Breath, funkcją SOS oraz… Pokemon GO. Przy okazji dowiedzieliśmy się, że gra została pobrana już ponad 500 milionów razy, a gracze przemierzyli w poszukiwaniu stworków ponad 4,6 miliarda kilometrów.

Najważniejsze jednak drzemie wewnątrz. To nowy, dwurdzeniowy procesor S2, który jest o 50 proc. wydajniejszy od poprzednika. Nowy ekran zaś jest dwa razy jaśniejszy (1000 nitów) i wyświetla obraz nawet w 60 klatkach na sekundę. 

Druga generacja zegarka Apple Watch to także nowe paski i wzmocniona konstrukcja. Nie można nie wspomnieć o wodoodporności z prawdziwego zdarzenia – na głębokości do 50 metrów. Nieźle.

Mało? Dodajmy jeszcze wbudowany moduł GPS oraz szereg funkcji fitness. Zegarek będzie monitorował naszą aktywność, motywował nas i pomagał nam osiągać cele. Cały czas ma też „uczyć się swojego użytkownika”, jak zapowiada Apple. 

Dla prawdziwych sportowców przygotowano natomiast Apple Watch Nike+. „To nie jest zwykły zegarek, to twój doskonały partner do biegania”, mogliśmy usłyszeć podczas konferencji.

Zegarek Apple Watch Series 2 będzie kosztował 369 dolarów. Pierwsza generacja (teraz jako Series 1, z dwurdzeniowym procesorem i systemem WatchOS 3)  została wyceniona na 269 dolarów. Przedsprzedaż rusza 9 września.

Źródło: Apple, The Verge. Foto: The Verge