Fotoplany Samsunga - monochromatyczny NX300 - NX400 i szkła z górnej półki

Na zakończonej niedawno Photokinie Samsung pokazał nowy flagowy model bezlusterkowca NX1, a także obiektyw NX 50-150 mm f/2,8 S ED OIS i koncepcyjny, ale już działający obiektyw tele NX S 300 mm f/2,8 ED OIS. Firma pokazuje coraz dobitniej, że traktuje fotografie już bardzo poważnie i nie tylko w kategoriach statystyk sprzedażowych (choć te oczywiście są bardzo istotne). O naszych wrażeniach z użytkowania NX1 i obiektywu 50-150 mm napiszemy niebawem, a tymczasem kilka informacji o planach Samsunga na 2015 rok. Firma dobrze wie, że dobra oferta teleobiektywów jest kluczowa dla przyciągnięcia zaawansowanych fotografów, jak i entuzjastów, którzy nie tak łatwo rezygnować z jakości, i szykuje kilka nowych obiektywów i różne warianty aparatów z rodziny NX.

Wśród planowanych obiektywów mamy model Samsung 16-80mm f/4 OIS, który można potraktować jako dobrą propozycję na podstawowy kit, ale lepszej klasy taki, którego nie powstydziłby się NX1, a także dwa szkła z wyższej półki jakościowej i cenowej - Samsung S 24mm f/1.4 ED oraz Samsung S 11-24mm f/2.8 ED OIS. Samsung już udowodnił, że radzi sobie z produkcją dobrych obiektywów, choć zagadką pozostaje, kto mu w tym pomaga.

Oprócz obiektywów zobaczymy następców bardzo dobrze ocenianego Samsunga NX300. Spodziewamy się zobaczyć dwa warianty aparatów oznaczonych jako modele NX400. Jeden z wizjerem elektronicznym, a drugi pozbawiony takowego, który będzie klasycznym następcą NX300. Oprócz tych aparatów Samsung wprowadzi prawdopodobnie do sprzedaży, choć nie wiadomo czy również w Europie, aparat będący wariantem NX300, który pozbawiono filtra barwnego przed sensorem i filtra AA. Taki monochromatyczny aparat pokazywała już Leica - model M-Monochrom. Samsung swój aparat nazwie NX Achromatic, a jego specyfikacja pomijając brak wspomnianych filtrów będzie taka sama jak NX300M. Aparat ma być dostępny jako zestaw z obiektywami typu naleśnik (niewielki i płaskiej konstrukcji). Wydaje się to dobrym krokiem, gdyż wśród tych obiektywów mamy prawdziwe perełki - na przykład NX 20 mm f/2,8, który radzi sobie rewelacyjnie.