Swatch też będzie miał swojego smartwatcha

To NIE jest Swatch Touch

Zegarki odchodzą powoli do lamusa. Dziś najczęściej aktualną godzinę sprawdzamy przy pomocy smartfona, tabletu czy jakiegokolwiek innego urządzenia, których wkoło nie brakuje. Sprzętem, który łączyć ma te dwa światy jest smartwatch i zdaje się, że producenci klasycznych zegarków zaczynają to dostrzegać. Najpierw było Casio i jego „inteligentne zegarki”. Teraz dowiedzieliśmy się, że stworzenie smartwatcha znajduje się w planach firmy Swatch.

Podobnie jak w przypadku propozycji Casio, najprawdopodobniej urządzenie Swatch będzie bardziej stylowym zegarkiem z zaawansowanymi funkcjami niż typowym, przeładowanym smartwatchem. Swatch Touch – bo tak według doniesień agencji Reuters nazywać będzie się to urządzenie – mimo wszystko ma stanowić ogromną konkurencję dla takich gadżetów jak Samsung Galaxy Gear, Moto 360 czy Apple iWatch.

Podczas wywiadu dla agencji Reuters Nick Hayek, dyrektor generalny firmy Swatch, przyznał, że Touch poza wskazywaniem aktualnej godziny koncentrował będzie się głównie na sektorze fitness. Nie jest to raczej dużym zaskoczeniem. Dodał jednak, że na tym się nie skończy. Całość ma być kompromisem pomiędzy funkcjonalnością a brakiem przeładowania i długim czasem pracy na akumulatorze. Szczegółów jednak na razie brak.

Wcześniej widziano firmę Swatch raczej jako partnera technologicznego. Hayek skomentował to w następujący sposób: „wszystkie wielkie firmy technologiczne chcą z nami współpracować i nie wykluczam, że z niektórymi z nich dojdziemy do porozumienia. Możemy jednak także robić wiele rzeczy na własną rękę”. Najprawdopodobniej przyjdzie nam jednak sporo poczekać. Prezentacja szwajcarskiego smartwatcha odbyć ma się bowiem dopiero w środku przyszłego roku.

Źródło: IT Pro Portal