Rosjanie nie potrzebują Instagrama, bo stworzą swój własny… Rossgram

Rossgram zamiast Instagrama w Rosji

Przyznać trzeba, że nazwa wcale nie wygląda na tanią podróbkę Instagrama nie budzi najmniejszych wątpliwości co do tego, skąd były czerpane inspiracje przy tworzeniu nowej, rosyjskiej platformy społecznościowej.

Rossgram jest odpowiedzią na zablokowanie przez Roskomnadzor dostępu do uwielbianego przez Rosjan Instagrama (z serwisu mogło korzystać ponad 50% mieszkańców Rosji).

Jeszcze w zeszłym tygodniu instagramerki i wszelkiej maści blogerzy mieli miejsce do dzielenia się ze światem swoim życiem. W kilka dni jednak zostali tego wszystkiego pozbawieni. Na szczęście dla nich - w drodze jest już alternatywa i nazywa się Rossgram.

Zablokowanie Instagrama w Rosji uderzyło w dużą część społeczeństwa. Konieczne było zatem wprowadzenie alternatywnej, ale prorosyjskiej platformy społecznościowej.

Widok na stronie startowej Rossgram. Chętni mogą sprzedać swoje dane, aby otrzymywać informacje dotyczące uruchomienia platformy

Rossgram będzie dostępny już wkrótce

Projekt ma zostać uruchomiony już 28 marca. Dostęp do Rossgram z początku mają dostać najpopularniejsi blogerzy i rosyjscy celebryci, natomiast wersja publiczna dla wszystkich użytkowników pojawi się niewiele później (choć data nie jest znana).

Czy Rossgram będzie znacznie różnił się od Instagrama? Raczej nie. Można podejrzewać, że interfejs będzie niemal identyczny, jak w przypadku oryginalnej aplikacji. Dodatkiem mają być jednak funkcje pozwalające tworzyć kampanie crowdfundingowe lub dostęp do treści w ramach płatnej subskrypcji (czy tylko ja mam wrażenie, że będzie to połączenie Instagrama z OnlyFans?).

Jak deklarują twórcy Rossgram, serwis będzie dostępny w wersji przeglądarkowej, ale też jako aplikacja mobilna na platformę iOS oraz Android (kwestią dyskusyjną jest, czy Apple i Google zgodzą się na obecność aplikacji w swoich sklepach).

Jak myślicie, Rossgram ma szansę stać się realną alternatywą dla Instagrama w Rosji? Dajcie znać w komentarzach.

Źródło: auczar.com